reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Yplocka trzymam mocno kciuki i przesyłam pozytywne myśli .

też bym już chciała żeby się działo, ale trudno , odpoczywamy...
Wiem, że zleci i za chwilę będzie luty
 
yplocka które to podejście?

emenems trzymam cię za słowo ;-)

Widze zes kolezanko rok młodsza ode mnie ( js 82)
Tok temu podchodziłam do ostatniej IUI w grudniu potem miałam zaczac stymulacje do ivf ale w pracy nie miałam szans na wolne to zaczelam przed swietami wielkanocnymi w Marcu... Byłam zła ze tyle musze czekac itp ... A teraz? Teraz boje sie ze nie zdaze poprasować wszystkich ciuszków przed porodem - sciskam, trzymam kciuki i zycze ci takich samych " problemow"
Bo nikt kto o dziecko nie włączył tak jak my nigdy nie zrozumie ze mdlosci i rozstępy w ciazy to nie problem - temat do dyskusji to tak :D ale nie problem...;)
 
emenems dokładnie tak, zawsze powtarzam koleżankom, które narzekają że je mdli w ciąży, że ja marzę żeby mnie mdliło.
My staramy się 3,5 roku więc w sumie 3 miesiące to dla mnie pikuś.
Boję się teraz jednej rzeczy, że skoro 4 razy się nie udało, jedna biochemiczna, to może faktycznie z zarodkami genetycznie jest coś nie tak :-( chociaż robiliśmy kariotypy i mutacje, wyszły ok, ale na wynikach jest napisane, że nie wyklucza to choroby genetycznej :-(
 
emenems dokładnie tak, zawsze powtarzam koleżankom, które narzekają że je mdli w ciąży, że ja marzę żeby mnie mdliło.
My staramy się 3,5 roku więc w sumie 3 miesiące to dla mnie pikuś.
Boję się teraz jednej rzeczy, że skoro 4 razy się nie udało, jedna biochemiczna, to może faktycznie z zarodkami genetycznie jest coś nie tak :-( chociaż robiliśmy kariotypy i mutacje, wyszły ok, ale na wynikach jest napisane, że nie wyklucza to choroby genetycznej :-(

Bede trzymac kciuki - ja dowiedziałam sie o ciazy w 4 rocznie slubu czy po 4 latach starań.
Dlatrgo wlasnie poki co dzielnie chodze do pracy staram sie w domu robic duzo w granicach rozsądku ale nie chce byc typowa ciężarna co klnie na czym świat stoi jak to jej ciezko ... I wiem ze inne dziewczyny stad maja podobnie.
Bedzie dobrze przeciez kurde musi !
 
Najki nic nie opuscilas:)
Wczoraj mialam dzień gigant. Rano gin kazal mi sie stawuc w szpitalu z ta cukrzyca ciazowa. Dostalam glukometr i diete, a za tydzien kontrola z pomiarami. pozniej do pracy z wywieszonym jezorem:p obiad i dalej jazda n zakupy spozywcze pod kątem nowej diety...a wizyta u kardiolog byla o 20.. jak wrocilam, to padlam na pysk:)
Serduszko jest cacy:) nastepna kontrola echa juz po porodzie ♡♡♡

Sory, ze tak tylko o sobie, ale oczywiście w pracy siedze;)
 
reklama
Oni są oderwani od rzeczywistości niestety ..... Taki zimny prysznic by im się przydał !!!!:/




macie rację, nam lekarz powiedział, żebyśmy gdzieś polecieli się zrelaksować przed stymulacją . Pewnie (pomyslałam) co to dla nas, polecę na tydzień sie plażować, a leki i badania zrobię na ładne oczy ;-)
 
Do góry