reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Koralik faktycznie strasznie dużo tych torbieli :( oby szybko poznikała, a to one mogły być przyczyna niepowodzenia ostatnio?
Butterfly dobrze ze zasięgnęlas nowej opinii, zawsze to trochę spokojniej, kiedy następne podejście?
 
Ja dziś byłam na konsultacji u lekarki,która wg wujka Google jest specem od problemów z zachodziem w ciążę. Przejrzała wszystkie nasze badania i mówiła, że dopóki są plemniki, to jest nadzieja. Porażka mogła być zwykłym pechem, ponieważ szanse na ciążę w danym cyklu wynoszą 20%.
Powiedziała też, że jeśli mnie to uspokoi,to mogę zrobić kariotyp. Moja prolaktyna faktycznie jest podwyższona,ale nie na tyle,żeby w czymś przeszkodzić, poza tym przy in vitro nie ma znaczenia. Kazała mi zrobić ponowne badania, ale to raczej dla siebie samej i żeby to poobserwować.
Jedyne, co zaleciła, to badanie na chlamydia z szyjki, bo z krwi miałam i nic nie wyszło.
Jej zdaniem ewidentnym problemem jest nasienie i prawdopodobnie dlatego zarodki nie przetrwały. Potwierdziła info o witaminach, które przepisał nam lekarz z kliniki. Powiedziała też,że póki co nie ma co szukać i robić dodatkowych badań, bo po pierwszym nieudanym podejściu to nie ma sensu.
W sumie tyle. Niby nic nowego, ale z drugiej strony potwierdziła wszystko, co mówił lekarz z kliniki.

Pytanie do Was - ktoś pisał,że progesteron przy transferze powinien być na poziomie 1,7. Wiem, że nie może być za wysoki. A co się dzieje jeśli jest dużo niższy?
Powinien być mniejszy niż 1,5/1,7. Większy wyklucza transfer. Wysoki prg może sugerować przerost endo. A co za tym idzie zmniejsza szanse na zagniezdzenie.
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie, strasznie rozbolał mnie brzuch i przy sikaniu okropnie boli i piecze mnie wszystko na dole tak jak na zapalenie pęcherza, które u mnie często sie zdarzają :/ nie wiem co robić, brać furagine na własna rękę? Jest weekend wiec raczej nikt mnie dziś nie przyjmie :/
 
Do góry