reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Przeżyję, byle ciąża rozwijała się prawidłowo.. Ale wczoraj byłam w takim stanie, że przez łzy bólu krzyczałam na mojego T. że drugiego dziecka nie będzie! Ale pewnie jak urodzę, dojdę do siebie to zmienię zdanie;-)
 
reklama
Cześć dziewczyny;-) postanowiłam napisać po dłuższej przerwie... na tym forum jestem od 2013r. wtedy w maju było pierwsze ivf, niestety nie udało się:no: kolejne listopad 2013 niestety:no: styczeń 2014 operacja, maj 2014 kolejne podejście, niestety:no: , styczeń 2015 operacja wodniak jajowodu. Mam endometriozę, leczę się w Bocianie u dr M. Zostało nam jeszcze jedno podejście w programie. Po wizycie kontrolnej, ustaliliśmy że w połowie maja wizyta 2,3dzień cyklu jak wszystko będzie ok zaczynamy krótki protokół, w moim przypadku korzystniejszy, jestem już po jednym krótkim i dwa razy długi.

Jeśli macie pytania co do kliniki doktora to chętnie pomogę:-)

Z obserwacji widzę, że dziewczynom które były na forum wszystkim się udało, serdecznie gratuluję :-) i trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny, musi się na udać :-)
 
niebajka - konsultowałam się rano z lekarzem przez telefon. Mówił mi, że nawrót wymiotów może być spowodowany prawidłowym poziomem progesteronu, więc mam się nie martwić i jak wymioty nie miną, to wtedy po kroplówkę do szpitala. Teraz odpoczywam, piję dużo wody i czekam na lepsze..

kaatik - dzień dobry :) Trzymam kciuki, aby nowa stymulacja była szczęśliwa;-)
 
hederka! to dobry znak! Mi w 6dpt (5dniowego zarodka) wyszła blada kreska, na drugi dzień beta wynosiła już 56 :)
Zrób jutro badanie krwi i po cichu już gratuluję i trzymam kciuki:-)
 
Missdior trzymaj sie... u mnie nadzieja juz padla:( Dr kazal odstawic leki i mam pojawic sie na wizycie między 18 a 25dc.

Pewnie tak samo mi dzisiaj nasz G odpiszę i każe przyjechać. Chcę podejść na następnym cyklu. Najgorsze, że 6.07.2015 kończy mi się praca (odejście dobrowolne) i miałam nadzieję być już w ciąży i być na zwolnieniu i nie wiem czy zdążę.
 
Bety - trochę się znam na księgowości i kadrach. Jeżeli przed 6.07 dostaniesz zwolnienie L4 i będzie ono ciągłe do porodu, wtedy będziesz otrzymywać świadczenia z ZUS. Na początek (L4) 80% Twojego wynagrodzenia, a jak na zwolnieniu będziesz miała zapisaną rubryczkę chyba 15 znaczkiem "B" (ciąża) wtedy dostaniesz 100%. Tylko sama zanosisz wtedy zwolnienia do ZUS, za NIP podajesz numer pracodawcy, u którego pracowałaś, nie możesz się spóźnić. Dlatego jak transfer będzie.. powiedzmy 21.06 będziesz na L4 przez 2 tyg, sprawdzisz, że jesteś w ciąży, 5.07 (po 2 tygodniach) idziesz po nowe zwolnienie na miesiąc bądź 90 dni i po tym okresie je odnawiasz. A w międzyczasie zastanawiasz się nad podjęciem nowej pracy bądź odpoczywasz sobie w domu.
Mamy takie prawo i ZUS akceptuje takie świadczenia.

edit: oczywiście zdarzają się sytuacje, że ZUS cofnie świadczenie i każe stawić się w siedzibie i udowodnić ciążę - wystarczy zaświadczenie od lekarza. Cofnięcie świadczeń następuje tylko w wyniku nadużyć- często czytałam o przypadkach, że kobiety będąc w ciąży zakładały "na chwilę" firmę, płacąc wysokie składki ZUS przez 3 m-ce (po 3000zl), żeby później otrzymywać po 9 000 zł miesięcznie. To jest karalne i szybko weryfikowane..
 
Ostatnia edycja:
Bety - trochę się znam na księgowości i kadrach. Jeżeli przed 6.07 dostaniesz zwolnienie L4 i będzie ono ciągłe do porodu, wtedy będziesz otrzymywać świadczenia z ZUS. Na początek (L4) 80% Twojego wynagrodzenia, a jak na zwolnieniu będziesz miała zapisaną rubryczkę chyba 15 znaczkiem "B" (ciąża) wtedy dostaniesz 100%. Tylko sama zanosisz wtedy zwolnienia do ZUS, za NIP podajesz numer pracodawcy, u którego pracowałaś, nie możesz się spóźnić. Dlatego jak transfer będzie.. powiedzmy 21.06 będziesz na L4 przez 2 tyg, sprawdzisz, że jesteś w ciąży, 5.07 (po 2 tygodniach) idziesz po nowe zwolnienie na miesiąc bądź 90 dni i po tym okresie je odnawiasz. A w międzyczasie zastanawiasz się nad podjęciem nowej pracy bądź odpoczywasz sobie w domu.
Mamy takie prawo i ZUS akceptuje takie świadczenia.

edit: oczywiście zdarzają się sytuacje, że ZUS cofnie świadczenie i każe stawić się w siedzibie i udowodnić ciążę - wystarczy zaświadczenie od lekarza. Cofnięcie świadczeń następuje tylko w wyniku nadużyć- często czytałam o przypadkach, że kobiety będąc w ciąży zakładały "na chwilę" firmę, płacąc wysokie składki ZUS przez 3 m-ce (po 3000zl), żeby później otrzymywać po 9 000 zł miesięcznie. To jest karalne i szybko weryfikowane..

Właśnie mi chodzi o to żeby zdążyć być w ciąży przez 6.07. Chociaż jak nie zdążę to też się bardzo będę cieszyć bo to jest mój główny cel :-) To moje ostatnie śnieżynki i MUSZĄ I CHCĄ być ze mną jak najszybciej :-)
 
reklama
Zawsze możesz podjąć nową pracę - tylko musisz powiadomić wtedy pracodawcę, że jesteś w ciąży. Jednak wierzę, że znajdziesz taką firmę. Mi się udało i w maju zaczynam nową posadę, pracodawca wie, że w grudniu pójdę na macierzyński :)
Szkoda też, żebyś straciła świadczenia będąc już na urlopie. Zawsze to dodatkowy "grosz" na opłaty czy nawet szczepienia dziecka. A skoro należy nam się to fajnie jest to wykorzystać ;)
 
Do góry