reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Ja już po wizycie U dr. Neuberga więc transfer mam 2 Kwietnia o 12. 40 U plaszewskiwgo do tego czasu mam brać estrofem 3x1 i utrogestam 3x1, Będę miała podane dwa zarodki 1BB, zdziwił mnie fakt ze w Warszawie nie ma w klinice akupunkturY A tak chciałam skorzystać po transferze, planem jest wrócić do pracy po świętach czyli 8 kwietnia będę miała 6 dni na Leżenie ale. Już mnie zaczyna brać stres... I dlatego tak bardzo chciałam akupunkture...
 
reklama
dariaa16 ja na akupunkturę chodzę na Emilii Plater do fertimedica - centrum wspierania płodności. Aku robi tam dr Degi, ale przyjmuje w pn, śr i pt. W sumie mogłabyś sie umowic w pn przed transferem i w śr po transferze. Przed warto robic bo wpływa na ukrwienie macicy, a po bo wspomaga implantację (wiec jak zrobisz dzien po transferze to chyba nadal ok, nawet blastuli potrzebuje 1, 2 dni, zeby sie wgryźć)
 
Hej,
jestem, podczytuje, kibicuje:-D u mnie nic się nie dzieje, jedyna atrakcja to dzisiaj byłam z Antkiem na dniach otwartych w Szkole Podstawowej:-D Młody zadowolony, a matka mega wzruszona, że jej maleństwo jest już takie duże:zawstydzona/y: Boże jeszcze niedawno siedział Pulpecik na dywanie obłożony zabawkami i usmiechał się do mnie kilkoma ząbkami, a teraz idzie do szkoły...:-p normalnie już dawno nie targało mną tyle emocji:sorry2:
Dziewczynki wspieram Was całym sercem i życzę Powodzenia:-D
Olusia trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie:-D:-D:-D:-D
Kate w Twoich postach wyczuwam nutę marudzenia Calineczki;-) wiem, że po wielu niepowodzeniach ciężko jest przyzwyczaić się do zwycięstwa, ale moim zdaniem możesz powolutku cieszyć się z sukcesu:-D
Szkrabku ja tam się nie znam specjalnie na hiperkach, ale Dziewczyny dobrze piszą, że ciąża napędza jej objawy, więc może się udało a i przy okazji przyplątało się to cholerstwo:baffled: powodzenia na becie:-)
Uda się witaj i spokoju w oczekwianiu napiękna betę - ja miałam takiego kota, że szok,a wiadomo że spokój to połowa sukcesu;-)
Gizas gratuluję różu:-) jeny jak ja marzę o Dziewczynce:-)
Kiki wierzę, że wyniki jeszcze nie są ostateczne i wszystko pozytywnie się wyjaśni;-)
Kasik Ty też niedługo się wypakujesz:-D jak się czujesz na końcówce???
Buziaki i jeszcze raz POWODZENIA:-):-):-):-):-):-)
 
mam nadzieje ze najemy sie tylko strachu. ale mysli juz robia swoje. troche sie wypłakałam i staram sie myslec pozytywnie. jade do kliniki w sobote. ale nie wiem co mi doradza. najbardziej wkurzylo mnie to ze obiecywali ze jak bedzie zle to zadzwonia. i gdybym sama nie zadzwonila to nawet bym nie wiedziala o tym. moze i dobrze bo bym sie teraz nie stresowala.

najgorsze w tym wszystkim jest to ze nie stac mnie na te testy nify czy harmony, a amniopunkcji nie chce ryzykowac.
wiec co mi zostalo??
chyba tylko czekanie do 20 tc i połówkowe
 
Kiki a dlaczego robilas ten test pappa ? Ja w tej ciazy mialam wskazanie a z Hania po ivf nie robilam. Szczerze to nawet nie wiedzialam ze cos takiego istnieje.
 
lilika- ja nawet nie chcialam robic tego badania, bo wiek ok-28 lat, wg prenatalnego przeziernosc ok1,7, i nosek.
tyle ze u nas w klinice pobieraja krew na test pappa wszystkim. kazda z nas co byla na prenatalnych miala pobierana krew.
 
Kiki to powiem Ci ze nie dobrze ze zmuszaja. Rozumiem ze jak sa wskazania to trzeba. A tak po co skoro usg dobrze wychodzi. Idz moze jeszcze gdzies na genetyczne ja teraz w tej ciazy bylam dzien po dniu bo nie bylam pewna pierwszego wyniku.
 
reklama
szkrabek jak wyniki?

Madziulka na która wizyta, to dzisiaj prawda?

kiki z tymi testami ja myślę, ze to zależy co masz zamiar zrobić jak okaże się ze dziecko jest chore. Ja nie wiem co bym zrobiła, i nie będę kłamać ze nie byłabym w stanie usunąć chorego dziecka, bo byłabym jak każdy. Jeżeli ten test może przesądzić o przerwaniu ciąży, to bym go zrobiła, zebrała kase wzięła kredyt...Jeżeli mimo to urodzisz chore dziecko, to chyba ten test nie ma znaczenia i trzeba czekać, z dnia na dzien emocje opadną i będzie lepiej...
 
Do góry