reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Komoreczka obie jestesmy w gb (;)) i tobie kazali czekac tylko 2 cykle a mi 3. I powiem Ci ze szybko zlecialy mi te 2 miesiace. A tak duzo mi sie wydawalo, plakalam jak sie dowiedzialam. Ale juz juz zbliza mi sie moj transfer. Jeszcze jedna miesiaczka i testy owulacyjne i transfer.
Dorotka, wiesz ze mi tez tutaj powiedzieli ze pierwsza miesiaczka po stymulacji nie jest taka prawdziwa. Nie wiem dlaczego, nie zauwazylam roznicy. Takze lekarze w Anglii maja jakies inne zdanie na ten temat. Ale nawet co klinika to inne podejscie. Zobacz mi kazali czakac 3 mies a komoreczce tylko 2. Moze tez dlatego ze ja mialam jeszcze wiecej jajek niz ona. Chyba naprawde jestem rekodzistka z tego co widze. 43 jajca. He
A moze tutaj w gb jakos mocnieh stymuluja. Ja mialam 3 fiolki zastrzykow marionalu na raz.
Olusia wspaniale ze trafilas juz do domu.
Ja dziewczyny ostatni dzien pracy dzisiaj, jutro ostatnie zakupy i wypoczynek. Lece w poniedzialek na Lanzarote i juz bie moge sie doczekac!
 
Blake a nie boisz sie ze wulkan wybuchnie i bedzie sparalizowane lotnictwo? no ale miejmy nadzieje ze nie... wiec zycze milego wypoczynku !! :tak: odpocznij i przyjezdzaj wypoczeta i gotowa do nowej walki
 
Oj Olusia widze w temacie. Wczoraj czytalam ze wybuchl! Az podskoczylam na ta wiadomosc. Ale jeszcze bie zamkneli przestrzeni powietrznej. ;)
 
Blake

tak kazali mi czekac na drugi okres tzn. nie to skape plamienie ktore wystapi w ciagu nastepnych dwoch tyg...tylko z kolejnym mam sie zglosic do szpitala..tzn z pierwszym dniem i zaczne brac tabletki na endo i jakies inne....i pozniej transer jesli mi sie rozmroza jajeczka i zaplodnia....ta sytuacja dala mi wiele do myslenia i coraz czesciej mysle ze jak bede miala mozliwosc to poprosze o 2 zarodki......

KATE p7
a Ty czemu zamrozilas tylko same jajeczka? przepraszam ze pytam ale nie znam histori...
Jestes pewna ze same jajeczka sa na tyle silne ze przetrwaja zimowisko???
 
Ostatnia edycja:
komóreczka po 1 to mąż nie jest przekonany do mrożenia zarodków, ze względów chyba etycznych itp. po 2 czasem ludzie zostają z nadmiarowymi zarodkami, a ja chyba nie mogłabym żyć z myślą. ze musiałabym oddać własne dziecko do adopcji..ta droga jest bardziej kosztowna, ale chyba warta naszego spokoju ducha;-P nie odmrażałam jeszcze komórek, wiec nie wiem jak to tak naprawdę wygląda. Natomiast statystyki z grubsza sa takie same, czyli 15% ze wszystkich oocytów, po zapłodnieniu stanie się zarodkiem, z którego powstanie ciaza..ale to tylko statytyki;-P u każdego jest inaczej..Martwi mnie jeszcze jedna rzecz, z tego co wiem po wykorzystaniu zamrozonych zarodkow, nie wolno uzyc zamrozonych komorek, bo Cie wypisują na stałe z refundowanego ivf, dodatkowo uzycie mrozonych oocytów jest płatne.. ty masz bardzo skomplikowana sytulacje, wiec radze zadzwonić gdzies..Wyświetl temat - Procedura z mrożonych oocytów |
 
Cześć dziewczynki.

Sorki że wczoraj się nie odezwałam ale po wizycie wzięłam się za porządki w ogródku i tak mi do wieczora zleciało.
A więc mam 5 większych pęcherzyków i jakieś jeszcze mniejsze . Estradiol nie wiem jaki mam bo robiłam badanie na koniec wizyty i dopiero we wtorek się dowiem. Dr mówił że będzie ok 2000 a wynik z 6 dnia stymulacji to powyżej 600. W każdym razie oby te 5 pęcherzyków było z dojrzałymi komórkami to będzie super. Dziś o 21 mam ovitrelle i punkcja na wtorek godz. 9

Lilia , Olusia - We wtorek dziewczyny nie dam rady się spotkać bo mam punkcję.:baffled:

Dorota - :-):-):-) No w końcu się doczekałaś. Super teraz nic tylko w ciążę zachodzić :tak:. Jeżeli chodzi o Twoje amh to wydaje mi się że miałaś badania robione dwoma innymi metodami bo amh nie może poskoczyć aż tak bardzo.

andzia.m - Cieszę się że Twój jeden zarodeczek przetrwał i teraz jest na swoim miejscu. Trzymam kciuki

komóreczka - Przykro mi że tak Wasze sprawy się potoczyły. Ja chyba też byłabym zła na M gdyby taka sytuacja się zdarzyła ale wiadomo że stres to siła wyższa i nic nie da się czasem zrobić. Musicie się wspierać a wszystko się ułoży. Zastanawia mnie tylko jak potem M odda nasienie do zapłodnienia tych komórek skoro tak się tym stresuje. Jeżeli chodzi o jakość komórek po rozmrożeniu to dziewczyny Ci już pisały. No niestety tak jest że same komórki dużo gorzej znoszą rozmrażanie niż zarodki. Ja miałam kiedyś mrożone komórki i z 7 komórek miałam tylko 2 zarodki. Oczywiście nie sugeruj się mną bo u Ciebie może być inaczej . Dobrą wiadomością jest fakt że masz sporo komórek więc na 100% będą jakieś zarodeczki.

mi mi - Gratuluję serduszka. Na pewno widok marzenie

Aisa79 - 9 pęcherzyków , super wynik. Będziesz 1 dzień przede mną bo ja mam punkcję na wtorek. Trzymam kciuki , obyś miała dużo zarodeczków:tak:. Zamelduj się punkcji.

Asia_77 - Kurcze nie wiem co Ci doradzić czy zrezygnować z adopcji zarodka czy podejść do rządówki. Na zarodek czekałaś dość długo ale chyba jednak spróbowałabym jeszcze z in vitro z rządówki. Jest to znowu obciążenie dla organizmu i jak wiesz z doświadczenia jedna wielka niewiadoma ale warto spróbować w tej sytuacji gdy nie trzeba płacić za procedurę a jedynie za jakąś część za leki. Przedyskutuj na spokojnie wszystko z M i zobaczysz. Daj znać po wizycie co ustaliliście. Najlepiej by było adoptować zarodek i zostawić go sobie w razie czego na później no i podchodzić do rządówki tylko czy finansowo to nie za duży koszt i czy tak można.

Olusia - Cieszę się że jesteś już w domu . Słyszałam że masz dużo odpoczywać a Ty wczoraj co , już jakieś wycieczki po mieście;-)
Ola nie odpisałam Ci wczoraj bo tak późno wysłałaś mi sms-a , że tylko przeczytałam go jednym okiem ale nie miałam już mocy żeby Ci odpisać. Powiedz mi a ten metformax to co za lek jest , jest to na receptę?

Lilia - Ja Ci wczoraj nie odpisałam na smska bo gadałam z Zulą tak długo że wygadałam sobie kredyt a doładowałam sobie tel dopiero po 21 i nie chciałam Ci już pisać o tej porze.

Zula - Przypomnij mi jak to miało być z tym encortonem. Już sierota zapomniałam. Od dnia punkcji czy 1 dzień po punkcji . Ta moja dawka 20 to miałam za 1 razem łyknąć rano czy rozłożyć na 2 razy po 10.
 
reklama
Do góry