Oh oh, po dwóch dniach ciężko odkopać posty - taka tu pradukcja
Wniosek jest jeden - trzeba być codziennie!
annemarie - ja tez jestem w jedej firmie z Wami
Nic się nie martw, na nas przyjdzie też czas - trzeba wierzyć w to. Mam takie przemyślenia - niepłodność uczy pokory. WIadomo, młode jesteśmy, chcemy wszystko na wczoraj, a tu NI DY RYDY
Dorota Mie- przykro mi, że to nnie ten zarodek. Ale myślę , tak jak dziewczyny, jak już lekarz mówi, że nic z tego - zmiań lekarza. Kiedyś jeden doktorek powiedział mi ( o wynikach Mężastego), że do ciąży potzreba JEDNEGO plemnika i póki jest jeden jest szansa. Tak samo z komórką - walcz póki Ci starczy sił...
Szkrabku - jakie leki stosowałaś w długim protoloke - jakie antyki przez ile dni, czy równoczesie gonapetpyl się wstrzykuje?
Ewciahcg - bardzo mi przykro, ściskam
andromeda, trzymam kciuki
Mocno , mocno !
Kate 23 - Ja miałam za drugim razem blastusia klasy c - co prawda nie udało się, ale skoro jest dobry zdaniem embrioloów, to trzeba wierzyć że może się udać! I trzymam kciuki. Niech Twoja kruszynka poświadczy, ze klasy C dają radę!
Inka - co do AMH, tak jak dziewczyny pisały, nie ma znaczenia dzień cyklu, pora dnia , jedzenie
daria 16 - niech moc bedzie z Wami!
dagpio- gratuluję, niech się betka rozmnaża pięknie
mammoni, co do badań - my mieliśmy czesciowo prywatnie - kariotyp, cftr męża, ginka dała skierowanie na hsg w szpitalu państwowym. A w ogole, to jak robiłam na własną rękę badania sobie i mężowi- to mnie ochrzanila i zapytała, kto to zlecał. Jak odpowiedzialam, że ja sama - miała dziwną, niezadowoloną minę.
hihi Teraz wiem, że ona robi badania, które uważa za konieczne, może Twój lekarz coś Ci zleci sam?
Kate, lookator - ja miałam kiedyś Chlamydię pneumoniae - a objawiało sie duszącym kaszlem, suchym, okropnym. Wzięło się tak po prostu- z poikłania przeziębieniowo-infektujmego. Pozbyłam się tego biorąc antybiotyki - kobyły o spowolnionym uwalnianiu ( nie pamiętam nazwy).
Celineczka - niechże ośnie, rośnie Twoja becisława!

annemarie - ja tez jestem w jedej firmie z Wami
Dorota Mie- przykro mi, że to nnie ten zarodek. Ale myślę , tak jak dziewczyny, jak już lekarz mówi, że nic z tego - zmiań lekarza. Kiedyś jeden doktorek powiedział mi ( o wynikach Mężastego), że do ciąży potzreba JEDNEGO plemnika i póki jest jeden jest szansa. Tak samo z komórką - walcz póki Ci starczy sił...
Szkrabku - jakie leki stosowałaś w długim protoloke - jakie antyki przez ile dni, czy równoczesie gonapetpyl się wstrzykuje?
Ewciahcg - bardzo mi przykro, ściskam
andromeda, trzymam kciuki
Kate 23 - Ja miałam za drugim razem blastusia klasy c - co prawda nie udało się, ale skoro jest dobry zdaniem embrioloów, to trzeba wierzyć że może się udać! I trzymam kciuki. Niech Twoja kruszynka poświadczy, ze klasy C dają radę!
Inka - co do AMH, tak jak dziewczyny pisały, nie ma znaczenia dzień cyklu, pora dnia , jedzenie
daria 16 - niech moc bedzie z Wami!
dagpio- gratuluję, niech się betka rozmnaża pięknie
mammoni, co do badań - my mieliśmy czesciowo prywatnie - kariotyp, cftr męża, ginka dała skierowanie na hsg w szpitalu państwowym. A w ogole, to jak robiłam na własną rękę badania sobie i mężowi- to mnie ochrzanila i zapytała, kto to zlecał. Jak odpowiedzialam, że ja sama - miała dziwną, niezadowoloną minę.
Kate, lookator - ja miałam kiedyś Chlamydię pneumoniae - a objawiało sie duszącym kaszlem, suchym, okropnym. Wzięło się tak po prostu- z poikłania przeziębieniowo-infektujmego. Pozbyłam się tego biorąc antybiotyki - kobyły o spowolnionym uwalnianiu ( nie pamiętam nazwy).
Celineczka - niechże ośnie, rośnie Twoja becisława!