reklama
właśnie, że ma! fuuuuj
mam to włożyć pod język i czekać godzinę aż się samo rozpłynie? czy mam ssać?
No godzine to nie trwa ale to jak cukierek pudrowy wypij lyzke tranu to zmienisz znak w ustach hahaha
OlaSzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2014
- Postów
- 873
właśnie, że ma! fuuuuj
mam to włożyć pod język i czekać godzinę aż się samo rozpłynie? czy mam ssać?
przywykniesz do tego smaku, uwierz mi każda z nas przechodziła zderzenie z luteiną w ten sam sposób
OlaSzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2014
- Postów
- 873
Raz dają taką, raz taką. Wszystko zależy od lekarza i chyba dawki. Bo tą podjęzykową masz 50 - a jak masz zalecenie, żeby brać 300 to trochę ciężko w buzi utrzymać 6 tabletek i nie opłaca się to finansowo;-) za buteleczkę podjęzykowych (30 szt) z refundacją płacisz jakieś 12 zł, za dopochwowe (100) których jest też 30 szt już jakieś 6 zł (też z refundacją, bez refundacji - 45 zł, dawka 200 nie posiada refundacji - pamiętaj o tym, bo lepiej sobie "włożyć" dwie tańsze;-)).
Jessie obserwuj wydzielinę oraz ogólny stan pochwy (czy nie piecze, nie boli), bo często ta luteina dopochwowa uczula. Ja niestety należałam do tego grona, oczywiście zagryzałam zęby i na nic się nie skarżyłam, ale lekarz sam zauważył, że jestem mega podrażniona i zalecił podjęzykową + duphaston.
Jessie obserwuj wydzielinę oraz ogólny stan pochwy (czy nie piecze, nie boli), bo często ta luteina dopochwowa uczula. Ja niestety należałam do tego grona, oczywiście zagryzałam zęby i na nic się nie skarżyłam, ale lekarz sam zauważył, że jestem mega podrażniona i zalecił podjęzykową + duphaston.
Ej dziewczyny a ja biorę luteine dopochwowo od dnia punkcji. Ciekawe dlaczego mi zapisali inaczej...
Tez miałam tylko dopochwowa a dawno temu brałam podjęzykowa rożnie jest - spokojnie
reklama
Podziel się: