reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej!
Mam 41 lat i staram się o dziecko. W styczniu miałam in vitro. Z sześciu pęcherzyków antralnych w długim protokole dojrzało jedno jajeczko. Niestety po ICSI komórka nie podzieliła się, więc nie było czego wszczepiać. Doktor powiedział, że muszę mieć niziutką rezerwę jajnikową i 3-5-procentową szansę na zajście w ciążę. Powiedział, że można ewentualnie jeszcze raz spróbować in vitro, ale nie sądzi żeby w kolejnej stymulacji dojrzało więcej niż jedno jajeczko i żebym pogodziła się, że rezerwa jajeczek jest na wyczerpaniu. Zrobiłam badania FSH (przed in vitro nie robiłam), no i wyszło 14,9 w trzecim dniu cyklu. Norma jest między 3,5 a 12,5. Przetrzepuję sieć i wyciągam wnioski, że dobrze nie jest, ale nie jestem też skreślona… jakaś szansa jest. Czy waszym zdaniem może udać się in vitro ze stymulacją? Czy zmiana protokołu ma znaczenie? Bo o naturalne zajście już nawet nie pytam. Czy ktoś miał podobne doświadczenia?
 
Calineczka, trzymam kciuki za dziś - zabierasz dziś maluszka, lalalalala :-D
Kate_p7 - wpisz mnie proszę na 1 marca na początek stymulacji, dziękuję!!! :happy2:
Hess, bardzo się cieszę, że sytuacja się wyprostowała, należy Ci się w końcu trochę spokoju i "normalny" tryb :-)
Dorotka, super, że wszystkie badania wyszły dobrze!
Olusia - wow, za miesiąc już maluchy będziesz mogła przytulic do siebie - super wieści! Teraz korzystaj ostatni miesiąc i wysypiaj się ile możesz, poleguj i odpoczywaj, bo później może być z tym ciężko :-)

kate23, daria i calineczka - wielkie kciuki za dziś dla Was!
 
DorotaMie - ja na pewno nie znam się tak jak dziewczyny, więc poczekaj na pewno Ci odpowiedzą konkretnie. Ale wiem już jedno, że dobry lekarz od niepłodności to 80% sukcesu. Jeżeli jeden mówi, że będzie ciężko należy iść na konsultację. Ja straciłam 3 lata latając po niewłaściwych lekarzach, także uważam, że zawsze jest szansa. Trzymam kciuki.
 
DorotaMie a AMH?? i to prawda najważniejszy jest lekarz i Twoja determinacja, gdzie się leczycie??
Olusia - za miesiąc będą z Tobą Twoje dzieciaczki :D ciesze się że wszystko ok i chłone Twoje fluidki :d
Dorotav - daj znać co Twoje ostatnie badanie oznacza jak się dowiesz, póki co luty daje dość sporo dobrych wiadomości.
Ja leczyłam się w invicie, uwielbiałam dr K. szkoda że nie mogę go pozdrowić;)
 
Ostatnia edycja:
witam wszystkich :*** (nie) dziekuje za 3manie kciuków dzis ;) bardzo sie boje chociaz wczoraj cale poludnie bolaly mnie jajniki i cale podbrzusze az chodzic niemoglam chwilami bo kuło...mma nadzieje ze to dobry znak i tym razem zareagowalam na menopur... :)
 
witam się po pobycie w spa :)

Hess, cieszę się że torbiel znikła i że zaczynasz, a jednak długi protokół dr zmienił zdanie ? trzymam kciuki

Calineczka, kciuki za zarodki

GizaS, kciuki za zdrowe serduszko

moje wyniki z krwi jak na ten dzień cyklu i na to że @ był wywoływany to są ok, trochę zaniżone ale ok, niestety w tym miesiącu pęcherzyka dominującego nie ma, endo tylko 6mm, torbieli nie ma, ale za to mięśniak się przyplątał, co prawda mały ale jest, na szczęście na przedniej ścianie i nie zagraża potencjalnej ciąży, tak więc chyba nie skorzystam z propozycji prof by go wyciachać podczas histeroskopii, poza tym bardzo mnie on zastanawia, bo 3 tygodnie temu podczas kontroli nie było, no ale sprawdzę jeszcze jego istnienie u swojego doktorka. Czekam też na wynik 17 hydroksy-progesteron, będzie za 6 tygodni, masakra jakaś, i wtedy wizyta u prof. Aa i mam badanie kortyzolu po podaniu dexamethasonu zjechał mi dużo poniżej normy, wyszło 34 a norma jest 171-536, czy któraś z Was miała to badanie i wie z czym to się je ? bez tabsa jest w normie w dwóch próbach i rano i po 16-tej.
dorotav ja rowniez mialam to badanie 17ohp i kortyzol i takze po podaniu dexamethasonu wyniki zjechaly mocno w dół... a jakie masz wyniki androstedionu???? bo mi przy tych badaniach rowniez i jego badali.
 
dariaa kciuki zaciśnięte o której wizyta??
Asiu czekam razem z Tobą na wyniki, musisz mieć dużo cierpliwosci ale pewnych rzeczy niestety się nie da się przeskoczyć
 
reklama
sham wizyta o 16.50 a o 14.30 pobranie krwi i badanie estradiolu i porgesteronu...wiec po 13 pare minut wyjezdzam do warszawy :)
 
Do góry