reklama
stacy
Fanka BB :)
Może teraz naczynko puściło? Nie wiem jaka jest igła w tym leku bo nie miałam styczności. Z tym opóźnieniem myślę że nie powinno się nic dziać. Ja bym tylko poinformowała lekarza.
Sliczna - na pewno będzie dobrze :-) to ty z małopolski?
Sliczna - na pewno będzie dobrze :-) to ty z małopolski?
Moniusia - opóźnienie 30 min nie jest tragiczne, ale może powiedz o tym lekarzowi.
Krew poleciała bo pewnie w naczynko trafiłaś. Ja tak miałam wczoraj, leciało i leciało.
Śliczna - a ile macie lat jeśli wolno zapytać? Trzymam kciuki za punkcję i za jej rezultat
Krew poleciała bo pewnie w naczynko trafiłaś. Ja tak miałam wczoraj, leciało i leciało.
Śliczna - a ile macie lat jeśli wolno zapytać? Trzymam kciuki za punkcję i za jej rezultat
śliczna, to ładnie. Ja mam tylko 3 pęcherzyki.. a AMH bardzo ładne z kolei u mnie ;p nie ma zasady ;p. Mój M. ma dużo plemników, ale nieruchliwych dużo. Ja w invikcie we wro
stacy, właśnie igły tam nie było tylko dwa szkła.. dlatego M. pojechał i kupił dużą strzykawę i może za bardzo cisnęłam nią czy coś.. bo te poprzednie to takie zgrabne, a tu taka armata ;p Wystraszyłam się jedynie tego, żeby wszystko dobrze się zrobiło, ale pewnie się dostało wszystko.
Eh
stacy, właśnie igły tam nie było tylko dwa szkła.. dlatego M. pojechał i kupił dużą strzykawę i może za bardzo cisnęłam nią czy coś.. bo te poprzednie to takie zgrabne, a tu taka armata ;p Wystraszyłam się jedynie tego, żeby wszystko dobrze się zrobiło, ale pewnie się dostało wszystko.
Eh
najki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2015
- Postów
- 1 233
o! moniusia...nie wiem jak ja to przeoczyłam też jestem w Invikcie we Wro
śliczna - witaj kciuki za jutrzejszy dzień!
Wrzucam aktualny kalendarz (dopisujemy coś???:>)
SIERPIEŃ:
17: Hess - wizyta w trakcie stymulacji
17: anika11 - wizyta kontrolna w trakcie stymulacji
17: sliczna - pick up
18: agulla84 - wizyta przed crio (podglądanie endo)
18: moniusia - pick up
18: niebajka - wizyta kontrolna
18: stacy - wizyta kontrolna
18: Jessie - pierwsze usg
18: annemarie - wizyta kontrolna
21: Hess - punkcja i piękne jajca
22: agulla84 - criotransfer
24: Edenlayn - spotkanie z bliźniakami
25: kate - spotkanie z maluszkiem (usg)
25: najki - wizyta przed crio (podglądnie endo)
31: Bety72 - wizyta kontrolna
IngaPo - konsultacja w Bocianie
Tola32, agulla84, najki - criotransfer
śliczna - witaj kciuki za jutrzejszy dzień!
Wrzucam aktualny kalendarz (dopisujemy coś???:>)
SIERPIEŃ:
17: Hess - wizyta w trakcie stymulacji
17: anika11 - wizyta kontrolna w trakcie stymulacji
17: sliczna - pick up
18: agulla84 - wizyta przed crio (podglądanie endo)
18: moniusia - pick up
18: niebajka - wizyta kontrolna
18: stacy - wizyta kontrolna
18: Jessie - pierwsze usg
18: annemarie - wizyta kontrolna
21: Hess - punkcja i piękne jajca
22: agulla84 - criotransfer
24: Edenlayn - spotkanie z bliźniakami
25: kate - spotkanie z maluszkiem (usg)
25: najki - wizyta przed crio (podglądnie endo)
31: Bety72 - wizyta kontrolna
IngaPo - konsultacja w Bocianie
Tola32, agulla84, najki - criotransfer
Ostatnia edycja:
lkasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2009
- Postów
- 2 485
Czesc dziewczyny.
Podejrzewam ze mnie tu juz nikt nie pamieta..zrewzta niewiele juz dziewczyn sie udziela z mojego okresu
Chciałam tylko tak dla pokrzepienia i podniedienia na duchu powiedziec mój historię
Otóż w 2013 roku rozpoczęła die moja historia z in vitro..zero szans na naturalne zaplodnienie-u męża w zasadzie brak plemników..dluga i zmudna droga za nami..pierwsze podejscie nie udane..po miesiącu Crio..udane..w 2014 na świat przychodzi mój wymarzony,wyczekiwany cud-synek...miesiace mijają..zycie plynia..az tu nagle w listopadzie 2014..dokladnie w swoje imieniny..gdy synek miał 10 miesięcy okazalo się ze jestem w cizy..naturalnej!!!!..szok..niedowierzanie..chwile zwątpienia..potem pojawiła sie radość..ktora trwa do teraz i przerodzila sie w milosc do mojego drugiego syneczka..urodzonego dokladnie w ten sam dzien co starszy brat...pierwszy 13ty styczeń 2014..drugi 13 lipiec 2015..18 miesiącu różnicy..szalenstwo...obled..
Pojawił sie również problem..bo co z zamrozonymi zarodkami..3 sztuki..a wiem ze po nie nie wrócę..podjelisny nie lstwa decyzje o oddaniu ich do adopcji..we środę właśnie jedziemy załatwiać wszystkie formalnosci.
Życzę Wam wszystkim powodzenia..czasami niemożliwe staje sie mozliwe
Podejrzewam ze mnie tu juz nikt nie pamieta..zrewzta niewiele juz dziewczyn sie udziela z mojego okresu
Chciałam tylko tak dla pokrzepienia i podniedienia na duchu powiedziec mój historię
Otóż w 2013 roku rozpoczęła die moja historia z in vitro..zero szans na naturalne zaplodnienie-u męża w zasadzie brak plemników..dluga i zmudna droga za nami..pierwsze podejscie nie udane..po miesiącu Crio..udane..w 2014 na świat przychodzi mój wymarzony,wyczekiwany cud-synek...miesiace mijają..zycie plynia..az tu nagle w listopadzie 2014..dokladnie w swoje imieniny..gdy synek miał 10 miesięcy okazalo się ze jestem w cizy..naturalnej!!!!..szok..niedowierzanie..chwile zwątpienia..potem pojawiła sie radość..ktora trwa do teraz i przerodzila sie w milosc do mojego drugiego syneczka..urodzonego dokladnie w ten sam dzien co starszy brat...pierwszy 13ty styczeń 2014..drugi 13 lipiec 2015..18 miesiącu różnicy..szalenstwo...obled..
Pojawił sie również problem..bo co z zamrozonymi zarodkami..3 sztuki..a wiem ze po nie nie wrócę..podjelisny nie lstwa decyzje o oddaniu ich do adopcji..we środę właśnie jedziemy załatwiać wszystkie formalnosci.
Życzę Wam wszystkim powodzenia..czasami niemożliwe staje sie mozliwe
Czesc dziewczyny.
Podejrzewam ze mnie tu juz nikt nie pamieta..zrewzta niewiele juz dziewczyn sie udziela z mojego okresu
Chciałam tylko tak dla pokrzepienia i podniedienia na duchu powiedziec mój historię
Otóż w 2013 roku rozpoczęła die moja historia z in vitro..zero szans na naturalne zaplodnienie-u męża w zasadzie brak plemników..dluga i zmudna droga za nami..pierwsze podejscie nie udane..po miesiącu Crio..udane..w 2014 na świat przychodzi mój wymarzony,wyczekiwany cud-synek...miesiace mijają..zycie plynia..az tu nagle w listopadzie 2014..dokladnie w swoje imieniny..gdy synek miał 10 miesięcy okazalo się ze jestem w cizy..naturalnej!!!!..szok..niedowierzanie..chwile zwątpienia..potem pojawiła sie radość..ktora trwa do teraz i przerodzila sie w milosc do mojego drugiego syneczka..urodzonego dokladnie w ten sam dzien co starszy brat...pierwszy 13ty styczeń 2014..drugi 13 lipiec 2015..18 miesiącu różnicy..szalenstwo...obled..
Pojawił sie również problem..bo co z zamrozonymi zarodkami..3 sztuki..a wiem ze po nie nie wrócę..podjelisny nie lstwa decyzje o oddaniu ich do adopcji..we środę właśnie jedziemy załatwiać wszystkie formalnosci.
Życzę Wam wszystkim powodzenia..czasami niemożliwe staje sie mozliwe
Ikasia!!! My sie z IUI znamy!! ej no
Ale histria hahahah pieknie! Ja mam termin na styczeń 13 dobrze rokuje ! Cudowne wieści nam sprzedajesz
Trzymaj sie moja droga
reklama
Podziel się: