reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dorota , Madzia,lrnkabar dzisiaj wasz dzien:)
A ja Jestem tak szczęśliwa ze szok:) łzy w oczach, mam wrażenie ze ludzie w autobusie patrzą na mnie jak na wariatkę :) dzwonił dr z ostatecNym raportem...Mamy 3 dzieci :) klasy: 3AA, 3 BB, i klasy 2 , najsłabszy ale nie koniecznie najgorszy , dr powiedział ze maja duży odsetek ciąż po takich leniuszkach , czyli taki mamusi leniuszek:) niestety 4 nie dzielił sie juz i zaprzestali hodowli , jeżeli wykazywał by chociaż ciutkę chęci to trzymali by go do jutra czyli do 7 doby

Teraz niech @ przychodzi szybciutko i wracam po dzieciaczki:) zawsze marzyła mi sie 3 :) mam nadzieje Że
Tak bedzie
 
Ostatnia edycja:
reklama
Genna :*****

a ja rano malo zawału nie dostalam:sorry:

na wkladce zywa krew..i to sporo...
pieczenie jak byk...

brzuch boli jak na @.
pomyslalam ze to po wszystkim...ale jak to moja pielegniarka zylka..przypatrzylam sie temu wszystkiemu i mam po prostu podraznienie po luteinie...pęknięcie blony sluzowej przy wardze sromowej malej na calej dlugosci...
podkrwawia i boli...

więc z jednej strony ulga...bo ciagle szansa..a z drugiej zaraz telefon do lekarza...bo co mam robic :/
on uwaza ze duphaston nie jest tak dobry bo to progesteron sztuczny....
 
Ostatnia edycja:
Asita fantastyczna beta, wspaniala wiadomosc, gratuluje:-), dbaj o Was:-D
Genna superasio, ze masz taka cudowna trojczke:-):-)

blueskye
wspolczuje stresu, ktory napewno byl gigantyczny, dzieki Bogu, znalazlas przyczne i oby sie ladnie zagoilo, trzymam kciuki by maluszek dzielnie sie trzymal u mamusi.

Ja powolutku ucze sie cierpliwosci w oczekiwaniu na 20go, chociaz przyznam ze czuje powoli stresik, po hiperce juz praktycznie sladu nie ma ale dopadly mnie mdlosci i wymioty, wiec czas troszku szybciej leci bo miedzy mdlosciami spie:-p
 
Blue ale mnie nastraszyłaś :szok: całe szczęście, że to tylko podrażnienie i mam nadzieję szybko się zagoi. Tak sobie myślę o tej kontrowersyjnej osobie, która pojawiła się wczoraj na forum i też sądzę, że to szukanie chętnych ale nie jestem pewna czy nie jest to dopuszczalne w Polsce. Bo jeżeli dziecko się urodzi i będzie wpisany biologiczny ojciec dziecka a matka zrzeknie się do niego praw to ojciec ma wówczas do niego prawo. Chyba, że się mylę :baffled:

Teraz na spokojnie mogę opisać wczorajszą wizytę. Wszystkie byłyście pod wrażeniem pani doktor a ja się rozczarowałam Wydaje mi się, że była zła, że przyszłam dobrze przygotowana do wizyty, tzn., że to była moja pierwsza wizyta a ja już przyszłam z wszystkimi wynikami. Obejrzała wyniki, spisała wszystko, swoją drogą chyba ma dużą wadę wzroku bo mimo okularów pisała z nosem przy klawiaturze. Może też wiadomość, że mój doktorek zalecił mi wcześniej zrobienie subpopulacji i branie pabi-dexamethasonu ją wkurzyło, wiecie jak to jest jak ktoś innemu lekarzowi wchodzi w jego działkę. Zapytałam o białko S które miałam zrobione (wolne białko S) odpowiedziała, że jest ok ale ja pytam dlaczego "wolne" a ona, że takie robią teraz bo nie ma odczynników ale nie trzeba powtarzać. Nie drążyłam tematu bo widziałam, że nie chce mówić więcej. Zapytałam o progesteron w dniu punkcji to mnie zbyła. Zapytałam czy komórki nk mogły być przyczyną braku implantacji powiedziała, że nie jest w stanie odpowiedzieć mi na to pytanie. Przepisała schematycznie 20 mg encortonu i kazała powtórzyć wyniki za 4 tygodnie. Dziwne to trochę bo któraś z dziewczyn na forum miała nk ponad 40 (ja mam 25) i też miała taką dawkę, tak więc przepisuje wszystkim to samo i w takich samych dawkach. Nie zleciła żadnych innych badań, tylko za 4 tygodnie powtórzyć subpopulacje. No cóż, może dlatego, że nastawiłam się na super podejście to się rozczarowałam bo ogólnie wizyta była ok. Powiedziała też, że mam ładny poziom witaminy D (39,82 ng/ml) ale przyznałam się, że biorę cały czas więc powiedziała, że ok i mam brać nawet w ciąży. Cieszę się tylko z tego, że powiedziała, że moja mutacja D377T w genie MTHFR nie jest groźna bo mam niską homocysteinę 6,01umol/L. Od dzisiaj biorę encorton ale przyplątało mi się zapalenie pęcherza (chyba wychodzą nocne kąpiele w basenie) i musiałam wziąć ura-furaginum, mam nadzieję, że nie będzie jakiejś reakcji na te dwa leki łącznie:zawstydzona/y:
 
Anulla: a jakie mialas endometrium? Tak do 15mm jest ok. Woeksze to juz moze byc problem bo jest przerosniete
 
Anulla: a jakie mialas endometrium? Tak do 15mm jest ok. Woeksze to juz moze byc problem bo jest przerosniete

właśnie ja miałam 19mm, a dopiero po 5 dniach miałam transfer, także było jeszcze grubsze pewnie. Ale za to wynik estradiolu był niski. Wydaje mi się, ze lekarz źle mnie pokierował i przez to straciłam ładnego zarodka.
 
Nie wiadomo co bylo przyczyna porazki. Estradiol tez musi byc na odpowiednim poziomie by przygotwac endo na implantacje. Fakt ze 19mm to dosc duzo i moze byc problem. Masz endometrioze?
 
reklama
tak mam. Właśnie dlatego jest problem z endo. A estradiol - lekarz powiedział, że moze ja tak "trawię" ten hormon, a poza tym biorę metypred, który może ograniczyć działanie estrofemu. A śluzówka reaguje bardzo dobrze na lek.
 
Do góry