reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

GizaS gratuluje serdusza i spokojnych 9 miesiecy.
U mnie porażka właśnie wróciłam z weekendu w szpitalu. Straciłam moją dzidzię w 7,5 tygodniu. Serduszko przestało być. Już się troszkę pozbierłam i szykuję się na następne podejście tylko szkoda że nie mam już mrożaczków.


Tule Cie mocno i nie bede Ci pisala ,ze bedzie dobrze bo na razie na pewno nie chcesz tego slyszec:no:(znam to uczucie z piatku) serduszkiem jestesmy WSZYSTKIE z Toba.:happy:
 
reklama
Ewciahcg - tulę cię mocno i bardzo mi przykro... też wiem co czujesz, przechodziłam przez to w listopadzie... więc jakbyś potrzebowała jakiejkolwiek rady czy coś, to jestem do Twojej dyspozycji :) Pewnie nie wiadomo, co było przyczyną....

Gizasku - no i widzisz, masz w sobie teraz dwa serca :) dbaj o siebie i przede wszystkim - myśl pozytywnie! :)

Lilu19 - bardzo ci dziękuję za gratulację, ale hmmmm no nie wiem czego mi gratulujesz ;)

Dziewczynki, ja zacznę teraz podpytywac, jakbym nigdy do transferu nie podchodziła ;) jak myślicie, czy ten spokój po transferze to ma być leżenie plackiem, czy można trochę pochodzić? Bo ja bede miała tak, że w sam dzień transferu mogę leżeć plackiem, ale dzień po będe musiała chyba załatwić parę rzeczy, żeby wyprawić rodzinkę adopcyjną w podróż.... nie będzie to nic ciężkiego, po prostu będę musiała pójść z nimi do jednego urzędu i zapłacić za mieszkanie... to chyba mi nie zaszkodzi, jak myślicie? Przy poprzednim właściwie leżałam przez kilka dni, bo akurat mogłam sobie na to pozwolić.... No i chyba musze zacząć znowu ten olej lniany pić... buuueeeee :p
 
Gizas gratuluję mocnego serducha i życzę spokojnej ciąży. Założyli ci już kartę ciąży? A jak się sobie czujesz?

Kikifish przepraszam za błąd ja właśnie 10 tyd zaczynam.
 
Ewcia - bardzo mi przykro. Tyle Cię mocno. Dziewczyny i chłopaku, czytam was cały czas żadko się udzielam bo u nas na razie spokój. Mój M w piątek ma urologa i Wynik czy w nasienia są bakterie bo to może będzie tłumaczyło taki ogromny spadek jakości nasienia. Za tydzień drugie spotkanie w ośrodku adopcyjnym mamy juz napisane życiorysy i podanie.
 
Agulla byłam u dr M i była to ostatnia wizyta, tak jak powiedziałam dr zrobił co do niego należy i dalej nie zajmuję mu czasu. Jak na prowadzenie ciąży to trzeba trochę wiecej niż 5 minutowe wizyty. Pytał gdzie będę prowadzić ciąże itd. Powiedział że on się najbardziej boi właśnie usg serduszkowego:sorry:
Calineczka nie pytalam o acard, zapytam za tydzień, wyczytałam na innych forach od dziewczyn i lekarzy ze można brac do 36 tyg i raczej będę brać. USG pierwsze z widocznym pęcherzykiem miałam 23 dpt.
Ewcia bardzo, bardzo mi przykro:zawstydzona/y:a wiesz dlaczego tak się mogło stac? Miałaś plamienia, krwawienie, skurcze, bóle brzucha?Nie wyobrażam nawet sobie jak Ci cięzko, źle i do du.y:zawstydzona/y:Trzymaj się ciepło. Jedyna pozytywna wiedza to to że możesz być w ciąży i już wkrótce znowu będziesz ale wtedy już na 9 miesięcy
Bunieczek nie zakładali mi karty ciąży bo kończę już wizyty w klinice, za miesiąc mam tylko wyznaczony badanie prenatalne:sorry:A czuję sie bardzo dobrze, w sumie jak nie w ciąży. Piersi mi tylko nabrzmialy:tak: Dziś nawet poszalałam w esotiq bo była promocja -70 % i za 3 bardzo ładne biustonosze zapłacilam 120 zł. No i kupiłam w rozmiarze większym niż mam(miałam) ot taki plus ciaży. ale ja z tych co nie narzekają na biust bo zamieniłam z D na E:-)
 
reklama
Ewciahcg - bardzo mi przykro :-( miałam nadzieję, ze jednak się uda i bardzo kibicowałam by tak właśnie było.
 
Do góry