reklama
Sykatynka! Ja jakies do 10dpt mialalm bóle potem złagodniały. Było zagnieżdżenie 4dpt i był bol a potem dwa dni nic i kolejny raz bol a potem pobolewanie ledwo zauważalne.
Nie bój, odpoczywaj! Ja tydzien po transferze zwolnienie i oszczędny tryb zycia. Nie miałam zadnych wspomagaczy poza lutinusem wiec sie oszczędzałam
Nie bój, odpoczywaj! Ja tydzien po transferze zwolnienie i oszczędny tryb zycia. Nie miałam zadnych wspomagaczy poza lutinusem wiec sie oszczędzałam
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 256
sykatynka a ja z wcześniejszym transferem miałam wszystko i plamienie implantacyjne nawet i wielkie g.... z tego wyszło. Tym razem nic mi nie było, żadnego ciągnięcia itp...nie ma reguł, jeszcze 4 dni i beta, wiec się zobaczy...Czekaj spokojnie i nie panikuj to jest trzeci transfer a do trzech razy sztuka.
Annemarie teraz bierzesz trójkę, pewnie wszystkie klasy A, no któryś musi się zaimplantować poza tym masz jeszcze 4 mrozaczki, któryś z tych 7 zarodków musi dojść do blastki. Największe szanse mają te podane teraz bierzesz jakieś wspomagacze? acard?polecałabym lepsze ukrwienie i odżywienie endometrium...długi czas przed tobą i pełno nerwów. Czasem ludzie mają tylko jeden zarodke i się udaje, ja wierze ze taki musi być a czemu nie hodujecie do blastki?
Annemarie teraz bierzesz trójkę, pewnie wszystkie klasy A, no któryś musi się zaimplantować poza tym masz jeszcze 4 mrozaczki, któryś z tych 7 zarodków musi dojść do blastki. Największe szanse mają te podane teraz bierzesz jakieś wspomagacze? acard?polecałabym lepsze ukrwienie i odżywienie endometrium...długi czas przed tobą i pełno nerwów. Czasem ludzie mają tylko jeden zarodke i się udaje, ja wierze ze taki musi być a czemu nie hodujecie do blastki?
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 256
annemarie niop do 5dnia bo unie np. było tak 6 oocytów dojrzałych, zapłodniły się tylko 3 wszystkie rozwijały się jednakowo do 3 doby wszystkie 8B. No i w 5 dobie tylko jeden był blastką, a reszta to morule które w 6 dobie się zatrzymaly. Zarodki klasy A mają bardzo dużą szanse na implantacje, ale w 4 dobie już wchodzi DNA plemnika i nie każdy z zarodków przetrwa do 5 doby.
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
W niemczech jest to prawnie zabronione, oprocz tego badania naukowe wykazuja ze zarodki od 3 dnia maja wieksza szanse przezycia i implantacji u mamy w brzuchu niz te z ktorymi sie czeka do 5-6 dnia. ( to tyle ze statystyk)Umieraja czesciej chociaz by sie wydawalo ze maja wieksza szanse przezycia. Tyle wiem. Tutaj sie zawsze robi transfer po 48 godz, wyjatek 3 dzien.Nie jestem lekarzem wiec sie nie bede wymadrzac,wierze w to ze moj doc wie co robi.W polsce jest inaczej,w Hiszpanii przegiecie paly,tam mozna wszystko,kompletne przekroczenie granic .
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 256
annemarie według statystyk największy współczynnik implantacji maja blastki, o polowe mniejszy zarodki 3 dniowe, o reszcie nie pisze bo nie dotyczy A co zarodków i tego ze maja większe szanse na przeżycie to nie prawda bo zarodek do 4 doby bodajże wędruje w jajowodzie i dopiero w 5 dniu ląduje w macicy, gdzie warunki są inne niż w jajowodzie. Aczkolwiek nie ma dwóch takich samych zarodków i nie da się jednoznacznie wszystkiego porównać, wiec są dwie teorie ze na szkiełku niby maja bardziej hardcorowe warunki, a druga ze warunki mogą być łagodniejsze niż w ciele kobiety. Jedno jest pewne mrożenie zarodka składającego się z 4 blastomerów jest dla niego bardziej szkodliwe niż blastocysty która jest już bardzo zaawansowanym tworem komórkowym. Teorie teoriami ale prawo prawem. Czy słuszne jest zapładnianie tylko dwóch komórek i podawanie dwóch zarodków jeżeli sa? jest to bezsensem, ale znaleźni wytłumaczenie na to we Włoszech, bo tam jest ograniczenie do zapładniania tylko 2 oocytów....;-)Ale jak PiS dojdzie do władzy to u nas tez tak będzie
reklama
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Kate-Nie wiem co jest sluszne,co prawda a co nie wiem ze gdybysmy wszystkie byly tak obsiup w ciazy to nie bylo by wogole tematu. U mnie jest o tyle dobrze ,ze zamrazaja tyle ile sie da,a transferuja do 3 ,mozesz 4 ale to tylko na twoja odpowiedzialnosc. Tak to wyglada bez kasy chorych,z kasa jest tez jakies badziewie,nie wiem nie uzywam tej firmy w kwestii dzieci.;-);-);-)Powiem szczerze,nie chce sie w ten temat wciagac bo mi kompletnie odbije.:-):-):-)
Podziel się: