reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Aisha-moim zdaniem to za malo i bym na twoim miejscu przeskoczyla na 3X2 .To standard .Popsuc nic nie mozesz .A progesteron bedziesz miala i tal co pare dni badany.Ja bralam 6 globulek dziennie ,jedna niby 100mg, i kiedys tak z dokiem na ten temat gadalismy i powiedzial mi ze jakbym nawet brala 2 wiecej i to nic sie nie stanie bo...jest metabolizowany w watrobie i dopiero potem zaczyna dzialac ,problem w tym,ze z tych 100 mg zostaje tak naprawde 10% .Tak mi to lekarz przedstawil .


Metabolizm progesteronu odbywa się głównie w wątrobie (gdzie około 90% hormonu podlegaefektowi pierwszego przejścia). Metabolity w postaci pregnanedioli i pregnanololi sąprzekształcane w wątrobie do glukunoianów oraz siarczanów. Metabolity progesteronu, które sąwydalane przez drogi żółciowe mogą ulegać dalszym przemianom w reakcjach redukcji,dehydroksylacji oraz epimieryzacji. Metabolity są usuwane głównie drogami żółciowymii moczowymi. Metabolity usuwane drogami żółciowymi mogą ulegać dalszym przemianomw wątrobie lub usuwane są z kałem.-

Efekt pierwszego przejścia, pierwsze przejście przez wątrobę, efekt pierwszego przejścia przez wątrobę - zjawisko, któremu podlega wiele leków. Substancja podana doustnie dostaje się do krwiobiegu (z reguły) niemal wyłącznie przez układ krążenia wrotnego, przez co cała wchłonięta dawka specyfiku przechodzi najpierw przez wątrobę. W wątrobie, leki są poddawane działaniu enzymów wątrobowych imetabolizowane. Im szybszy jest ten metabolizm, tym niższa biodostępność danego leku.
 
Ostatnia edycja:
Aisha_23 ilość progesteronu ustala się indywidulanie. Inne dawki leku dostanie pani, która miała 20 pęcherzyków, a jeszcze inne pani która wyprodukowała 10. Bo pęcherzyki pękając produkują wyrzut progesteronu, który musi być utrzymany na względnie stalym poziomie. Poza tym stężenie miejscowe leku, jak i wchłanialność to dwie różne rzeczy. Na przykład lutinus ma 2x większą wchłanialność niż luteina, stad dawki mogą być mniejsze. Dawki przy transferach to ok.200 - 600mg. Na podtrzymanie ciąży daje się 2x2 tabl 100mg luteiny,albo 2x1 100mg Lutinusa. Uwazam, ze dawki są wystarczające. Poza tym nie udowodniono, aby przy niskim poziomie progesteronu endometrium źle przyrastało, jest to zależne od receptorów - czyli specyfiki kobiety. Jeżeli masz badanie progesteronu 3dpt to wtedy ewentualnie bym dołożyła. Chociaż to badanie tez nie jest miarodajne, bo progesteron jest wywalany pulsacyjnie. I jeszcze jedno, bardzo ważne są dawki nocne, bo wtedy prg najbardziej spada. jak weźmiesz o 21-22 to nic się nie stanie. byleby nie omijać nocnych dawek, tylko popołudniowe.
 
annemarie to nie jest tak, ze możesz sobie brać ile chcesz progesteronu. Im wyższa dawka progesteronu, tym wyższe ryzyko zakrzepicy. Krew gęstnieje, i nawet endometrium jest mniej utlenione i odżywiane. No i progesteron potrafi rozhuśtać insulinę, tarczycę, cukrzycę... możesz ją mieć a nawet nie wiesz. Jeżeli zarodek ma się zaimplantować, to się zaimplantuje, nie problemem jest niski poziom progesteronu - tylko okienko implantacyjne. Poza tym branie takiej dawki HTZ jaką my bierzemy przybliża nas do nowotworu endometrium i innych cudnych powikłań.
 
Dobry Wieczór. Dziewczyny, mam 38 st C gorączki. Rozebrało mnie do reszty. Zatkane górne drogi oddechowe. W dzień wzięłam 300 mg aspiryny. No i co teraz? Groźniejsza gorączka dla zarodka czy następna aspiryna? Czy może paracetamol? Szlag by to. Nie chcę sobie zaszkodzić...
W dodatku w środku dnia ryknęłam takim płaczem, że nie mogłam przestać przez godzinę z hakiem. Taki ryk z brzucha. Na każdy temat po kolei. Nie wierzyłam w hormonalne wahania nastroju, no to chyba teraz uwierzę. Bo ja ogólnie płacząca nie jestem.
W sprawie gorączki proszę o poradę bardzo.
 
Ostatnia edycja:
Dorota tylko paracetamol, nie wolno Ci aspiryny, ibuprofenu itp... Jak to grypa to nic nie pomoze tylkoparacetamol, a jak antybiotyk trzeba będzie to trudno amoxycyklina jest bezpieczna w ciąży ale nie wiem czy w I trymestrze.
 
ok, to wezmę paracetamol... myślisz że lepiej zbić e gorączkę?
dzwoniłam w dzień do dr Zająca, ginekologa, który twierdzi że 300 mg aspiryny to dobrze bo lepiej zaimplantuje się zarodek... myślisz że sobie zaszkodziłam?
 
reklama
Do góry