reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

W klinice w której ja się lecze po transferze leży się 2 godz.to ma bardzo duży wpływ,bo za każdym razem jak byłam na wizytach to co rusz jakaś dziewczyna wychodziła szczęśliwa po becie Hcg.
 
reklama
pierwsza zasada nie denerwuj się bo to tylko pogarsza sprawę - musisz byc spokojna aby domek dla zarodka był przygotowany i cieplutki ;-) a dzwonili już do Ciebie ? ja też jestem bardzo histeryczna wszystkiego się boje i stresuje ... spokojnie spokój to pierwszy ruch w stronę sukcesu :) jak coś mogę poczekać i razem zatestujemy :) mi się nie spieszy z testem, bo nawet jak zrobię to będę bała się sprawdzić wynik :-p

dzwonili w sobotę i mówili ile się zapłodniło. W gamecie nie ma weryfikacji? nie badają bety i progesteronu? Jesteś na l4?
 
Madzia76 - TSH zawsze wzrasta po transferze także nie martw się wyjściowe tsh miałaś dobre także powyżej 2 jest ok. Jeżeli chodzi o progesteron to na 100% bym zwiększyła dawkę na Twoim miejscu , progesteronu nie da się przedawkować także może jest potrzebny a może nie ale na pewno nie zaszkodzi. U mnie w klinice też nie ma weryfikacji ale z tego co tu zaobserwowałam to dziewczyny po 1 weryfikacji zawsze zwiększały dawki progesteronu. Jeżeli nie jesteś pewna to po prostu zadzwoń do lekarza i powiedz mu o wynikach. /////////////////////////Jogo - leż kobieto ile się da. Widzisz jaka dzielna ta Twoja dzidzia. Wszystko będzie dobrze. Buziaki
 
Jo.M. dzięki za informacje o tym że tsh wzrasta to słyszałam wiec sie tym jakos strasznie nie martwię ale z tym progesteronem to też mi sie wydaje że trzeba luteinę zwiekszyć w takim razie od dziś wieczora wezme 3x2 100 lutki i zobaczymy. W piatek zamierzam zrobić bete to bedzie 8dpt zobaczymy co z tego wyjdzie. A mój lekarz nie odbiera wrrrr. Ale on uaważa ze te wyniki absolutnie nic nie daja bo podaje sie leki i progesteron i tak jest sztuczny tylko po co w takim razie je dawać???
 
Jogo masz wspaniałe silne Dziecko!! coś mi się wydaję, że nie ma szans, żeby Cię opuściło :tak:

a ja się bardzo denerwuję przed jutrzejszym podglądankiem, a mam je dopiero 17:40 :/ kłuje mnie mocno jeden jajnik, ten w którym zawsze robi się torbiel... i boje się, ze znów tam jest. Miała któraś z Was torbiel w trakcie stymulki do IVF?
 
reklama
Pyscek podobno pobrali ponad 20 z tego z czego 12 prawidłowych. 6 na 6 się zapłodniło.
jeśli chodzi o leki mam tak samo

będą jeszcze do Ciebie dzwonić w srawie zarodków, tzn czy nadają się do mrożenia?
 
Ostatnia edycja:
Do góry