reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Zadna z Was nie jest w stanie nawet sobie wyobrazic co przechodzi matka kiedy w jej ramionach umieraja dzieci...Blagam Was przestancie sie licytowac o Bety ,ciaze blizniacze czy pojedyncze...bo to naprawde smutne. Cieszcie sie ze sie wam udalo,a reszte zostawcie temu tam do gory...
Przepraszam ,ale po waszych wczorajszych postach jakos tak mi sie zrobilo.....:-(

Annemarie troszkę mnie oburzył i zasmucił Twój wpis ... Uważam , ze celem tego forum jest wsparcie w każdym momencie jaki przechodzimy!!!
Ja jak i zapewne wiele innych dziewczyn ktore sa na forum wiemy co oznacza ten ból , sama straciłam dziecko... Na tym forum nie znalazłyśmy sie tez przypadkiem , to , ze jesteśmy wlasnie tu oznacza , ze przeżywamy ogromna życiowa tragedie , często odbierane jest nam nasze największe marzenie , nasza nadzieja, nasza miłość i wiara ... Ale idziemy dalej i potrafimy dać sobie tutaj dobre słowo , wsparcie i ogrom pozytywnych emocji nie tylko w momentach smutnych ale rownież i w tych na które tak czekamy z wytęsknieniem i niedowierzaniem , ze sie uda ... Mi osobiście wszystkie wpisy które wczoraj przeczytałam na forum kierowane do mojej osoby bardzo pomogły , dały wiary i siły bo kto jak nie Wy zrozumiem to co wlasnie czuje ...?
Ściskam Anka
 
reklama
Annemarie troszkę mnie oburzył i zasmucił Twój wpis ... Uważam , ze celem tego forum jest wsparcie w każdym momencie jaki przechodzimy!!!
Ja jak i zapewne wiele innych dziewczyn ktore sa na forum wiemy co oznacza ten ból , sama straciłam dziecko... Na tym forum nie znalazłyśmy sie tez przypadkiem , to , ze jesteśmy wlasnie tu oznacza , ze przeżywamy ogromna życiowa tragedie , często odbierane jest nam nasze największe marzenie , nasza nadzieja, nasza miłość i wiara ... Ale idziemy dalej i potrafimy dać sobie tutaj dobre słowo , wsparcie i ogrom pozytywnych emocji nie tylko w momentach smutnych ale rownież i w tych na które tak czekamy z wytęsknieniem i niedowierzaniem , ze sie uda ... Mi osobiście wszystkie wpisy które wczoraj przeczytałam na forum kierowane do mojej osoby bardzo pomogły , dały wiary i siły bo kto jak nie Wy zrozumiem to co wlasnie czuje ...?
Ściskam Anka

Nie masz sie na co oburzac,ja tez stracilam dziecko,wiele z nas...fusun przezyla tragedie...prosze tylko o troche respektu dla zycia.Bylo nas tutaj o wiele wiecej,dziewczyny ",albo tylko czytaja bo nie wiedzą co mają pisać,jak reagować.Piszą do mnie na pr.już dawno.Bardzo bym chciała żeby wszystkie dobrze się tu czuły ,wszystkie.Bardzo sie cieszę,ze jestes w ciazy ale staram się nie zapominać o tych ,które cierpią bo są po 4 transferach i moze nigdy w ciąży nie będą.Proszę o troche taktu i wyczucia.Nie pisalam ,oprócz tego tylko do Ciebie.Do nas wszystkich.
 
Annemarie mi sie wydaje, ze masz poprostu b zły dzien i dlatego reagujesz dzis tak jak reagujesz ... Nie zarzucaj proszę żadnej z nas braku respektu bo to cios poniżej pasa ! Tak sie składa , ze zawodowo zajmuje sie trauma rownież taka po stracie i wiem, ze wszystko to co piszemy my wszystkie nie jest dla nikogo krzywdzące wręcz przeciwnie ma byc budujące . Pozdrawiam Cie i życzę powodzenia
 
Annemarie mi sie wydaje, ze masz poprostu b zły dzien i dlatego reagujesz dzis tak jak reagujesz ... Nie zarzucaj proszę żadnej z nas braku respektu bo to cios poniżej pasa ! Tak sie składa , ze zawodowo zajmuje sie trauma rownież taka po stracie i wiem, ze wszystko to co piszemy my wszystkie nie jest dla nikogo krzywdzące wręcz przeciwnie ma byc budujące . Pozdrawiam Cie i życzę powodzenia[/QUOT
 
@zanetaanna Spokojnie. Można na tym forum i cieszyć się i żartować. I afirmować pozytywne wiadomości. I też wiadomo, że nikt się wczoraj nie licytował, ty też nie, porównywałyśmy wyniki i próbowałyśmy przewidywać, bawić się sytuacją - to tez jest dozwolone, także nos do góry, kochana. Większość z nas miała prawdopodobnie dużo przyjemności ze wspólnego cieszenia się razem z Tobą. Nie oburzaj się. Wielu dziewczynom bywa trudno, kiedy Tobie wreszcie wychodzi, a one jeszcze muszą się chwilę postarać. Sama byłaś na etapie starań, ja również.

@annamarie Cieszenie się dobrymi wiadomościami nie jest brakiem respektu. Nie mylmy proszę pojęć. Przyjmujemy tu dobre wieści tak samo, jak przykre. Dajmy tym dobrym też prawo zaistnieć. I wybrzmieć. Nie musimy trzymać tu przecież śmiertelnej powagi. To nie ma nic wspólnego z brakiem szacunku wobec starających się. Własne tragedie nie muszą przeszkadzać nam w cieszeniu się powodzeniem innych. I w życzliwym kibicowaniu dziewczynom, którym się udało. Pomaganiu im w określaniu ich szans na ciążę taką czy inną. Kiedy starałam się o ciąże i po raz któryś z kolei moja jedyna po stymulacji komórka okazywała się zdegenerowana, raczej z tęsknotą i uśmiechem spoglądałam na dziewczyny w ciąży. Dawały mi nadzieję. Liczyłam, że kiedyś w przyszłości być może podzielę ich los i też będzie mi dane być taką szczęśliwą. To napełniało mnie pokrzepieniem i budowało w głowie wizję dobrej przyszłości. Stresowałam się mniej. Annamarie. Jak już dawno temu Kate ustaliła – każda będzie miała brzuch;) Wcześniej czy później. Każdej się uda. Tobie też. Wszystko kwestią wytrzymałości na naszej trudnej drodze. Spójrz życzliwie na dziewczyny, które się cieszą ze swoich sukcesów. Też będziesz na ich miejscu. Nie puszczaj cienia na ich radość, bo nie jest ona grzechem. Niech się cieszą. Czerp z tego ile się da. Potrafisz.
 
24magda09 - Pani doktor powiedziała, że punkcja by była poniedziałek / wtorek, ale to się zobaczy po sobotniej wizycie. Co do transferu......boję się o tym myśleć, boję się, żę znowu nie będzie co transferować...

Emenems - nie pamiętam, przepraszam, kiedy masz dokładnie urodziny, ale grudniowe życzenia przyjmij ode mnie - wszystkiego dobrego, dużo zdrowia, szczęścia, szybkiego, bezbolesnego porodu.....i po prostu szczęścia rodzinnego :tak:

jeera86 - trzymam kciuki i czekam na relacje :tak:

annemarie - a u Ciebie kiedy szacowana jest punkcja?
 
Kochana moja trzymam kciuki i kolana ,zobaczysz...jutro spadnie Wam kamień z serca,bo nareszcie jakieś konkrety.juz się cieszę.

Mam nadzieje ze wyjdziemy z konkretami :) No i mam nadzieje moja prl miesci sie w normie i tsh spadlo poniżej 1,5 (bo w normie bylo). Jak będę juz po wstepnych rozmowach to poprosze Was o cenne wskazowki :)

A i mam pytanie jak liczy sie w Niemczech 3 pelne cykle?? Bo ja nie mam pojecia, nie wiem czy dobrze mysle ze chodzi o 3 stymulacje czy poprostu mozna miec jedna stymulacje i 3 transfery i koniec??
 
Mam nadzieje ze wyjdziemy z konkretami :) No i mam nadzieje moja prl miesci sie w normie i tsh spadlo poniżej 1,5 (bo w normie bylo). Jak będę juz po wstepnych rozmowach to poprosze Was o cenne wskazowki :)

A i mam pytanie jak liczy sie w Niemczech 3 pelne cykle?? Bo ja nie mam pojecia, nie wiem czy dobrze mysle ze chodzi o 3 stymulacje czy poprostu mozna miec jedna stymulacje i 3 transfery i koniec??

3 pełne stymulacje,za krio przewaznie kk nie płaca.
 
reklama
Hess - dziekuje :) w piatek

Dziewczyny ja ceniłam forum i cenie za to ze mozna powiedziec komuś " zazdroszcze ci ciazy " i kazdy to rozumie bo kazda z nas wie co to znaczy dostac miesiaczke nie zobaczyc dwoch kresek ...

Kate miała racje i tak bedzie - kazdej brzuch urośnie.

A i AnneMarie i zanetaanna maja prawo czuc jak czuja i wrecz powinny pisac co myślą bo od trgo tu jestesmy ! To jest to miejsce gdzie nie trzeba sie sztucznie uśmiechać i odpowiadać na debile pytania " a kiedy wy?" Itp...
 
Do góry