reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Pytam o te plamienia bo własnie mi się zaczęło i nie wiem czy to jest normalne; Transfer będzie w poniedziałek bo podskoczył do 2,7 mi progesteron ostatniego dnia symulacji i lekarz martwi się o śluzówkę; będzie zapładniać 8 komórek, 7 będziemy zamrażać.

Dzięki Magda, uspokoiłam się trochę:) a sama punkcja nie taka straszna, na szczęście
 
reklama
im wiecej pecherzykow sie pobiera tym czesciej i wiecej plamienia sie mozna spodziewac (choc nie zawsze). wiec sie nic nie martw
ja musialam wkladki nosic i czesto wymieniac jak pobrali 16....


czemu sie godzisz na mrozenie komorek?
 
tzn ze zamrozicie tyle ile zostanie w 5 dobie mam rozumiec bo na tym etapie to nikt nie wie ile zarodkow dozyje do 5 doby...
 
No tak, masz rację, i martwię się tez czy w tych 14 pęcherzykach będą dobre komórki, wszystko się wyjaśni na dniach.
 
grunt to miec pozytywne nastawienie ale nie 'za pozytywne' jesli chodzi o te zarodki... zeby sie nie rozczarowac jak przyjdzie co do czego do transferu a lekarz oznajmi ze jest mniej niz 7 zarodkow (co z duzym prawdopodobienstwem nastapi bo bardzo rzadko wszystkie zarodki dozywaja az do 5 doby)
 
Hej Koleżanki
Ja jestem też po dzisiejszej punkcji pobranych 20 komórek... nawet się nie spodziewałam, że aż tyle się narobi... no ale oczywiście nie ma się z czego cieszyć, bo tak to już ja mam, że zawsze pod górę... Miałam mieć zwykłe IVF, a skończy się na ICSI bo moje komórki nie są najlepsze i jest obawa, że mogą się nie zapłodnić przy normalnym IVF... tak orzekli embriolodzy, nie wiem niestety jakie to może mieć skutki, ale na pewno nie będą pozytywne. Jestem podłamana, mam nadziję, że się pomylili... w ogóle nigdzie nie słyszałam, że komórki mogą być do d... a tu taka niespodzianka :no:. Może w poniedziałek będzie transfer- jak będzie co tranferować, a jutro się dowiem ile się zapłodniło...

Rzeczywiście punkcja to nic strasznego... najgorsze było to, że nie mogła mi dobrej żyły znaleźć pod wenflon :), poza tym naprawdę nie ma się czego obawiać :).
 
iniiia - nie martw sie zawczasu. Wg. mnie nie ma opcji, ze z 20 kom. nic nie zostanie. Mi nikt nie mowil czy komorki sa dobre czy zle, wazne ze sa. Czasami Slabeuszki maja wiecej szczesia niz Asy. Trzeba byc optymista.
 
reklama
Dziękuję Kochane za miłe słowa, ale ja jakoś mam pecha w tych sprawach... no ale oczywiście jeszcze nic nie jest przesądzone

Gucia_m dlaczego zdecydowałaś się na jeden zarodek? Boisz się rozwrzeszczanych bliźniaków ;)? Ja też trzymam za nas obie kciuki :).
 
Do góry