Kto po in vitro?

[Zosia87]

Ja się strasznie bałam badania sonohsg i chciałam znieczulenie to lekarz stwierdził że nie ma potrzeby. Robiłam w invinedzie i zapłaciłam chyba coś około 800 zł. Dodatkowo było 350 zł za znieczulenie. Ja jestem odporna na ból ale te badanie do najprzyjemniejszych nie należało,wtedy miałam jajowody drożne bo przy niedroznych jest podobno gorzej.

Tez miałam robiona drożność i Pani ginekolog mowila ze, ze względu na endometriozę moze mnie bardzo bolec i taka byłam wystraszona ze szok dostałam jakas tabletkę na znieczulenie żadna mocna taka zwykła i powiem wam nic nie bolało myslalam ze padnę ze śmiechu a z tych nerwo tak sie bałam ze miałam zawroty głowy 2 dni i to było gorsze niz ten cały zabieg [emoji15][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[gosia321]

Hihi ja tez u dentysty tylko na znieczuleniu ale naprawde nie ma tragedii z tym bólem zalezy w sumie ile jest nakłuć im wiecej tym bardziej podrażniony jajnik i bardziej boli ale bynajmniej mam świadomość tego co sie dzieje wiem za każdym nakłuciem czy w pęcherzyku było jajeczko czy nie i maż siedzi za mna i smyra mnie po głowie i nie wiem wlasnie czy nie stresowalabym sie bardziej narkoza niz bólem [emoji5][emoji85]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

No sa tez tego plusy jak widac

 

[Nika06]

Ja mam teraz takie dziwne odczucia w brzuchu i jajnikach ale mam nadzieje ze zwiastuje to babyboom hihi ale to czekanie ja mam zrobic test siusiany 31.08 masakra jeszcze tydzien bede musiała chyba wywieść testy ktore mam w domu do koleżanki zeby nie pokusić sie zrobic wczesniej niz 31.08 raz robiłam dzien przed ale teraz nie wiem jak to bedzie a raz dostałam miesiaczke dzien przed albo w dniu testu [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja miałam straszny ból po punkcji i w dzień transferu decydowaliśmy czy dojdzie do niego czy nie. Miałam trochę płynów w brzuchu i powiększone jajniki zwłaszcza prawy, na szczęście wszystko wracało do normy i transfer sie odbył. Ból minął w 4 dniu po transferze i jest ok. Ale piersi bolą, brzuszek jest troszkę mniejszy i biorę raz dziennie magnez bo przy pierwszej próbie miałam skurcze i szybko wróciłam do pracy a teraz jestem na l4 i wracam dopiero 1.09. Odpoczywam i czekam na dobrą nowinę Jak dobrze pójdzie to będziemy miały w tym samym czasie maluszki

 

[Zosia87]

No sa tez tego plusy jak widac

Teraz pisząc i czytając tutaj wiadomości stwierdzam ze jednak jest to dobre ze nie ma narkozy w Norwegii [emoji5] bo dzien przed samum zabiegiem robiłam hybrydy bo gdzie z takimi paznokciami z odrostami a jak przeczytałam o tamtym przypadku to mi sie narkoz odechcialo [emoji28]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Zosia87]

Ja miałam straszny ból po punkcji i w dzień transferu decydowaliśmy czy dojdzie do niego czy nie. Miałam trochę płynów w brzuchu i powiększone jajniki zwłaszcza prawy, na szczęście wszystko wracało do normy i transfer sie odbył. Ból minął w 4 dniu po transferze i jest ok. Ale piersi bolą, brzuszek jest troszkę mniejszy i biorę raz dziennie magnez bo przy pierwszej próbie miałam skurcze i szybko wróciłam do pracy a teraz jestem na l4 i wracam dopiero 1.09. Odpoczywam i czekam na dobrą nowinę Jak dobrze pójdzie to będziemy miały w tym samym czasie maluszki

To ze piersi bolą i przestają bolec to wiem z wlasniego doświadczenia ze zaden dowód powodzenia bo piersi bolą po punkcji a takze z powodu podawanych leków, ostatnim razem nie doszło do transferu a piersi jak balony i bolały bardzo a i jakies tam bole brzucha i klocis tez miałam a brzuszek pusty był. Ja przy drugim podejściu dostałam silnych boli 2 raz po transferze bałam sie ze doszło do jakiegos zakażenia i zgłosiłam sie do szpitala tam dostałam antybiotyki do brania 2 razy dziennie prZez tydzien chyba [emoji849] super ze jestesmy na podobnym etapie mam nadzieje ze jak to bywa na wakacjach wiele kobiet zachodzi jak i po zimie wiec trzymajmy kciukasy [emoji110][emoji110][emoji110]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Rustynka]

Rustynka leczysz sie w invimedzie w Warszawie ?

Na punkcje bez narkozy bym sie nie zdecydowała, jestem zbyt strachliwa i wszystko mnie boli

Leczyłam, w 2014 i do polowy 2015.
w sumie to miałam porobione badania i przeprowadzone 3 iui na cyklach naturalnych.

 

[butterfly1331]

Lile, co z Tobą? Bo albo przegapiłam post, albo nic nie pisałaś. Jak się czujesz? Jak dzidzia?

 

[luna15]

Leczyłam, w 2014 i do polowy 2015.
w sumie to miałam porobione badania i przeprowadzone 3 iui na cyklach naturalnych.

I u jakiego lekarza ? Ja od poczatku byłam troche zniesmaczona klinika i chciałam zmienic ale jak przed transferem rozmawiałam z dziewczynami na sali to były z rożnych klinik i mówiły ze tu najlepiej wiec teraz jakby mi sie nie udało niewiedziałabym co robic ale w sumie po co myślec za wczasu a teraz gdzie jestes ?

 

[Jaskolcia]

Czytam ostatnio forum embriologiczne na stronie NOVUM i natrafiłam na odpowiedź na pytanie, nad którym zastanawiałyśmy się kilka dni temu. Tak dla ciekawostki wklejam.
Czy LUTEINA 100mg (dopochwowa) to jest to samo co LUTINUS 100mg? Czy można bez obaw stosować te leki zamiennie, tj. zamiast LUTEINY100 - 2x2 tabletki dziennie dopochwowo stosować LUTINUS100 - 2x2 tabletki dziennie dopochwowo?

Jedna tabletka Luteiny 100 mg i Lutinusa 100 mg zawiera w swym składzie po 100 mg substancji czynnej (progesteronu), wydaję się więc, że można stosować obydwa leki zamiennie we wspomnianej przez Panią dawce. Nie wiadomo jednak czy oba leki się tak samo wchłaniają, ponieważ z tego co nam wiadomo nikt nie robił porównawczych badań tych dwóch leków.

Producenci zalecają nieco inne dawkowanie leku po zapłodnieniu in vitro:Lutinus 3x100 mg, Luteiny 100 mg 300-400 mg na dobę. Cytat z ulotki dla pacjenta: ”Luteinę 100 mg w programach zapłodnienia in vitrostosuje się 150 do 200 mg progesteronu 2 razy na dobę dopochwowo. Leczenie kontynuuje się do 77 dnia po transferze zarodka. Zakończenie terapii powinno następować poprzez stopniowe zmniejszenie podawanej dawki leku.” „(Lutinus) Zwykle dawkę 100 mg podaje się bezpośrednio do pochwy trzy razy na dobę, zaczynając w dniu pobrania komórki jajowej. Jeśli ciąża zostaje potwierdzona, to podawanie leku Lutinus należy kontynuować przez 30 dni.”

Ostateczną decyzję o rodzaju preparatu i dawkowaniu przy zastępowaniu jednego preparatu drugim powinien podjąć Pani lekarz.

Embriolog nOvum

 

[Zosia87]

Czytam ostatnio forum embriologiczne na stronie NOVUM i natrafiłam na odpowiedź na pytanie, nad którym zastanawiałyśmy się kilka dni temu. Tak dla ciekawostki wklejam.
Czy LUTEINA 100mg (dopochwowa) to jest to samo co LUTINUS 100mg? Czy można bez obaw stosować te leki zamiennie, tj. zamiast LUTEINY100 - 2x2 tabletki dziennie dopochwowo stosować LUTINUS100 - 2x2 tabletki dziennie dopochwowo?

Jedna tabletka Luteiny 100 mg i Lutinusa 100 mg zawiera w swym składzie po 100 mg substancji czynnej (progesteronu), wydaję się więc, że można stosować obydwa leki zamiennie we wspomnianej przez Panią dawce. Nie wiadomo jednak czy oba leki się tak samo wchłaniają, ponieważ z tego co nam wiadomo nikt nie robił porównawczych badań tych dwóch leków.

Producenci zalecają nieco inne dawkowanie leku po zapłodnieniu in vitro:Lutinus 3x100 mg, Luteiny 100 mg 300-400 mg na dobę. Cytat z ulotki dla pacjenta: ”Luteinę 100 mg w programach zapłodnienia in vitrostosuje się 150 do 200 mg progesteronu 2 razy na dobę dopochwowo. Leczenie kontynuuje się do 77 dnia po transferze zarodka. Zakończenie terapii powinno następować poprzez stopniowe zmniejszenie podawanej dawki leku.” „(Lutinus) Zwykle dawkę 100 mg podaje się bezpośrednio do pochwy trzy razy na dobę, zaczynając w dniu pobrania komórki jajowej. Jeśli ciąża zostaje potwierdzona, to podawanie leku Lutinus należy kontynuować przez 30 dni.”

Ostateczną decyzję o rodzaju preparatu i dawkowaniu przy zastępowaniu jednego preparatu drugim powinien podjąć Pani lekarz.

Embriolog nOvum

Super doczytać ze 30 dni lutinus ale czytałam chyba gdiZes ze biorą do 12 tc zmniejszając dawkę pod koniec a ze tutaj nie dają tak tylko do 14d od dnia punkcji to sama musze jezeli wynik wyjdzie dodatni wiedzieć do kiedy go podawać ale 31.08 jak bedzie wszytko ok zrobie badanie progesteronu bo tutaj wczesniej niz 14 po transferze nie robią nawet w prywatnej klinice pytałam masakra[emoji29]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom