reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jeżeli dobrze kojarze histero bada jakość endometrium, jak się rozrasta czy w dobrym kierunku i w jakim jest stanie. A scratching to zarysowanie endo, które gojąc się ułatwia implantacje (jakoś tak)...co do szczegółów niech się dziewczęta wypowiedzą.
 
reklama
Dziewczyny, kolejna porażka!!! Nie mam juz nawet łez by się porządnie wypłakać. Planowałam tzw. plan B -Białystok, ale już go raczej nie zrealizuję. Myślałam że jestem silniejsza psychicznie, jestem po prostu skrajnie realistką. Muszę się też mężem zająć,przez te nasze problemy w wieku 32 lat leczy się na nadciśnienie,a jest dla mnie najważniejszy.
Było to moje trzecie i ostatnie podejście w rządowym programie,nie mam już też zarodków.
Po raz kolejny maj okazał się dla mnie okrutnym miesiącem.Nie jest mi niestety pisane aby zostać mamą...

tymczasem trzymam za Was szczerze mocno kciuki,aby na tym forum było jak najwięcej pozytywnych wzruszeń!
 
andromeda może w Bialymstoku coś wymyślą zobacz na lolitkę ile musiała przejść a potem jak zaskoczyło to każda procedura zakończona ciążą:tak:Ja wiem, ze wam teraz jest ciężko i czarna rozpacz, ale może warto jeszcze nie odpuszczać, z drugiej strony są tez inne rozwiązania zawsze jest plan C,D,E....A czas nigdy nie będzie odpowiedni, a procedura tak samo wyniszczająca trzeba iść za ciosem.
 
Andromeda przykro mi :( ale prosze nie rezygnuj, walcz. Bialystok jest dla tzw przypadkow beznadziejnych. Nie twierdze, ze Ty nim jestes ale skoro pomagaja w trudnych przypadkach to tym bardziej Tobie. Znam wiele osob, ktorym wlasnie tam sie udalo a byly juz po kilku a nawet kilkunastu podejsciach gdzie indziej. Odpocznij, nabierz dystansu i wracaj do walki o swoje szczescie.
 
Andromeda - masz długa drogę za soba a moze to juz blizej niz dalej? Ja tez jak miałam 32 to odpuscilam na pol roku bo nie chciałam " sprzedac duszy" i tak samo hak piszesz, chodziło tez o meza o ktorego chciałam zadbac jak zona i kobieta a nie traktować go jak materiał genetyczny ...
Trzymam kciuki - jak to u nas mi powiedzieli w pracy" 33 lata? Młoda matka bedziesz,co ci tak spieszno?"
Kolezanka z pracy 24 tydzien i 43 skończyła w piatek :)

Wiem ze przykłady innych sa mało pocieszające ale prosze cie kobieto troche wiary jeszcze ....
 
Andromeda kochana, tak mi przykro :( dajcie sobie odpocząć, jeśli tego potrzebujecie, to nawet rok, może dwa... jesteś jeszcze młoda i masz czas na kolejne próby, zadbajcie o siebie, zadbaj o męża, ale nie poddawaj się.... proszę... naprawdę zobacz ile jest tu na forum historii niby beznadziejnych a jednak zakończonych sukcesem i największym szczęściem nawet po wielu latach walki.... Pomyśl o białymstoku, na pewno warto spróbować gdzie indziej....

Annemarie - z tego co wiem, to histero polega na tym, że zaglądają ci tam do środka, oglądają wszystko za pomocą takiej sondy i jeśli jest coś niewłaściwego (polip, zrosty itd.) to mogą to od razu usunąć. Jednocześnie mogą zrobić scratching (wiem że u nas w invikcie robią to jednocześnie) polegający na "zadrapaniu" endometrium - ma to ułatwić przyczepienie się i zagnieżdżenie zarodka...

Dziewczynki wy moje, a ja już zaczynam się stresować jutrzejszą wizytą, mam nadzieję, że będzie pęcholek... no i że doktorek powie mi, na kiedy mogę umówić się na serduszkową... kasik - ty już w 20 dpt widziałaś serducho? :)
Mnie dzisiaj dopadło mega zmęczenie, padłam na kanapę i zasnęłam, chociaż powinnam pracować, ale nie mogłam się zmusić... teraz posiedzę jeszcze z godzinkę, spróbuję popracować, ale nie idzie mi straszliwie....
 
reklama
Sykatynka nie pamietam juz w ktorym dpt uslyszalam a wlasciwie zobaczylam serduszko (doktorek nie wlaczal dzwieku, zeby dmuchac na zimne), mam w stopce, ktorej nie widze na telefonie. Ale nie bierz mnie za norme bo sam doktorek sie zdziwil, ze jest juz serduszko. Moze to dlatego, ze bralam sterydy, nie wiem.
 
Do góry