reklama
A co oprócz duphastonu i luteiny zazwyczaj się bierze po tranferze i mniej więcej w jakich są cenach??
Chcę się mentalnie przygotować.
Czy u Was ktoś z bliskich oprócz mężów wie o in vitro?? Bo ja dzisiaj w klinice widziałam niecodzienny obrazek, dziewczyna była na punkcji z mężem i mamą. A mama we wszystko się wtrącała i ciągle im powtarzała, że od dziś są już rodzicami...w szoku byłam!
Chcę się mentalnie przygotować.
Czy u Was ktoś z bliskich oprócz mężów wie o in vitro?? Bo ja dzisiaj w klinice widziałam niecodzienny obrazek, dziewczyna była na punkcji z mężem i mamą. A mama we wszystko się wtrącała i ciągle im powtarzała, że od dziś są już rodzicami...w szoku byłam!
mmm...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2009
- Postów
- 4 087
ja za leki po transferze zaplaciłam ponad 300 zł,jeszcze acard pewnie dostaniesz i encorton, Naz dr daje też witamini femibionA co oprócz duphastonu i luteiny zazwyczaj się bierze po tranferze i mniej więcej w jakich są cenach??
Chcę się mentalnie przygotować.
Czy u Was ktoś z bliskich oprócz mężów wie o in vitro?? Bo ja dzisiaj w klinice widziałam niecodzienny obrazek, dziewczyna była na punkcji z mężem i mamą. A mama we wszystko się wtrącała i ciągle im powtarzała, że od dziś są już rodzicami...w szoku byłam!
Bzibziok: Ja po transferze brałam luteine, fembion , escorton i acard jeszcze za ten zestaw wyszło ponad 200 zł . Oprócz mężą rodzice tylko . A na transfer pojechałam z teściową bo mąż był w pracy . A to tylko dlatego że po punkcji prawie zasłabłam .
mmm... No to może w 2,5 tys się zamknę.
Faktycznie to jest granda, że leki są w takich cenach... Ja na szczęście miałam na to odłożone pieniądze, ale jak tak siedzę i obserwuje w klinice, to jest wiele osób dla których ta cena stanowi barierę nie do przebrnięcia
Faktycznie to jest granda, że leki są w takich cenach... Ja na szczęście miałam na to odłożone pieniądze, ale jak tak siedzę i obserwuje w klinice, to jest wiele osób dla których ta cena stanowi barierę nie do przebrnięcia
Juhasek87
Fanka BB :)
Cześć Dziewczyny, ja dziś w końcu dostałam okres, jestem w trakcie 5 zastrzyku z gonapeptylu. Nie dochodzi do mnie jeszcze to do czego się przygotowuje cały czas :-)
Olusia7982
w oczekiwaniu na cud...
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2013
- Postów
- 6 083
reklama
Podziel się: