reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

dziewczyny tak jak zostało napisane: prezydent sam nic nie może. Jeżeli odrzuca jakaś ustawę to ona nie idzie w kosmos tylko np. do trybunału konstytucyjnego i jeżeli ten stwierdzi ze jest zgodna z konstytucja, to już prezydent podpisać musi. Co do in vitro, są jeszcze 2 miesiące jeżeli PO wprowadzi ustawę o in vitro zgodna z konstytucja itp.. to nie będą mogli jej podważyć. Po drugie Duda nie ruszy ivf bo idą wybory parlamentarne, i będą musieli "robić wszystkim dobrze", żeby się tam dostać, wiec spokojnie. Poza tym ciężko jest napisać ustawę o in vitro, ten projekt miał być maks do 2016. Od początku ten projekt to klapa bo nie da się napisać ustawy o in vitro zgodnej z nasza konstytucją. No i jeszcze cos od siebie, wiecie ze żyjemy w kraju w którym deklaruje się około 80% katolików, przestańcie "udawać" katolików to nie będziemy mieli takiego państwa. Bo każdy chce dziecko ochrzcić, do komunii puścić, ślub kościelny wziąć, a potem lamentuje ze in vitro będzie wyglądało tak jak we Włoszech. Może trochę ostro, ale z sensem:-p
 
reklama
kate_p7 zgadzam się w 100% dlatego moje dziecko nie przyjęło sakramentów - bo ja obłudnych ludzi po prostu nie trawię i zaliczać się do nich nie będę.

Zresztą moje dziecko samo na początku 2 klasy (miał 7 lat) poprosiło mnie wieczorem przy czytaniu książki bym go wypisała z religii (chodził w 1 klasie bo cała klasa chodziła i chciał - więc ok, chcesz to idziesz), zapytałam dlaczego:
- No bo mamo, na lekcji religii uczymy się tylko o jednej religii, a ja bym chciał poznać wszystkie...

Myślę, kurde jaka głęboka myśl jak na 7-latka. Dla mnie to nawet lepiej bo ja agnostykiem jestem i ciężko mi rozmawiać z moim dzieckiem o religii katolickiej i cudach Jezusa itd., a argument jest bardzo rozsądny.
Po czym moje dziecko mówi:
- No bo wiesz, umrę, pójdę do nieba, a tam niespodzianka! Herkules!!!

Kilka tygodni wcześniej czytał mity greckie dla dzieci oraz książkę o różnych zakątkach świata i był rozdział o wszystkich religiach świata. Podejrzewam, że to stąd takie wnioski wysnute ;-)

:-D:-D Płakałam ze śmiechu! Często się zastanawiam co tam w jego główce siedzi, na szczęście rośnie mi mądry chłopak ;-) Przynajmniej nie myśli szablonowo.
 
szkrabek super;-) ja tez mam takie zdanie:-) jeżeli chcemy coś zmienić to sami musimy się zmienić, ale to jest ciężki temat. Bo jak nie weźmiesz ślubu kościelnego to Cię rodzina zje, albo inni innowiercy. U nas w kraju nie ma 100% katolików, ale wszyscy równo wspieramy wszystkie instytucje katolickie z naszych podatków:-) A słyszałaś o nowym becikowym? podziękujmy PO bo to chyba ich wymysł. Dla ułatwienia powiem my go nie dostaniemy chyba że pracujesz na jakąś śmieciową umowę:-p pewnie PiS tego tez nie ruszy bo ustawa wspiera patologie...uciekać stąd od nich wszystkich. Albo nie się dogadają i zaczną jakoś współpracować, tak jak kiedyś:-p
 
No wiem właśnie - babcia mojego M. cały czas czeka na chrzest mojego syna (choć oficjalnie to nie jej wnuk) - więc teraz będzie nagonka nie z tej ziemi na nasze dziecko... mama i siostra mojego M. są mega religijne... nie wiem jak to przełkną. Już powiedziałam, że swoją rodzinę i tłumaczenia dlaczego nie chrzcimy bierze na siebie :-D
O becikowym słyszałam, a że pracuję na etacie w korpo, to mnie ono zdecydowanie nie dotyczy, więc nie jestem zadowolona... ten kraj schodzi na psy - a już było obiecująco...
 
Widze ze rozmowa o prezydencie trwa:)
Ta maskoteczka to nie tylko lalkowata jest ale i glupia. No jakbyscie dobrze sie przyjrzaly jego ovietnicom to widac ze kolo na makroekonomii sie nie zna. Obnizenie wieku emerytalnego.... Seriously? Ewenement w skali swiata. Ten pan wie co to budzet i skad sie pieniadze biora. Ze nie rosna na drzewie? Skad on tyle na to by kasy wzial przy nizu demograficznym i starzejacym sie spoleczenstwie? Takich kwiatkow, fali glupich ovietnic to on ma rzeke. Kto na takich durniow glosuje?
Ja rozumiem ze komorowski nie jest dobry: nikt nie powie ze jest. I ludzie sa nim zmeczeni. No ale nie kazda zmiana jest dobra. Zamienil stryjek motyke na kijek. Szkoda polski
 
Ostatnia edycja:
lolitka zgadzam się z tobą mi tam żaden z nich nie pasuje. Obietnice jednego do d....bo skąd kasa na to niech się za KRUS wezmą.Ale ani PiS ani PO nie wezmą się za rolników i inne dotacje kościelne.

szkrabek wiesz bo teraz becikowe ma być wypłacane przez 12 miesięcy. No i panie ubezpieczone w KRUSIe mają dostawać po 3300zl miesięcznie po roku to 39600 to nasze dwa podejścia do in vitro, lepiej panie z ławeczki pod blokiem, bez praw do zasiłku tez dostaną 1000zł miesięcznie a po roku domu dziecka się zapełnią i będziemy utrzymywać patologie. Skąd na to kasa ma być?
 
Cześć kochane,

MAJ
25: GizaS - spotkanie z maluszkiem na usg
25: Hess - wizyta kontrolna przed Criotransferem
25: Andromeda - wielgaśna beta
26: Sykatynka - wizyta pęcherzykowa
26: kate - wizyta kontrolna
27: najki - wizyta kontrola - przygotowanie do stymulacji
28: Hess - udany criotransfer
28: Szkrabek - usg genetyczne
28: Annemarie - wielgaśna beta!
28: Madziulka - usg genetyczne
29: Emenems - wizyta serduszkowa

Hess - criotransfer
andromeda5 - criotransfer
blueskye - criotransfer
UdaSię - criotransfer
Dorotka - criotransfer


CZERWIEC
01: Annemarie - wysokaśna beta
02: Tola32 - wizyta u immunologa
02: Agapl - wizyta kontrolna i początek stymulacji
03: Bunieczek - spotkanie z synusiem przez USG
06: GizaS - połówkowe
16: kwiatuszek - wizyta w Novum

Dariaa - histeroskopia i sctratching endometrium
Bety72 - criotransfer
niebajka - criotransfer

LIPIEC

01: Tola32: wizyta u drugiego immunologa

Dariaa - criotransfer
 
Dzisiaj trzymamy kciukasy za betkę Andromedy, pozytywny wynik wizyty Hess (i za datę transferu) oraz za spotkanie Gizy z maluszkiem :D

Wiecie co, z tym byciem katolikiem to nie ma takiego prostego przełożenia. Moja babcia ma 95 lat, jest zagorzałą katoliczką, od kiedy pamiętam mnie do kościoła ganiała.... ale jako jedna z niewielu wie o naszym in vitro (wie tylko ona i moi rodzice) i zaakceptowała to bez mrugnięcia okiem - dla naszego szczęścia. Co więcej, jak poprosiłam ją o zachowanie tego w tajemnicy, to tak trzyma język za zębami, że nawet z moimi rodzicami o tym nie rozmawia :) Ja też wierzę w Boga, mam ślub kościelny, ale ciężko mi zaakceptować niektóre "prawdy" kościoła... uważam, że niezależnie od tego, ile osób bierze śluby kościelne i chrzci dzieci, to powinno to pozostawać bez wpływu na politykę - polityka powinna być oddzielona od kościoła, nawet jeśli w naszym państwie byłoby 100% katolików i wszyscy co niedziela w kościele.
Z tym becikowym to prawda, nie jest to dobry pomysł. Niestety przełoży się ono na to, że patologia zamiast zostawić dziecko w szpitalu (co umożliwia natychmiastową adopcję po 6 tygodniach) będzie trzymała dzieci w brudzie i wśród libacji przez rok, aby pobierać becikowe, po czym po roku będzie oddawać je do bidula.... co znacznie utrudnia sprawę, nie mówiąc o tym, co taki maluch będzie musiał przez ten 1 rok znieść.... Często niestety dla dziecka najlepszym rozwiązaniem jest zrzeczenie się praw matki jeszcze w szpitalu, a przy tym nowym becikowym pewnie żadna matka się ich nie zrzecze bo 1000 zł. miesięcznie na wódkę piechotą nie chodzi....
 
sykatynka co do wiary ja jestem dużo bardziej radykalna niż ty, chociaż jestem innowiercą. Ja z jednej strony podziwiam mojego męża który był wierzący i zamiast ivf podszedł do adopcji. W sumie gdyby nie ja nie mielibyśmy już dzieci, albo kolejne adoptowane. Mam dużo znajomych wierzących, moja przyjaciółka idzie teraz do zakonu i w świetle wiary nie można sobie wybrać co Ci się z wiary podoba a co nie i nazwać sobie katolikiem, ale to jest na dłuższą gadkę. Ja świadomie odrzuciłam moją wiarę i mój M już tez. Poza tym gdybyś chciała wejść na przykład do wspólnoty neokatechumenalnej to już nie masz w sobie tej czystości. A dla mnie to tak naprawdę te osoby powinno się nazwać katolikami, a nie czytające biblie i chodzące do kościoła co tydzień, bo tak to nie wygląda..
 
reklama
To faktycznie temat na dłuższą rozmowę i ja tak naprawdę cały czas tę rozmowę odbywam sama z sobą.... uważam, że wiara to jedno a kościół i jego dogmaty, to drugie... tak bardzo w skrócie i ogólnikowo: wierzę w Boga, ale nie wierzę w to, że Bóg potępia związki homoseksualne bo Bóg ma być dobrocią i wybaczeniem, nie wierzę, że potępia in vitro, bo jeśli człowiek został stworzony przez Boga i dostał takie "narzędzia", które doprowadziły go do stworzenia takiej metody, to może był w tym jakiś plan.
Ale niezależnie od tego - najbardziej wkurza mnie to, że najwięcej do powiedzenia mają te osoby, które nic, ale to nic na temat in vitro nie wiedzą! i że projekty ustaw są tworzone przez urząedników, którzy nie mają o tym pojęcia... ostatnio przypadkowo weszłam na temat z naszym kiedyś bliskim kolegą (był naszym świadkiem na ślubie), który głośno opowiada się za Dudą i przeciwko in vitro - spytałam dlaczego - a on na to, tak samo "hasłowo" jak wszyscy - bo to oznacza mordowanie dzieci.... jak mu zaczęłam tłumaczyć jak wygląda in vitro to zadawał mi takie pytania, że widać było, że nie ma pojęcia o tym, na czym to polega. Na koniec stwierdził, że tak w ogóle to refundacja jest bez sensu bo problem dotyczy "tylko" 100 tys. osób w Polsce...skwitowałam to tylko mówiąc, że życzę mu, aby jego ten problem nigdy nie dotknął, bo dotyka już jedną na pięć par i będzie coraz częstszy....
A osoby, które proponują zapładnianie tylko jednej komórki chyba nie zdają sobie sprawy, że często, aby uzyskać jeden zarodek, trzeba zapłodnić kilka komórek, a że każda punkcja to jest obciążająca kobiecy organizm stymulacja, narkoza itd....
Ale... długo by na ten temat gadać, więc już nie będę nic więcej mówić :)
Skupmy się na nas :)
Hess o której masz wizytę?
Andromeda - kiedy robisz betkę i o której wyniki????
 
Do góry