reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak calineczko, senność ogarniała mnie w przeciągu sekund dosłownie. Ale im dłużej brałam tym bardziej stawałam sie oporna na spanie.
 
danii - super wiadomości, cieszę się, że jesteś już po punkcji. Jak się czujesz? Będą Cię informować jak idzie dzielenie zarodków?

Dziewczyny,
czy jak biorę Euthyrox na niedoczynność tarczycy, to mogę poprosić jutro w Inviccie lekarza o receptę na 2 dawki, bo mi się kończy?? On chyba może mi to wypisać?? Bo jakbym miała iść do swojego gina, to niestety muszę prywatnie i za samą receptę musiałabym wybulić 120 zł :/. A tak, to mi wypisze za darmo. Bo chyba wypisze?

calineczkaa - to relanium to jest jakieś ziołowe czy ma w sobie alkohol? Znaczy jest tam coś takiego? Czy to jest konieczne przed transferem?
 
Hess, euthyrox wypisze Ci też lekarz rodzinny gdyby w klinice Ci nie wypisali, jak masz jakąś zaprzyjaźnioną aptekę w której stale wykupujesz leki to też nie powinni Ci robić problemu, w każdym bądź razie u mnie tak jest, ale wtedy płatność 100%.
 
Bunieczek, u mnie w pierwszej ciąży objawy były 2: duże piersi i straszna senność w pierwszym trymestrze. Mogłam spać o każdej porze i wszędzie :)

Asia
, współczucia z powodu migreny. Ja też jej mam i ostatnio niczego nie wzięłam. 3 dni wyjęte z życiorysu - przeleżałam je w ciemnym pokoju...
Goga - kciuki za rosnącą betę!
Buniaczek - i także za ciebie. Kropek tam gdzieś jest tylko się chowa :)
Danii - gratuluję wyniku!

Dzwonili dziś do mnie - transfer przesunięty na sobotę. Podobno wszystkie komórki się ładnie się rozwijają i chcą poczekać i zobaczyć czy któreś "staną" i wówczas wybrać te najlepsze. Pytałam się czy nie za późno (ostatnio miałam w 3 dobie podawane) ale Dr powiedział, że teraz to by była loteria a za kilka dni będzie większa pewność (o ile to jest w ogóle możliwe), że wybiorą te, które najładniej się rozwiną. Niby ma to sens... ale i tak się martwię.
 
dorotav - dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję, że mi wypisze, a jak nie to faktycznie - pójdę do rodzinnego, bo 120 zł jakoś mi się wydawać nie chce za samo wystawienie recepty.


Dziewczyny, pewnie znacie, ale tak na pozytywne myślenie. Dla nas na pewno też się takie cuda w niebie robią ;-) Mam tylko nadzieję, że bocian nie będzie po przejściach, hehe.

http://www.youtube.com/watch?v=-a6Pe1ovKHg
 
Hess czuje sie dużo lepiej niż ostatnio, bo nawet za bardzo mnie brzuch nie boli.
Jutro maja dzwonić koło 15 i powiedzieć co i jak.
Leżała ze mną dzisiaj dawczyni, podziwiałam ja za odwagę.
 
reklama
Do góry