reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Komoreczka obie jestesmy w gb (;)) i tobie kazali czekac tylko 2 cykle a mi 3. I powiem Ci ze szybko zlecialy mi te 2 miesiace. A tak duzo mi sie wydawalo, plakalam jak sie dowiedzialam. Ale juz juz zbliza mi sie moj transfer. Jeszcze jedna miesiaczka i testy owulacyjne i transfer.
Dorotka, wiesz ze mi tez tutaj powiedzieli ze pierwsza miesiaczka po stymulacji nie jest taka prawdziwa. Nie wiem dlaczego, nie zauwazylam roznicy. Takze lekarze w Anglii maja jakies inne zdanie na ten temat. Ale nawet co klinika to inne podejscie. Zobacz mi kazali czakac 3 mies a komoreczce tylko 2. Moze tez dlatego ze ja mialam jeszcze wiecej jajek niz ona. Chyba naprawde jestem rekodzistka z tego co widze. 43 jajca. He
A moze tutaj w gb jakos mocnieh stymuluja. Ja mialam 3 fiolki zastrzykow marionalu na raz.
Olusia wspaniale ze trafilas juz do domu.
Ja dziewczyny ostatni dzien pracy dzisiaj, jutro ostatnie zakupy i wypoczynek. Lece w poniedzialek na Lanzarote i juz bie moge sie doczekac!
 
Blake a nie boisz sie ze wulkan wybuchnie i bedzie sparalizowane lotnictwo? no ale miejmy nadzieje ze nie... wiec zycze milego wypoczynku !! :tak: odpocznij i przyjezdzaj wypoczeta i gotowa do nowej walki
 
Oj Olusia widze w temacie. Wczoraj czytalam ze wybuchl! Az podskoczylam na ta wiadomosc. Ale jeszcze bie zamkneli przestrzeni powietrznej. ;)
 
Blake

tak kazali mi czekac na drugi okres tzn. nie to skape plamienie ktore wystapi w ciagu nastepnych dwoch tyg...tylko z kolejnym mam sie zglosic do szpitala..tzn z pierwszym dniem i zaczne brac tabletki na endo i jakies inne....i pozniej transer jesli mi sie rozmroza jajeczka i zaplodnia....ta sytuacja dala mi wiele do myslenia i coraz czesciej mysle ze jak bede miala mozliwosc to poprosze o 2 zarodki......

KATE p7
a Ty czemu zamrozilas tylko same jajeczka? przepraszam ze pytam ale nie znam histori...
Jestes pewna ze same jajeczka sa na tyle silne ze przetrwaja zimowisko???
 
Ostatnia edycja:
komóreczka po 1 to mąż nie jest przekonany do mrożenia zarodków, ze względów chyba etycznych itp. po 2 czasem ludzie zostają z nadmiarowymi zarodkami, a ja chyba nie mogłabym żyć z myślą. ze musiałabym oddać własne dziecko do adopcji..ta droga jest bardziej kosztowna, ale chyba warta naszego spokoju ducha;-P nie odmrażałam jeszcze komórek, wiec nie wiem jak to tak naprawdę wygląda. Natomiast statystyki z grubsza sa takie same, czyli 15% ze wszystkich oocytów, po zapłodnieniu stanie się zarodkiem, z którego powstanie ciaza..ale to tylko statytyki;-P u każdego jest inaczej..Martwi mnie jeszcze jedna rzecz, z tego co wiem po wykorzystaniu zamrozonych zarodkow, nie wolno uzyc zamrozonych komorek, bo Cie wypisują na stałe z refundowanego ivf, dodatkowo uzycie mrozonych oocytów jest płatne.. ty masz bardzo skomplikowana sytulacje, wiec radze zadzwonić gdzies..Wyświetl temat - Procedura z mrożonych oocytów |
 
Cześć dziewczynki.

Sorki że wczoraj się nie odezwałam ale po wizycie wzięłam się za porządki w ogródku i tak mi do wieczora zleciało.
A więc mam 5 większych pęcherzyków i jakieś jeszcze mniejsze . Estradiol nie wiem jaki mam bo robiłam badanie na koniec wizyty i dopiero we wtorek się dowiem. Dr mówił że będzie ok 2000 a wynik z 6 dnia stymulacji to powyżej 600. W każdym razie oby te 5 pęcherzyków było z dojrzałymi komórkami to będzie super. Dziś o 21 mam ovitrelle i punkcja na wtorek godz. 9

Lilia , Olusia - We wtorek dziewczyny nie dam rady się spotkać bo mam punkcję.:baffled:

Dorota - :-):-):-) No w końcu się doczekałaś. Super teraz nic tylko w ciążę zachodzić :tak:. Jeżeli chodzi o Twoje amh to wydaje mi się że miałaś badania robione dwoma innymi metodami bo amh nie może poskoczyć aż tak bardzo.

andzia.m - Cieszę się że Twój jeden zarodeczek przetrwał i teraz jest na swoim miejscu. Trzymam kciuki

komóreczka - Przykro mi że tak Wasze sprawy się potoczyły. Ja chyba też byłabym zła na M gdyby taka sytuacja się zdarzyła ale wiadomo że stres to siła wyższa i nic nie da się czasem zrobić. Musicie się wspierać a wszystko się ułoży. Zastanawia mnie tylko jak potem M odda nasienie do zapłodnienia tych komórek skoro tak się tym stresuje. Jeżeli chodzi o jakość komórek po rozmrożeniu to dziewczyny Ci już pisały. No niestety tak jest że same komórki dużo gorzej znoszą rozmrażanie niż zarodki. Ja miałam kiedyś mrożone komórki i z 7 komórek miałam tylko 2 zarodki. Oczywiście nie sugeruj się mną bo u Ciebie może być inaczej . Dobrą wiadomością jest fakt że masz sporo komórek więc na 100% będą jakieś zarodeczki.

mi mi - Gratuluję serduszka. Na pewno widok marzenie

Aisa79 - 9 pęcherzyków , super wynik. Będziesz 1 dzień przede mną bo ja mam punkcję na wtorek. Trzymam kciuki , obyś miała dużo zarodeczków:tak:. Zamelduj się punkcji.

Asia_77 - Kurcze nie wiem co Ci doradzić czy zrezygnować z adopcji zarodka czy podejść do rządówki. Na zarodek czekałaś dość długo ale chyba jednak spróbowałabym jeszcze z in vitro z rządówki. Jest to znowu obciążenie dla organizmu i jak wiesz z doświadczenia jedna wielka niewiadoma ale warto spróbować w tej sytuacji gdy nie trzeba płacić za procedurę a jedynie za jakąś część za leki. Przedyskutuj na spokojnie wszystko z M i zobaczysz. Daj znać po wizycie co ustaliliście. Najlepiej by było adoptować zarodek i zostawić go sobie w razie czego na później no i podchodzić do rządówki tylko czy finansowo to nie za duży koszt i czy tak można.

Olusia - Cieszę się że jesteś już w domu . Słyszałam że masz dużo odpoczywać a Ty wczoraj co , już jakieś wycieczki po mieście;-)
Ola nie odpisałam Ci wczoraj bo tak późno wysłałaś mi sms-a , że tylko przeczytałam go jednym okiem ale nie miałam już mocy żeby Ci odpisać. Powiedz mi a ten metformax to co za lek jest , jest to na receptę?

Lilia - Ja Ci wczoraj nie odpisałam na smska bo gadałam z Zulą tak długo że wygadałam sobie kredyt a doładowałam sobie tel dopiero po 21 i nie chciałam Ci już pisać o tej porze.

Zula - Przypomnij mi jak to miało być z tym encortonem. Już sierota zapomniałam. Od dnia punkcji czy 1 dzień po punkcji . Ta moja dawka 20 to miałam za 1 razem łyknąć rano czy rozłożyć na 2 razy po 10.
 
reklama
Do góry