reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Kreatola, moglabys mnie dopisac? Z checia chcialabym z Wami troche pogadac aby dodac pozytywnej energii. Ide na hcg w poniedzialek i to bedzie 11 dni po transferze :) [emoji106]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Witaj Asiu! Ja też w poniedziałek będę 11 dpt . Betę robie w niedziele i powtórzę we wtorek a sikacza chciałam zrobić dziś ale nie odważyłam się. ... A to Twoje I in vitro?
 
reklama
Dziewczyny ja dziś nie wytrzymałam zrobiłam test sikany i wyszła blada bo blada ale druga kreska !!!! :) dziś jest 9 dpt 2 dniowego zarodka. Czy to może oznaczać, że się udało na tym etapie??
W poniedziałek robię badanie z krwi


Balątko ŁAŁ ŁAŁ ŁAŁ!!!!!!
Super, trzymam kciuki ✊ by beta była mega wysoka !!!
Ja dziś od 5 rano zastanawiałam się do 9 czy zrobić sikacza i spanikowalam...nie zrobiłam. ...Moja mama przyjechała do mnie na tydzień i jutro wieczorem juz wyjeżdża. ..a ja betę robie w niedziele.... i tak teraz myślę czy jutro rano nie zrobić? Będzie 10dpt skoro u Ciebie 9dpt juz pokazał bladzioche to jeśli stał się cud to na pożegnanie mamie powiem ze następnym razem jak będzie to bedzie babcia. ..
o Boże. .....
 
Dziewczyny ja dziś nie wytrzymałam zrobiłam test sikany i wyszła blada bo blada ale druga kreska !!!! :) dziś jest 9 dpt 2 dniowego zarodka. Czy to może oznaczać, że się udało na tym etapie??
W poniedziałek robię badanie z krwi
Ale pięknie, to znaczy że beta ruszyła. Kciuki za przyrosty!

Czasami czuję taki dziwmy niepokój poddenerwowanie. Dziś mam taki dzień. Myślicie, że to może być po luteinie?
 
Balątko ŁAŁ ŁAŁ ŁAŁ!!!!!!
Super, trzymam kciuki ✊ by beta była mega wysoka !!!
Ja dziś od 5 rano zastanawiałam się do 9 czy zrobić sikacza i spanikowalam...nie zrobiłam. ...Moja mama przyjechała do mnie na tydzień i jutro wieczorem juz wyjeżdża. ..a ja betę robie w niedziele.... i tak teraz myślę czy jutro rano nie zrobić? Będzie 10dpt skoro u Ciebie 9dpt juz pokazał bladzioche to jeśli stał się cud to na pożegnanie mamie powiem ze następnym razem jak będzie to bedzie babcia. ..
o Boże. .....
:))))))))))))) Kochana ja dzisiaj porostu szalałam od rana przy zastrzyku jak robił mi mąż...mam już wszędzie zrosty...ja mam kilka blizn na brzuchu po operacjach, więc też nie mogę wszędzie wbijać. I dzisiaj mnie już nosiło i zrobiłam tak w nerwach i byłam mega zaskoczona... mega się cieszę ale staram się wyciszyć emocje wiem, że najważniejsza jest beta...Kochana trzymam mocno kciuki za Ciebie bardzo bym chciała żeby Ci się udało i nam wszystkim.
 
Ale pięknie, to znaczy że beta ruszyła. Kciuki za przyrosty!

Czasami czuję taki dziwmy niepokój poddenerwowanie. Dziś mam taki dzień. Myślicie, że to może być po luteinie?
Kochana dziękuje. Ja też tam mam bardzo często takie podenerwowanie taki węnętrzny nie pokój pewnie dlatego, że dużo się dzieje.
 
No to chyba mialysmy transfer w tym samym czasie, moj byl 29 a Twoj? Nie robilam testu sikanego jeszcze ale w poniedzialek ide na krew. 3 stycznia moja beta byla 12, miejmy nadzieje ze urosnie. Powodzenia i daj znac jak u ciebie.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana ja miałam w środę 28. Idę również na betę w poniedziałek po raz pierwszy.
 
:-)
15909159_1301533076552382_1670540996_o.jpg
 

Załączniki

  • 15909159_1301533076552382_1670540996_o.jpg
    15909159_1301533076552382_1670540996_o.jpg
    100,5 KB · Wyświetleń: 590
reklama
No to cudowie, ze startujesz równiez trzymam kciuki, widzisz kolejny etap przeszlaś dobrze ze teraz masz swoje maluszki:) no to walczymy dalej......zobaczymy co zycie napisze znam przypadki dziewczy adoptujacych zarodki z najwyzszej klasy ale tez dopiero za którym razem sie udaje , takze entuzjazm umiarkowany ale nadzieja jest bo mam ludziego lekarza wreszcie

Inga te maluszki nie byly planowane:)pani doktor z Pragi tak mnie podkrecila ,bo dawczynie mielismy umowiona na styczen,a w Pradze bylismy 7 wrzesnia.wiec zeby te dziure jakos wykozystac ,postanowilismy ostatni raz sprobowac z moimi kom. Kazdy mowil ,ze beda moze 2-3 ,a bylo 13 dojrzalych ,10 sie zaplodnilo i podzielilo. Oczywiscie Praga na razie odlozona w czasie,i mam nadzieje ze jest tam ten jeden jedyny maluszek ,ktory z nami zostanie...
Tak sie to zycie uklada ....mozesz planowac,a na koncu i tak zycie to weryfikuje.A z tematem dawczyni juz tez przestalam szalec ,bo widze ze trwa to i tak pare transferow zanim zaskoczy,a zanim urodzisz zdrowe dziecko to jeszcze dluzej...ale trzeba dzialac,od stania w kacie i uzalania sie nad soba dzieci nie bedzie:):):)dzialaj i melduj;)
 
Do góry