Sylwia - dzięki za info.
milla - ja tam myślę, że nie masz się co przejmować wiekiem. W jego kwestii nie ma reguły. Moja mamu rodziła mnie mając 46 lat i ja byłam okazem zdrowia (do czasu wykrycza niepłodności) Co do pisania o dzieciach to ja mam odwrotnie tzn wkurza mnie, że niezwiele z dziewczyn, którym się udało tu zagląda i pisze. Ja się czuję z nimi emocjonalnie związana i brakuje mi ich. Ostatnio sobie rekompensuję i zaglądam na ciężarówki ale jakoś ciężko mi się tam odzywać bo przeca to nie mój wątek a ten jest ich na zawsze przecież wszystkie jesteśmy po in vitro
Jo.M. - za każdym razem mam jedno i to samo uczucie - trudno mi to wyrazić ale w trakcie iui je miałam - tylko znacznie później i zaraz za 2 dni dostawałam @ a przy ivf mam tak w 5 dobie zarodków. Może to nic nie znaczy ale na razie tak mam. Okaże się jak doczekam się pozytywnej bety
milla - ja tam myślę, że nie masz się co przejmować wiekiem. W jego kwestii nie ma reguły. Moja mamu rodziła mnie mając 46 lat i ja byłam okazem zdrowia (do czasu wykrycza niepłodności) Co do pisania o dzieciach to ja mam odwrotnie tzn wkurza mnie, że niezwiele z dziewczyn, którym się udało tu zagląda i pisze. Ja się czuję z nimi emocjonalnie związana i brakuje mi ich. Ostatnio sobie rekompensuję i zaglądam na ciężarówki ale jakoś ciężko mi się tam odzywać bo przeca to nie mój wątek a ten jest ich na zawsze przecież wszystkie jesteśmy po in vitro
Jo.M. - za każdym razem mam jedno i to samo uczucie - trudno mi to wyrazić ale w trakcie iui je miałam - tylko znacznie później i zaraz za 2 dni dostawałam @ a przy ivf mam tak w 5 dobie zarodków. Może to nic nie znaczy ale na razie tak mam. Okaże się jak doczekam się pozytywnej bety