reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Od jednej dawki raczej nie, dzieczyny biora tutaj acard 2x1 czyli 200mg aspiryny. Zaleca się 100mg dla ukrwienia i prewencyjnie. Ale więcej nie bierz aspiryny, po pierwsze te 300mg ni eduzo może na przeziębienie. A paracetamol możesz brać do maksymalnej dawki, ale nie pamiętam ile to jest:-p bo chyba tablety są po 500mg to można chyba 3x2 maks. Na pewno 1000mg spokojnie możesz wziąć..
 
reklama
Aspirynę sie bierze w małych ilościach przy zagniezdzanie :) rozrzedza krew i pomaga sie zaimplantować. Poczytaj na necie . Dużo o tym pisze. Ja pomyliłam i myślałam o polopirynie :/ dobrze ze nie zaczęłam brać :/
 
kropka polopiryna i aspiryna maja ten sam kwas - acetylosalicylowy. Tylko min. 500-1000mg w tabletce :eek: a my bierzemy acard lub acesan bo ma od 35-100mg kwasu acetylosalicylowego, który nazywacie aspiryną.
Chyba, ze mówisz o pyralginie, a tej nam nie wolno w ogóle i ma inny skład chemiczny.
 
kachna gratuluuuuujęęę!!!! :)))))
kate :eek: było tak od razu...a propos moich ostatnich pytań..nie wiedziałam, że aspiryna i polopiryna to to samo :zawstydzona/y:
Polopiryną mama mnie faszerowała przy większych choróbskach w dzieciństwie... i nie pamiętam, żebym ją źle znosiła. No ale być może się pozmieniało ;)
aisha wypoczywaj po punkcji i kciuki za zarodeczki!
efcia
piekny zarodek! niech się wgryza w mamusię :tak:
elfka bardzo mi przykro z powodów złych wieści...doskonale Cię rozumiem. Trzymaj się mocno
 
reklama
Do góry