Dziewczynki nie nadrobię Was dzisiaj,
Najważniejsze Dove gratulacje mamusiu :-)
Madzia zazdroszczę takieś superaśnej wizyty

:-)
A oto opis moich dzisiejszych wizyt. Dostałam od mojego doktorka skierowanie na te subpopulacje limfocytów. Zresztą chyba niepotrzebne skierowanie bo badanie jest płatne, podobno około 200 zł. ale nie wiem dokładnie. Trzeba być na czczo więc nie mogłam zrobić dzisiaj, w poniedziałek i tak mamy przyjechać zrobić wyniki na mutacje (dzisiaj dostaliśmy skierowanie od genetyka a termin zaklepaliśmy sobie już dawno) to od razu zrobimy i to. Do genetyka następną wizytę mamy na 6 czerwca

Może w między czasie coś się wykruszy i uda się wcześniej bo na moje oko to będzie okres stymulacji do trzeciego podejścia. Genetyk dała mi skierowanie na badania pod kątem raka bo dzisiaj byliśmy teoretycznie na 2 wizytach. Pierwsza w kierunku niepłodności a druga raka. Na te badania najbliższy termin to 10 czerwca

ale w sumie nie spieszy mi się do tej diagnozy ;-) Pani doktor mnie dzisiaj rozśmieszyła bo namawiała nas na badania genetyczne zarodków. Mówi, że możemy w programie ministerialnym dopłacić niewielką kwotę i to zrobić a ta niewielka kwota to 8 tys zł.



Zdziwiła się jak podziękowaliśmy, przecież chcemy mieć zdrowe dziecko ale co ja mam badać jak miałam 2 zarodki?

Niestety M tak jak przypuszczaliśmy może być narażony na raka żołądka i jego badania nie są refundowane, nie wiadomo ile kosztują. Jutro na spokojnie poszukam i sprawdzę ceny. Powiedziała, że jak się okaże, że ma ten gen to powinien usunąć żołądek

tak na w razie czego, jak Angelina Joli usunęła piersi

Wyobrażacie sobie? M bardzo się boi, że jak się dowie, że ma ten gen to jak żyć? Powtarzam mu oczywiście, że przecież lepiej wiedzieć wcześniej to można zapobiec itp. ale też mam pełne portki. Jak dzisiaj doktorka zbierała wywiad i jak on wszystkie przypadki raka żołądka w swojej rodzinie wymienił na jednym wydechu to włosy mi dęba stanęły

No ale nie o tym powinnam Wam tu pisać.
Dzisiejsza wizyta u doktorka była bardzo długa, przyszłam 25 minut przed czasem i doktor już był wolny bo jakaś pacjentka nie przyszła więc rozgadaliśmy się na medal ;-) Pokazałam mu spis wszystkich suplementów diety, łącznie ze składem herbatek płodności (taka byłam dzisiaj przygotowana

) powiedział, że ok mogę brać nawet podczas stymulacji. Dołożył tylko dla M L-karnitynę tak, żeby na dobę wyszło 2 g. Muszę sprawdzić ile jest w Profertilu i dokupić. Sprawdziliśmy jakie były parametry nasienia podczas pierwszej i drugiej próby ivf i okazuje się, że za pierwszym razem było sporo lepsze a przecież nic się nie zapłodniło więc już zgłupiałam całkiem. Jak mu powiedziałam, że to ostatnie nasze podejście to się bardzo zdziwił, zapytał: już składacie broń?

Odpowiedziałam, że przyjmijmy, że to ostatnie podejście w programie ministerialnym. I oby więcej nie trzeba było podchodzić. Powiedział, że dopóki jestem w stanie wyprodukować wartościowe komórki to warto walczyć



Zrobił usg, mam 1 pęcherzyk 17 mm więc owulki jeszcze nie było aż dziwne jak dla mnie w 14 dc. Myślał, że chcę podchodzić w następnym cyklu i próbował mnie od tego odsunąć ale jak się dowiedział, że chcę odczekać 3 cykle to się ucieszył. W końcu na wyniki czeka się około tygodnia a zrobię je za tydzień to już będzie kolejny cykl. Mam do niego dzwonić jak będę miała wyniki tych subpopulacji bo jeżeli coś tam wyjdzie to da mi leki. Ale się rozpisałam
