reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Lilia - Ok dzięki bardzo. D-dimery miałam robione i mam ok. Chyba wezmę od Zuli jednak tą 60 bo 40 odpowiada fragminowi 5000 także może trochę większa dawka coś da. A te badania - czas potrombinowy - to gdzie robiłaś. Ja jutro powtórzę bete to od razu bym mogła coś przy okazji porobić.

Yplocka - Super wiadomości :-)
 
reklama
Migotka, może faktycznie blastka się później zagnieździła?Bo to różowe plamienie jest zastanawiające:happy2:Może to dobry omen:-)
 
Migotka pamiętaj że nie każde plamienie musi oznaczać od razu najgorsze. ja miałam dwa incydenty z krwawieniem, raz w sam poranek Wielkanocny, dwa razy okazało się ze nic złego się nie dzieje. Powiedziano mi wtedy, że może być to wynik acardu, który wówczas brałam i że plamienie na brązowe też nie powinno być groźne, ale nie wiem dlaczego. Pomyśl co przytrafiło się ewcihcg, krwawienie było wynikiem krwiaka, a z maluchem wszystko jest ok

Spróbuj się tak nie martwić...
 
Annemarie ja sobie wczoraj popłakałam, nie ulżyło. W dodatku jak zobaczyłam to plamienie to myślałam że zemdleję. A co do bólu, u mnie Dostonex zrobił robotę i czuję się fantastycznie jakby stymulacji nie było.

ja musze do czwartku jeszcze jeszcze sie pomeczyc.Pewno dostane cos podobnego,albo to samo.Wierze ci, najgorsze jest to ze sie same do tego obledu doprowadzamy.A bedzie i tak co ma byc.Jestes troche moja dpt siostra:-):-D dzien roznicy.
 
yplocka - to super, że maluchy zdrowe, teraz możesz działać dalej :)

calineczkaa - ciekawe jakie ja będę miała daty. Punkcję miałam 3 grudnia, transferu nie miałam. Tak bardzo marzę o tym, żeby teraz było co transferować, nawet z mrozaczków.
Są już nasze wyniki kariotypów, nie wytrzymałam i zadzwoniłam dziś, hehe. Ale nie chce mi się z chałupy wychodzić, by je odebrać, może M. wracając z pracy odbierze, ale nie wiem czy mu się będzie chciało, hehe.
 
Andromeda tylko u mnie nie było krwi, to był wypływający Lutinus zabarwiony na różowo, naprawdę blady kolor i było tego kilka kropel. Przez noc tylko na beżowo. Teraz czysto. Aplikator czysty. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać.
Wyczytałam że do zagnieżdżenia dochodzi od 8-12 dni po zapłodnieniu to u mnie wczoraj było 10 dni ale ta moja blastka była rozwinięta więc powinna się chyba szybciej zagnieździć. Normalnie to cykle mam mega długie ale sprawdziłam sobie i po 1 transferze też świeżego zarodka @ przyszła właśnie 6 dpt także nie dotrwałam nawet do testowania. Smutno mi :(
 
reklama
dziewczyny, jak to jest z tą refundacją? ja luteinę 100 dostałam na ryczałt (3 opakowania) , tak samo luteinę 50 podjęzykowo i clexane dwa opakowania (20 zastrzyków). Za to wszystko zapłaciłam ok 40 zł. a Wy płacicie 100%?.
 
Do góry