reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Wkońcu się doczekałam na termin wizyty immunologa w Klinice 2.06- dobre i to :-) Zobaczymy co nam słynny Dr powie ;-) Czy już mamy zawieszać broń...?:confused: Kolejna wizyta u innego immunologa 01.07 także będziemy mieć 2 opinie, lub podwójne zamieszanie...
Za tydz kontrolny wymaz. Czyli nadal w zawieszeniu :tak:
 
reklama
emenems to nie takie proste nie każda matka zrozumie córkę, znam dziewczynę która po rozwodzie związala się z innym mężczyzną niż ten z którym brała sakrament, no i matka się od niej odwróciła. Znam ludzi którzy mając jedyne wyjście ivf decydują się na adopcje i nie chce rozsadzać kto robi dobrze a kto źle, bo ja Kasia jestem jaka jestem i JA postępuje tak a nie inaczej, bo to ja będę żyła z konsekwencjami moich decyzji a nie nikt inny. I to ja Kasia podjęłam na tamten czas decyzje dla mnie najlepszą, nawet jeśli komuś się ona nie podoba ... A Bóg daje nam możliwość podejmowania decyzji, potem możemy żałować tych decyzji ale to on na górze nas rozsądzi. Świat nie jest czarno bialyi jak porozmawiasz z zakonnicami (pielęgniarkami) w hospicjum, czy z innych ośrodków interwencji gdzie zwożą dzieci, to nie jedna stwierdzi ze ivf to najmniejszy problem. Ale najważniejsze to czuć ze to dobra decyzja, ze wierzysz w słuszność tej drogi, bo jeżeli potraktujesz to jak akt desperacji, to ciężko będzie Ci samej ze sobą nawet jak się uda...
 
Kate -masz absolutna racje !! Co do tego ze ivf to " spacerek" przy innych problemach.

Moi rodzice zawsze byli czarno-biali, ale zycie ich nauczyło czego innego....ze to co mowisz, kto inny bedzie sadził . Ja jestem z rozwodnikiem, ciezko mi było to im powiedziec.... Oni zawsze mówili ze to niedopuszczalne itp...łatwo sie mówiło dopóki konkretnego rozwodnika nie poznali, mojego kochanego meza:) od poczatku zobaczyli ze to dobry człowiek ktory miał prawo w zyciu blad zrobic, jest ukochanym zięciem, moja matka nie zrobi nic na co Marcin by sie nie zgodził. Przyjaźnią sie mega z moja tesciowa-inaczej jakos to wyglada...,
Teraz zycie sie mojej młodszej siostrze skomplikowało i sie rozwodzi po dwoch latach małżeństwa ( siostra lat 25) no i co? No i trudno.... To nie moi rodzice sa w tym najważniejsi tylko ona.ciexko było ale musza to zaakceptować . Starają sie ...,

Nam nadzieje ze rodzice załamanej tez beda
 
Kate, blastki są piękne, zwykle 5 aa lub 5 bb. Implantacja była zawsze, poza tym razem. Beta zawsze była pozytywna ale potem coś się działo. Ja wiem ze mam problem immunologiczny, ale biorę encorton i ostatnio wlew crh.
 
yplocka jak macie takie piękne zarodki to nie ma co poprawić, tylko możesz pogorszyć.DHEA to hormon wzmaga produkcje androgenów wiec może zaszkodzić.

Emenems taaa zycie:-) nie ma tego zlego co by nam nie wyszło:-p
 
na mnie niestety dhea działa źle. źle zrobiłam że je brałam. przy pcos nie powinno się ich brać. taką tez odp dostałam z forum novum
brałam tylko koenzym Q 300. no i jakość komórek i ilość lepsza. a może to wynik zmiany protokołu
 
Kate - mam pytanie i mam nadzieje nie zrobic debila z siebie.
Moja kolezanka od 5tki dzieci twierdzi ze jak to jest dziewczynka to beta jest duzo wyższa i sikacze szybciej wychodza niz jak u chłopców. Ona ma 2 dziewczynki 3chlopkow i mowi ze na bank tak jest ... Prawda ?
 
emenems nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi:-p wysokość bety i przyrosty nie maja nic do pluci. Kasik miała wysoka bete, i ma chłopca, kikifsh ma niska i nosi w brzuchu dziewczynkę. Jeszcze w teorie o cerze mogę uwierzyć, bo może trochę inaczej estrogeny czy testosteron rośnie, ale to tylko moja teoria:-p to ze jej się sprawdza to może być kwestia przypadku, albo jest czarownica. Poza tym jak beta jest wysoka to bardziej doskwierają objawy ciążowe, a moja mama miała milusi ciąże, a przecież baba jestem:-p
 
reklama
emenems poczej, sprawdziłam wszystko na miejscu:-p tylko zawsze jak szliśmy razem z bratem to mówili do mojej mamy jakie ma dwie ładne dziewczynki:eek:
 
Do góry