reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No nie chodzi tylko o mnie jestem załamana bo nie wiem, czy na kolejne podejście będzie mnie stać. Już tak mam na pierwsze podejście kredyt. Więc jak podziwiam Cie, że tyle lat walczyłas ale pamiętaj nke u każdego jest tylko siła ale i pieniądze

U mnie też nie było miliona monet. Na in vitro wydaliśmy całe oszczędności. Jesteśmy zwykłymi ludźmi, ja nauczyciel, mąż magazynier. Dodatkowo po tym jak cudowne koleżanki w pracy plotkowały, zostałam zwolniona bo dyrekcja nie trawiła ciąż. Moi rodzice dołożyli parę groszy. Męża nic bo dla nich to strata pieniędzy i obciach. Było i jest cieżko pod względem finansowym, dlatego powinnaś myśleć pozytywnie. Nie, skąd wezmę kasę na następne podejście, tylko myśleć ze nie bedzie takiej potrzeby, bo się uda.
 
Niestety Beta 0,5... kropeczki nie chciały zagościć na dłużej [emoji27]

Zbieram sie z podłogi i dalej do walki .

Zostały nam 2 Blastki i 10 moich zamrożonych pęcherzyków .

Trzymam za Was mocno kciuki .

A i proszę czasem żeby ugryźć sie w język i przestać komentować inne przypadki.
Każda z nas jest inna i inaczej to przeżywa , uważam , ze na dyskusje takie jak wyżej to nie miejsce .

Całuje




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Niestety Beta 0,5... kropeczki nie chciały zagościć na dłużej [emoji27]

Zbieram sie z podłogi i dalej do walki .

Zostały nam 2 Blastki i 10 moich zamrożonych pęcherzyków .

Trzymam za Was mocno kciuki .

A i proszę czasem żeby ugryźć sie w język i przestać komentować inne przypadki.
Każda z nas jest inna i inaczej to przeżywa , uważam , ze na dyskusje takie jak wyżej to nie miejsce .

Całuje




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Przykro mi,że się nie udało :(
Ale najważniejsze,że walczysz dalej :)
Trzymam kciuki [emoji110][emoji110]

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Niestety Beta 0,5... kropeczki nie chciały zagościć na dłużej [emoji27]

Zbieram sie z podłogi i dalej do walki .

Zostały nam 2 Blastki i 10 moich zamrożonych pęcherzyków .

Trzymam za Was mocno kciuki .

A i proszę czasem żeby ugryźć sie w język i przestać komentować inne przypadki.
Każda z nas jest inna i inaczej to przeżywa , uważam , ze na dyskusje takie jak wyżej to nie miejsce .

Całuje




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Przykro mi :(
 
Niestety Beta 0,5... kropeczki nie chciały zagościć na dłużej [emoji27]

Zbieram sie z podłogi i dalej do walki .

Zostały nam 2 Blastki i 10 moich zamrożonych pęcherzyków .

Trzymam za Was mocno kciuki .

A i proszę czasem żeby ugryźć sie w język i przestać komentować inne przypadki.
Każda z nas jest inna i inaczej to przeżywa , uważam , ze na dyskusje takie jak wyżej to nie miejsce .

Całuje




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Bardzo mi przykro...
 
Dziewczyny a co sądzicie o marce swanson suplementy?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Powinna być ok. [emoji38] Zwracajcie uwagę czy firma nie jest polska , założona dopiero co. W Pl mamy bardzo śmieszne przepisy i zero nadzoru. Tak naprawdę jeśli nie jest to znany koncern farmaceutyczny mający swoje laboratoria i linie produkcyjne; nie macie pewności co przyjmujecie.

38 lat, AMH <0.5 , I IVF pazdziernik, brak zarodkow. II IVF 2 zar podane , transfer 25.01
 
reklama
U mnie też nie było miliona monet. Na in vitro wydaliśmy całe oszczędności. Jesteśmy zwykłymi ludźmi, ja nauczyciel, mąż magazynier. Dodatkowo po tym jak cudowne koleżanki w pracy plotkowały, zostałam zwolniona bo dyrekcja nie trawiła ciąż. Moi rodzice dołożyli parę groszy. Męża nic bo dla nich to strata pieniędzy i obciach. Było i jest cieżko pod względem finansowym, dlatego powinnaś myśleć pozytywnie. Nie, skąd wezmę kasę na następne podejście, tylko myśleć ze nie bedzie takiej potrzeby, bo się uda.
Naprawdę chcę w to wierzyć ale wkurza mnie moja klinika już wiemy, że to był zły wybór mamy pakiet, a jak jadę na wizytę boję się, że tysiąc złoty na noc kolejnego nie starczy. Ale zostaje mi tylko czekać i liczyć na cuda bo one się zdarzają
 
Do góry