reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

20: kate_p7 - początek stymulacji
20: kikifish - podglądanie maluszka
20: dariaa16 - punkcja
20: DorotaMie - podglądanie pęcherzyków


Trzymam kciuk za Was jutro dziewczyny!!!:-):-):-)

Sham spróbuj się na zapas nie martwić, szkoda zdrowia kochana, wypytaj doc. w sobotę, będzie przecież musiał Ci wyjaśnić wątpliwości.:tak: Buziaki!!!
 
reklama
Kasik ale Ty masz obniżona rezerwę a Hess AMH ok 26
Tak jak napisałam taka była odp embriologa z Novum
Hess niech bierze jak uważa oczywiście!!! Nie chciałam namącić :-(
 
Tola spoko, mi z krwi dhea wychodzilo w gornej granicy normy a i tak doktorek zalecal przyjmowanie. Za granica dhea robi furore jako eliksir mlodosci. Jednak lepiej skonsultowac przyjmowanie z lekarzem, jak przy kazdym leku, mimo, ze jest bez recepty.
 
Tola - spoko, nie namotalas. Lepiej wiedzieć takie rzeczy. Hmm, to może faktycznie pobiore, a na wizycie najbliższej zapytam lekarza. AMH mam 29.
 
Byliśmy dzisiaj u immunologa. Żona go nie trawi, ja uważam że jest ok, i to bynajmniej nie dlatego, że od doopy strony badał mi prostatę. Przynajmniej wiem, że jest ok. :-)

Ż będzie może kiedyś w przyszłości mieć problemy z niedoczynnością tarczycy w kierunku Hashimoto - ale to wiedziała już wcześniej.

No i ma bakterie chlamydia i mycoplasma pneumoniae. Nie ma tych gorszych przenoszonych drogą płciową chlamydia trachomatis.
Dostaliśmy oboje zestaw antybiotyków na 2 miesiące.
I tu się znowu kłania brak diagnostyki w klinikach. Co do komórek NK, to faktycznie wzrost ich ilości jest reakcją organizmu na obecność komórek zakażonych bakteriami chlamydia.
'Zbijanie' NK jest rzecz oczywista tylko i wyłącznie działaniem doraźnym i objawowym i bez sensu, jeśli nie wyleczy się przyczyny. W momencie kiedy nie będzie zakażonych komórek, nie będzie komórek NK, które mają je niszczyć. Ze swojej strony osobom, u których stwierdzono podwyższony poziom NK, mogę polecać konsultacje u immunologa.

Poza tym stwierdzono przeciwciała przeciw antygenom jajnikowym - ale wyczytałem, że to może być też skutek kilku podejść do IVF, więc chyba trzeba to zaakceptować.

Więc teraz Ż musi kurację antybiotykową zrobić, ja przy okazji też - bo stwierdził, że i tak się zarażamy wzajemnie. Z tego powodu u mnie nawet nie robił takich badań, ale ja sobie z ciekawości je zrobię.
25.2. mamy wizytę w GC i bedę znowu się próbował dowiedzieć dlaczego tak, a nie inaczej....
Immunolog w Katowicach jest moim zdaniem OK. Jak się go pyta, to tłumaczy o co chodzi, dla mnie jest to ważne, bo ja lubię rozumieć z czym mam do czynienia.
Wyleczenie tych infekcji bakteryjnych pozwala na unikniecie przyjmowania sterydu (encorton), co siłą rzeczy jest bez sensu, bo sterydem wymusza się zmniejszenie czynności układu immunologicznego, co z kolei daje lepsze warunki do rozwoju infekcji bakteryjnych, nawet jeśli są to pozostałości po wcześniejszych infekcjach (przeciwciała rodzaju IgG).

Naprawdę dziękuję Jo.M za wskazówkę jak skonsultować się u tego immunologa !!!!
Katowice - Family SANA Moim zdaniem zdecydowanie warto!

Pozdrawiam, trzymam kciuki za Fusun i calineczkę i Darię !!.
Wracając do dyskusji w zakresie podglądania pęcherzyków - też byłbym spokojniejszy w razie lepszej weryfikacji przed punkcją. Tak jak już pisałem, za pierwszym razem u mojej żony punkcja była 1-2 dni za wcześnie.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki, trzymam za Was kciukasy:
20: kate_p7 - początek stymulacji
20: kikifish - podglądanie maluszka
20: dariaa16 - punkcja
20: DorotaMie - podglądanie pęcherzyków

Lookator wielkie dzięki za kciuki:-p
Ja przyjmowałam to DHEA, ale nie miałam mierzonego poziomu tego hormonu.
Dzisiaj jestem zła jak osa, w sumie dziwne, bo od transferu czuję ból krzyża i mam takie obolałe nogi, a to przecież moje zawsze zwiastuny okresu:-)Najgorzej jest jak chodzę. Może tak odczuwam wgryzanie się kropka?Oczywiście, mam tak zrytą psychę, że jak mnie nie boli podbrzusze i jajniki, to uważam, że nie dokonała się implantacja. Nomen omen, w poniedziałek będę wszystko wiedziała.
Lookator niesamowicie się cieszę, że znalazła się przyczyna tych podwyższonych NK!!!!!!!!Teraz tylko antybiotyk i musi być już dobrze!!!!HURAAAAAAAA!!!!:-DAle co przeszliście, to jest Wasze.
 
Właśnie koleżanka z pracy powiedziała mi, że jestem jakaś inna, inaczej się zachowuję:-D
Ja to takie chodzące ADHD, a teraz na spokojnie wszystko robię, bez emocji, widzi we mnie zmianę:-D
To efekt uboczny relanium:-DA poza tym staram sie trzymać emocje na wodzy do poniedziałku.
 
reklama
calineczkaa - ale Ty od rana rozpisana. A długo jeszcze musisz brać relanium?

Ja niedawno wstałam i staram się funkcjonować. Dziś w nocy moja choroba ewoluowała.....katar wszedł w zatoki i jest za.......iście ;)
Wzięłam dziś pierwszy zastrzyk Gonapeptylu. Normalnie pełna fachowość, w ogóle nie poczułam, że robię sobie zastrzyk, hehe. Aż się przyglądałam czy trafiłam igłą w brzuch :-D


Powodzenia Dziewczyny na dzisiejszych wizytach :)
 
Do góry