reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Quinnie, a jakie masz zarodki? Ja przy blastkach muszę brać progesteron 5 dni wcześniej, więc jeśli też masz 5-dniowe, to najlepiej transfer na środę. Trzymam kciuki żeby endo urosło:) Taka dawka estrofemu musi pomóc:)
Milena, jak zaczynałam stymulację, czyli moje 1 podejście zaczynałam 4dc. Teraz do crio to jakoś samo wychodzi, że 1-2 dzień. A lekarze w klinice mówili mi ciągle, że mam się zgłaszać między 1 a 4 dc. Także myślę, że nie będzie problemu u Ciebie:) Szczególnie, że lekarz Ci powiedział, że będzie ok:)
 
Dziewczyny moje informacje dotyczace przerwy pracy embriologow i laboratorium w Invikcie sie niestety potwierdzily i od 25 do konca lipca nie beda odbywaly sie transfery i punkcje. Zobaczymy czy moja @ przyjdzie na czas to moze sie wyrobie. Nie wiem tylko czy warto ryzykowac stymulacje, bo jak bedzie trzeba przedluzyc stymulke to bedzie klops.
 
Ja po napisaniu ostatniego posta, czyli wczoraj rano, poszłam do toalety a tu szok pełno krwi i to takiej jasnej czerwonej. Wiec szybko na IP do Matki Polki w Łodzi (nie bede mówic o etapach przyjecia bo mnie coś trafia - wszystko trwało ponad 3 godziny), jestem na oddziale az do piatku- takie zasady. Wczoraj nawet usg nie zrobili - tylko sprawdzili przyrosty bety. Wszystko ok dzidzia sliczna machała nóżkami i rączkami :) A te moje krwawieni to jakieś widmo bo nic sie nie dzieje, krwawienie było dosyć mocne ale chwilowe... Powiem wam że mnie wykończy to psychicznie bo to już drugi raz szpital w ciagu 10dni... Masakra. Ale najwazniejsze ze caly czas wszystko ok :)
 
jejku Bziumelka trzymaj się i trzymam kciuki za dzidzię. Najważniejsze, że jest dobrze i zdrowo się rozwija. Dobrze, że od razu pojechałaś. Przetrzymają Cię do jutra, ale będziesz pod opieką lekarza. Oby te krwawienia wreszcie ustały.
 
reklama
Do góry