reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

2016-07-31 14.00.52.jpg
Dziewczyny zabezpieczylam się kupiłam środek na robaki :laugh2: jak by mnie odwiedziły na teneryfie.
Wczoraj zadzwoniła pani z biura ze jednak nie ma miejsca w wybranym przez nas hotelu :o ( ostrzega ze potwierdzi dzień po bo taki ruch w interesie ze system nie daje rady :o)
No i jest zmiana koncepcji zamiast na południe lecimy na północ .Hotel wygląda jak z PRL ...... ale nic nikt nie pisał ze są robaki hi . Ale w razie co biorę lekarstwo ;)
 

Załączniki

  • 2016-07-31 14.00.52.jpg
    2016-07-31 14.00.52.jpg
    190,3 KB · Wyświetleń: 401
reklama
Ahhh ten moj zanik pamieci :D
Dostaniesz gonapeptyl a wlasciwa stymulacja po 2 tygodniach :) tej jesieni bedzie sie dzialo normalnie. Oby byla tak szczesliwa jak czerwiec i lipiec :)✊✊✊
Nie może być inaczej z tą jesienią. Będzie kolejna fala pozytywnych bet, wysokich że hoho :)

Niestety ten mandat nie był jedynym przykrym zdarzeniem dzisiaj. Po południu byliśmy na urodzinach znajomego. Bardzo nie chciałam tam iść, czułam, że spotka mnie tam coś przykrego. Nie mieliśmy z nimi kontaktu od naszego wesela. To zaproszenie było dziwne. Intuicja mnie nie zawiodła. Ledwo weszliśmy i był toast za dwie ciężarne. Żona tego znajomego jest w ciąży. Poryczałam się mimowolnie :( Chyba jednak radzę sobie gorzej niż myślałam :(
Ja też ciężko zawsze znosiłam takie informacje czy wsród znajomych cz y w rodzinie.Jakoś siłą rzeczy kiełkowało we mnie jedno pytanie ' a kiedy ja?'.

To prawda mam to samo, a jeszcze nawet nie miałam pierwszego invitro ale wiem, że nie mogę zajść w ciążę normalnie właśnie teraz moja przyjaciółka urodziła i zaprasza nas w piątek nie chce iść tam strasznie, a w piątek przed pracą jadę jeszcze do kliniki. Jak zaszła w ciążę to płakałam jak głupia. Bo była przed miesiączka i mówi, a zrobię sobie test bo ostatnio jakoś z mężem się nie zabezpieczyli i co wyszło 2 piękne kreski. Dlaczego tak jest, ze inni zachodzą w ciążę jak im się podoba, a ja muszę się tak męczyć. Koleżanka z pracy też na macierzyńskim i wraca w grudniu, aż mnie coś trafia, że wróci do pracy i będę gadać o tych swoich dzieciach! Jeszcze kiedyś mi poświedziala w pracy jak była w ciąży bo chciała się zamienić zmiana ja powiedziałam, że nie bo mam swoją rodzinę i mam coś innego w planie, a że jej za bardzo nie lubię to może i specjalnie się nie zamieniłam, a ona do mnie co ty wiesz o rodzinie jak nawet dzieci nie masz. Zatkało mnie yyyy sorki musiałam wylać swoje żale. Dzisiaj też miałam gości i mówią oooooo proszę tyle jedzenia itp chyba jakaś nowina się szykuje kurde każdy wiedział o co im chodzi! To odp jak pójdziemy już na swoje to pomyślimy, gorzej jak już będziemy na swoim i nie będzie dziecka i będę cały czas pytanie. Już słuchać tego nie mogę!
Ja mam pod nosem praktycznie same dziewczyny co zachodzą w ciążę od pierwszego razu. Dosłownie. To aż boli jak sobie uzmysłowić,że ktoś pstryknie palce,że chce być w ciąży i w niej jest.
 
I w moim przypadku testy nie kłamią. Dziś kolejna beta ujemna.
Dziewczyny czy korzystalyscie z mrożonych komórek jajowych. Mam kilka zamrozonych i chcemy je wykorzystać zamiast poddawać się kolejnej stymulacji.
Jak długo trwa taka procedura i czy zarodki mogą być podobne jakościowo czy mrozenie wpływa na ich jakość. Wiecie coś na ten temat?
Nie mogę się poddawać, choć przyznam że do końca tliła się iskierka nadziei, którą drastycznie zgasil wynik bety. Lekarz kazał odstawić leki ...
 
I w moim przypadku testy nie kłamią. Dziś kolejna beta ujemna.
Dziewczyny czy korzystalyscie z mrożonych komórek jajowych. Mam kilka zamrozonych i chcemy je wykorzystać zamiast poddawać się kolejnej stymulacji.
Jak długo trwa taka procedura i czy zarodki mogą być podobne jakościowo czy mrozenie wpływa na ich jakość. Wiecie coś na ten temat?
Nie mogę się poddawać, choć przyznam że do końca tliła się iskierka nadziei, którą drastycznie zgasil wynik bety. Lekarz kazał odstawić leki ...
Nova - przykro mi, że beta ujemna. Ja mam zamrożone komórki, ale jeszcze z nich nie korzystałam. Z tego co się orientuję, to one znoszą nieco gorzej mrożenie niż zarodki. Ale to nie znaczy, że nic z nich nie wychodzi. Ile czasowo trwa taka procedura niestety nie wiem.
 
I w moim przypadku testy nie kłamią. Dziś kolejna beta ujemna.
Dziewczyny czy korzystalyscie z mrożonych komórek jajowych. Mam kilka zamrozonych i chcemy je wykorzystać zamiast poddawać się kolejnej stymulacji.
Jak długo trwa taka procedura i czy zarodki mogą być podobne jakościowo czy mrozenie wpływa na ich jakość. Wiecie coś na ten temat?
Nie mogę się poddawać, choć przyznam że do końca tliła się iskierka nadziei, którą drastycznie zgasil wynik bety. Lekarz kazał odstawić leki ...

Przykro mi bardzo, ze sie nie udało :( co na to lekarz? ma jakis nowy plan?
 
reklama
Do góry