Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczynki właśnie aplikowałam sobie Lutke i na aplikatorze było troszkę czerwonej Krwi:-( Ale jestem przerażona ! Powiedzcie czy to może być od aplikatora?
 
reklama
Mimozama nic się nie martw być może to maluszek się zagnieżdża :), a być może to podrażnienie od aplikatora, głowa do góry to na pewno nic groźnego;-)
 
Mimozama na pewno jest tak jak pisze Martolek. Nie denerwuj się (wiem, łatwo powiedzieć).

kwiatuszekq20 - trzymam kciuki za piękne pęcherzyki
dlugowlosa, Sylaa1 - czekam na wielka betę
 
Witajcie dziewczyny

dorotav pisze:
Lilia, łachudra już krąży w okolicy, czuję jej oddech na plecach, dzisiaj jest 24dc więc mam nadzieję że we wtorek się rozkręci
Kliknij żeby rozwinąć...

No muszę powiedzieć, że mnie wyprzedzisz z rozpoczęciem stymulacji. Nie zgadzam się ;-)

dorotav pisze:
He he coś wiem o tym bieganiu do łazienki w celu kontroli wkładki, ja to już mam opanowane sprawdzanie w nocy w łóżku przy zapalonej latarce w telefonie.
Kliknij żeby rozwinąć...

:-D:-D:-D:-D:-D

Komóreczka – bardzo mi przykro z powodu tego co Was spotkało. Musisz być silna i wspierać męża. Mężczyźni bardziej to przeżywają niż my kobiety. Trzymaj się.

mi mi – gratuluję serduszka.

Aisa79 – 9 to bardzo ładna liczba. Trzymam kciuki za Twoja jutrzejszą punkcję, powodzenia.

andzia.m – mam przeczucie, że Twój kropek zostanie z Tobą na najbliższe 8 miesięcy, powodzenia.
 
Ostatnia edycja:
Aisa, my w weekend też kupiliśmy auto :-D
Długowłosa, myślę, że spokojnie możesz robić betę, bo już coś wykaże. I kciuki żeby była mega wysoka beta:)
Mimozama zazdroszczę trochę widoku plamienia, bo pewnie oznaka implantacji. No ja nie używam aplikatora, więc może dlatego nic nie zobaczę:) A w sumie chciałabym, bo to by było coś innego niż zwykle. A mieliśmy tak szalony weekend, że mam wyrzuty do siebie, że może to zaszkodziło kropkowi:( Ale jestem w pracy to odpocznę :-D
kwiatuszek - powodzenia na wizycie:))
Sylaa1 - kciuki za wysoką betę:)
Aisa, owocnej punkcji:)
 
Ostatnia edycja:
Anulla oj kochana tego strachu i nie pewności nie ma co zazdrościć. Byłam szczerze przerażona a dziś od 6 oczy jak pięć zloty. Miłej pracy a też zaraz idę coś nad robić bo za coś żyć trzeba a jak człowiek na własnej działalności to nie ma zmiłuj.
Za dzisiejsze bohaterki ogromne kciuki! !!!
 
Dziewczynki napiszcie mi proszę jakie dawki progesteronu przyjmujecie? Ja wcześniej bralam prg w zastrzyku - super sprawa tylko raz dziennie ale strasznie droooogi! Teraz już mój lekarz ( nie ten z kliniki - tam już nie chodzę) przepisał mi luteina dowcipną 3x 100 i duphaston 3x dziennie.
 
Witajcie dziewczyny,
Niektore kojarze z watku o iui , przez chwile sie wypowiadalam .
Teraz trafiam tutaj , chcialabym dolaczyc. Podczytuje was stale .

Moze cos o mnie?
Staramy sie juz ponad 2 lata, problem lezy u mnie; PCO, bezowulacyjne cykle- co za tym idzi
kompletny zanik miesiaczki.
U partnera wszystko "gra".

Podjelam decyzje o in vitro po 3 nieudanej iui.
Nie bardzo mam z kim o tym pogadac.
Mam wrazenie ,ze moj M nawet w polowie nie rozumie tego co ja czuje, a temat in vitro stal sie tematem tabu u nas w domu. Nie wiem dlaczego tak sie stalo, przy iui rozmawialismy - czulam male wsparcie/ teraz czuje , ze ze wszystkim jestem sama.
Moze to przez ciagla prace i brak czasu i checi na cokolwiek?
W czwartek lecimy na wakacje mam nadzieje, ze cos sie po nich zmieni , ze jest nam to potrzebne.

Juz 2 miesiac lykam tabl antykoncepcyjne , kolo 15 wrzesnia mam spotkac sie z lekarzem sprobujemy zrekonstruowac cykl i podjac probe ivf.
Lecze sie w Poznaniu w MedArcie u dr Żaka.

Czy moge na was liczyc?
Wszystkim , ktorym sie udalo szczerze gratuluje- to jednak daje nadzieje:)
Mam nadzieje tego juz niedlugo doswiadczyc, pozdrawiam!
 
reklama
MalaMii witaj , niestety cała procedura IVF jest trudna dla obojga partnerów, trzeba duzo rozmawiać, bo w koncu to my kobiety wiecej przechodzimy dlatego zeby ON nie czuł sie odrzucony najlepiej łopatologicznie wszystko wyjaśnić , IVF uczy cierpliwości !!!!! 3mam
Kciuki ju wszystko sie udało :)


DIewczynki kochana jest promocja na badania genetyczne, tylko trzeba je zamówić prEz internet , niepłodność żeńska 199zl , niepłodność męska 199zl i poronienia samoistne 199zl wiec naprawdę dobre ceny jeżeli któraś teraz czeka do poradni genetycznej


Za betki trzymam kciuki bo nikt inny nie robi tego lepiej jak forumowe ciotki :) i przesyłam fluidki szczególne dla tych ktore sie tera stymulują , nich szybko zaxhodzą w ciąże i zjmieniają wątek :) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Do góry