reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

pytanie z serii głupie, znalazłam w domu duphaston przeleżał w szufladzie ze 2 lata ale ma gwarancję do 11. 2014 chyba się nie zepsuł?

tak sobie myślę, czy ja nie za mało tego progesteronu bionę? ani piersi mnie nie bolą ani nic nie czuę
 
Ostatnia edycja:
reklama
Infinity może poproś lekarza o zestaw badań na zespół antyfosfolipidowy i inne dotyczące krzepliwości. Możesz też z góry ,,zamówić'' u lekarza heparynę i 5mg kwasu foliowego.
 
Mmm a jakie masz dawki. Ja od punkcji biore 3 x1 dufadton 3x1 lutinus. Piersi mnie bolą i mam je większe i tem 37. Ale każdy organizm jest inny i inaczej reaguje więc to nic złego że nic nie czujesz.
 
Oktavi ja właśnie z lekarzem mam problem - jest anty wszystkiemu co wg. niego nie ma potwierdzonej skuteczności (np. Acard, zastrzyki zamienne jaki biorą inne dziewczyny, Encortonu też nie dostaję ... ). A odnośnie niepowodzeń mówi tylko o 'statystyce' więc zakłada że nie ma u mnie żadnego innego problemu ... Leżenia po transferze też nie stosuje w ogóle pomimo że robi to 99% lekarzy :dry: dlatego jak widzisz muszę trochę zadziałać na własną rękę ..
Stąd ta prośba do Was - co warto zrobić w pierwszej kolejności? :sorry2:
 
Infiniti a nie myslalas żeby zmienić lekarza albo klinike. Bo rzeczywiście strasznie zachowawcxy ten twój lekarz. Chociaż przeczytałam odtatnio artykuł że leżenie po transferze nie ma abdolutnie żadnego wpływu na powodzenie. Mmmm a będziesz robić badanua progesteronu? Ja nie robie bo lekarz mi powiedział po transferze że progesteron który bierzemy jest sztuczny i w badaniach nie wychodzi więc ja postanowiłam nie weryfikować. Ja mam w sumie ta samą dawke tylko lutinus msm 3x 100.
 
cross_mind przykro mi ze sie nie udalo....a moze jednak cos bylo na rzeczy skoro tes twychodzil tobie pozytwny blady ale byl hmm....

agitek super wynik bety... trzymam kciuki za wizyte....

Infinity
chyba musisz zrobic badania na zespol antyfosfolipidowy, toczen i beta 2 glikoproteinie....
 
majka201 widzisz - właśnie niby leżenie nie ma wpływu, Acard i Encorton też a jednak prawie wszyscy to stosują :) Ja jestem zdania że jak nie szkodzi to dlaczego nie spróbować? Zobaczę co mi odpisze jutro lekarz nt. wyniku bety bo kazał tylko smsa wysłać - ja chciałabym z nim porozmawiać i chyba trochę przekonać do pewnych zmian, nawet jeżeli nie będzie ich popierał.
Zmienić Kliniki nie mogę bo jestem w programie refundowanym i mam jeszcze 2 zamrożone zarodki - muszę najpierw je wykorzystać. Ale w lutym pójdę na konsultację do Invicta - jestem właśnie ciekawa co inny lekarz powie na temat przebiegu mojego leczenia. Generalnie Klinika jest ok tylko jak się nie udaje to człowiek szuka przyczyny a brak zmian w leczeniu daje poczucie że nic nie robię żeby pomóc ...

Co do progesteronu to ja biorę 3x4 50mg Luteiny + 3x1 Duphaston - czasami piersi prawie mnie nie bolały a tym razem np. zaczęły jeszcze przed transferem a po nim się nasiliło. Nie wiem od czego to zależy ale u mnie bywa z tym różnie.
 
reklama
Do góry