reklama
Jestescie niezastapionym zrodlem informacji dla mnie. Sprawdzam wyniki, porownuje, wpisuje kolejne pytania na liste do ginka. Tym raz "wylapalam" tsh - wynik 2,2 i przy poprzednim razie nie bylo mowy o zbijanie. Zapytam w poniedzialek. Moze to bylo przyczyna niepowodzenia? Eh... tyle tych zmiennych.
Migotka, piekny wynik. Kciuki za kolejne etapy!
Czy jest jakas wytyczna od ilu pobranych komorek daja leki przeciw hiperce? Mi pobrali poprzednio 13 i wedlug mnie bylam na granicu. Nic oczywiscie nie dostalam. Chyba troszke trace zaufanie do moich lekarzy...
Migotka, piekny wynik. Kciuki za kolejne etapy!
Czy jest jakas wytyczna od ilu pobranych komorek daja leki przeciw hiperce? Mi pobrali poprzednio 13 i wedlug mnie bylam na granicu. Nic oczywiscie nie dostalam. Chyba troszke trace zaufanie do moich lekarzy...
Coleta ale np przy ostatnim razie mając hiperkę gin nawet się nie zastanawiał nad transferem po punkcji. A teraz taki ostrozny i powiedział że transfer może być odroczony, wię kompletnie nie wiem już o co chodzi. A że im mniej wiem tym się mniej przejmuje, a to wychodzi tylko na plus
Kate jak dostanę info czy i kiedy transfer to oczywiście napiszę
Kate jak dostanę info czy i kiedy transfer to oczywiście napiszę
A że im mniej wiem tym się mniej przejmuje, a to wychodzi tylko na plus )
Cos w tym jest... bo ja mam wrazenie, ze im wiecej sie dowiaduje tym de facto wiem mniej i czuje sie bardziej w tych ukladankach invitrowych zagubiona. Ale nic - walczymy dalej! :
Kiki i jak wizyta? uspokoiłaś się
Ja po bioenergoterapeuciewbrew moim oczekiwaniom nie wyczytal z mojej aury że jestem w ciążyjak mnie zobaczył to powiedział że pomógł kilkaset parom na przełomie 27 lat w posiadaniu dziecijak tylko mnie doktnąl to powiedział że widzi u mnie bardzo duże emocje
eee o 7 latach starań i tylu niepowodzeniach nie da się być wyluzowanym,powiedział że u mnie jest idealnie. Dotykał dużo brzucha, szepnąl coś pod nosem o mięśniaku ale mam na brzuch zgrubienie po fragminie o może o to mu chodziłoZapytał M czy sie badał i jak nasienie. Do M już się nie odezwał. Koszt 60 zał za nas obydwoje, czas trwania wizyty 10 minkolejka w korytarzu że aż czarno
Powiedział że zrobimy 10 cykli i daje nam 2 miesiące wolnego, po tym czasie jak udało mu się pomoc to będę w ciąży a jak nie to znowu się spotykamy, Jutro kolejny seans
To chyba moich kropków już nie ma ze mną:-(i tak coś czuję że nic z tego....wiem, wiem mam tak nie myśleć
M tez mi truję cały czas że bardzo się spinam i stresuję co ma być to będzie. Na pewno w tym roku będę w ciąży, on to wiez gwiazd to wyczytał...
Jutro chyba pod wieczór zrobię betę ale nie wiem czy będę miała odwagę zajrzeć po wyniki. I jak tu się nie stresować?! ja już na same hasło beta hcg jestem spięta i zestresowana na maxa
Ja po bioenergoterapeuciewbrew moim oczekiwaniom nie wyczytal z mojej aury że jestem w ciążyjak mnie zobaczył to powiedział że pomógł kilkaset parom na przełomie 27 lat w posiadaniu dziecijak tylko mnie doktnąl to powiedział że widzi u mnie bardzo duże emocje
eee o 7 latach starań i tylu niepowodzeniach nie da się być wyluzowanym,powiedział że u mnie jest idealnie. Dotykał dużo brzucha, szepnąl coś pod nosem o mięśniaku ale mam na brzuch zgrubienie po fragminie o może o to mu chodziłoZapytał M czy sie badał i jak nasienie. Do M już się nie odezwał. Koszt 60 zał za nas obydwoje, czas trwania wizyty 10 minkolejka w korytarzu że aż czarno
Powiedział że zrobimy 10 cykli i daje nam 2 miesiące wolnego, po tym czasie jak udało mu się pomoc to będę w ciąży a jak nie to znowu się spotykamy, Jutro kolejny seans
To chyba moich kropków już nie ma ze mną:-(i tak coś czuję że nic z tego....wiem, wiem mam tak nie myśleć
M tez mi truję cały czas że bardzo się spinam i stresuję co ma być to będzie. Na pewno w tym roku będę w ciąży, on to wiez gwiazd to wyczytał...
Jutro chyba pod wieczór zrobię betę ale nie wiem czy będę miała odwagę zajrzeć po wyniki. I jak tu się nie stresować?! ja już na same hasło beta hcg jestem spięta i zestresowana na maxa
Ostatnia edycja:
GizaS po Twojej relacji mam mieszane uczucia ... a powiedz mi jak często te wizyty?
Powiem Ci tak ....jak się okaże ,że jesteś teraz w ciązy ( wierzę w to baaardzo ) to dam sobie z nim spokój , a jak nie to zapisuję sie migusiem :-)
Powiem Ci tak ....jak się okaże ,że jesteś teraz w ciązy ( wierzę w to baaardzo ) to dam sobie z nim spokój , a jak nie to zapisuję sie migusiem :-)
Ja jestem już po wizycie. Miałam dziś zacząć krótki protokół. No i okazało się, że estriadol mam 62 pg/ml, a progesteron 2,75 ng/ml, więc spory. Po USG okazało się, że mam 2 cm torbiel na prawym jajniku, więc ze stymulacji nici. Mam brać znowu Ovulastan całe opakowanie, a po ok. 15 dniach zgłosić się na kontrolne USG, czy torbiel zniknęła. Lekarz powiedział, że wtedy będzie trzeba zacząć długi protokół, a nie krótki. Czyli 2 tygodnie gonapeptylu i potem Menopur z antagonistą, czyli może coś innego niż gonapeptyl.
Na moją wzmiankę, że poprzedni lekarz mówił o krótkim protokole, obruszył się i powiedział, że mogę iść na wizytę do tamtego......a ja mu na to, że tylko pytam.
Tak czy siak, na 16 lutego mam tą wizytę kontrolną. Zobaczymy co mi powie lekarz (już inny, ten co mnie przy pierwszym protokole prowadził).
kate_p7 - możesz mnie zapisać na 16 lutego na kontrolę torbieli
Na moją wzmiankę, że poprzedni lekarz mówił o krótkim protokole, obruszył się i powiedział, że mogę iść na wizytę do tamtego......a ja mu na to, że tylko pytam.
Tak czy siak, na 16 lutego mam tą wizytę kontrolną. Zobaczymy co mi powie lekarz (już inny, ten co mnie przy pierwszym protokole prowadził).
kate_p7 - możesz mnie zapisać na 16 lutego na kontrolę torbieli
reklama
Kochane znacie moj przypadek...więc mam pytanie ( lekarki jakoś nie przyszło mi do głowy zapytać ) w jakim celu przepisał mi proverę 2 x 5mg? I jeszcze jedno ...czy muszę brać w regularnych odstępach np. 10 i 22 ? czy mogę poprostu rano i wieczorem?
I do czegoś muszę się Wam przyznać , na co nie starczyło mi mi odwagi u lekarki . Tylko proszę nie uznajcie mnie za hipochondryczkę :-(
Od kilku dni bolą mnie węzły chłonne przy szyi....takie uczucie jakby zaczynało mnie boleć gardło , a jednak choroba nie mogła się rozwinąć:-( U mnie anginy z reguły rozwijają się błyskawicznie więc to nie to. Boję się ,że to rak zaatakował węzły chłonne.:-( Nie wiecie czy są jakieś badania z krwi które mogłyby potwierdzić lub wykluczyć nowotwór , oprócz markera Ca125?
I do czegoś muszę się Wam przyznać , na co nie starczyło mi mi odwagi u lekarki . Tylko proszę nie uznajcie mnie za hipochondryczkę :-(
Od kilku dni bolą mnie węzły chłonne przy szyi....takie uczucie jakby zaczynało mnie boleć gardło , a jednak choroba nie mogła się rozwinąć:-( U mnie anginy z reguły rozwijają się błyskawicznie więc to nie to. Boję się ,że to rak zaatakował węzły chłonne.:-( Nie wiecie czy są jakieś badania z krwi które mogłyby potwierdzić lub wykluczyć nowotwór , oprócz markera Ca125?
Podziel się: