reklama
Witajcie Kobietki
dziękuję za kciuki i fluidki!!!!!! jestem już z moim Maleństwem, dostałam 1 blastusia, Pani embriolog nie podała mi klasy tylko powiedziała, że ma bardzo dużo komórek i są ściśle ze sobą ułożone, czyli bardzo dobrze. 2 maluchy przestały się dzielić :/ ale mam 3 pingwinki równie wysokiej jakości co ten, który jest u mnie w brzuszku. Dr jak popatrzył na zdjęcie blastusia na ekranie to powiedział: "taka ładna, że pewnie będzie dziewczynka"
ciekawe czy się sprawdzi 
Ale trochę się wkurzyłam, bo jakoś inaczej wyobrażałam sobie sam transfer, a ten lekarz wszystko tak szast-prast i po zabiegu. Jakoś tak bardzo szybko. I USG też tak błyskawicznie, że nie wiem co on tam widział, tzn. pokazał kropeczkę w macicy.. ale to wszystko razem może z 8-10min zajęło. To normalne?


Ale trochę się wkurzyłam, bo jakoś inaczej wyobrażałam sobie sam transfer, a ten lekarz wszystko tak szast-prast i po zabiegu. Jakoś tak bardzo szybko. I USG też tak błyskawicznie, że nie wiem co on tam widział, tzn. pokazał kropeczkę w macicy.. ale to wszystko razem może z 8-10min zajęło. To normalne?
montana8
Pełna nadziei
Witajcie Kobietkidziękuję za kciuki i fluidki!!!!!! jestem już z moim Maleństwem, dostałam 1 blastusia, Pani embriolog nie podała mi klasy tylko powiedziała, że ma bardzo dużo komórek i są ściśle ze sobą ułożone, czyli bardzo dobrze. 2 maluchy przestały się dzielić :/ ale mam 3 pingwinki równie wysokiej jakości co ten, który jest u mnie w brzuszku. Dr jak popatrzył na zdjęcie blastusia na ekranie to powiedział: "taka ładna, że pewnie będzie dziewczynka"
ciekawe czy się sprawdzi
Ale trochę się wkurzyłam, bo jakoś inaczej wyobrażałam sobie sam transfer, a ten lekarz wszystko tak szast-prast i po zabiegu. Jakoś tak bardzo szybko. I USG też tak błyskawicznie, że nie wiem co on tam widział, tzn. pokazał kropeczkę w macicy.. ale to wszystko razem może z 8-10min zajęło. To normalne?
To teraz kochana zaciskam kciuki &&&&&&
Dziś mam 10dpt i zrobiłam powtórną betę, szczerze nie łudzę się, ale cuda się zdarzają, prawda??

mmm...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2009
- Postów
- 4 087
lenkabar kochana wierz mi oni mają praktykę i dlatego szast - prast i o zabiegu
trzymam kciukasyżeby śliczna blastusia została wTwoim brzuszku na majbliższe9 miesięcy 
montana8 kochana nie wiem co powiedzieć... chciałbym, żeby cuda się zdarzały... trzymam kciuki
a ja robię gulasz segetyński ale mi w domu pachnie
montana8 kochana nie wiem co powiedzieć... chciałbym, żeby cuda się zdarzały... trzymam kciuki
a ja robię gulasz segetyński ale mi w domu pachnie
Ostatnia edycja:
montana8
Pełna nadziei
mmm...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2009
- Postów
- 4 087
mmm... a jak tam Twoje plamienia?? Ustały?? Masz jakieś inne objawy? Kidy lecisz na betke? Mnie przestały już cycuchy boleć, tylko ból jak na @ :-(
plamienie mam cały czas
montana8
Pełna nadziei
<przytul> przykre to jest :-(... Patrząc na twoją sygnaturkę jedziemy cały czas na tym samym wózku. Mam nadzieję ze i nam się w końcu uda
. Mnie najbardziej boli że ja nie mam mrozaczków i będę musiala czekać aż do maja na kolejne podejscie. No chyba że juz w kwietniu lekarz podejmie się robić drugie podejscie
mmm...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2009
- Postów
- 4 087
to okropne, że w Twojej klinice trzeba tyle czekać<przytul> przykre to jest :-(... Patrząc na twoją sygnaturkę jedziemy cały czas na tym samym wózku. Mam nadzieję ze i nam się w końcu uda. Mnie najbardziej boli że ja nie mam mrozaczków i będę musiala czekać aż do maja na kolejne podejscie. No chyba że juz w kwietniu lekarz podejmie się robić drugie podejscie
montana8
Pełna nadziei
Lekarz mi coś mówił, że tyle czasu trwa odnawianie jakiś tam gamet ;/, ale podpytam na wizycie czy jest szansa na szybszą stymulację, jeśli ze mną będzie wszystko dobrze. A właśnie jak to jest po nieudanym in vitro trzeba iść na kontrolę by lekarz sprawdził, czy nie ma jakiś torbieli itp??
reklama
mmm...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2009
- Postów
- 4 087
Lekarz mi coś mówił, że tyle czasu trwa odnawianie jakiś tam gamet ;/, ale podpytam na wizycie czy jest szansa na szybszą stymulację, jeśli ze mną będzie wszystko dobrze. A właśnie jak to jest po nieudanym in vitro trzeba iść na kontrolę by lekarz sprawdził, czy nie ma jakiś torbieli itp??
nie mam pojęcia, to moje pierwsze in vitro. Może i ma racje, organizm musi przecież odpocząć po takiej dawce hormonów. Przecież stymulacja nie jest bez znaczenia jeśli chodzi o nasz organizm... bardzo go obciąża. podobnie jak narkoza w czasie punkcji, może to i lepiej żebyś odpoczeła, żeby potem komóreczki były jak najlepszej jakości?
Podziel się: