reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witam,

Wczoraj dowiedziałam się, że w mojej krwi obecne są przeciwciała przeciw plemnikom i jedyną szansą na posiadanie dziecka jest in vitro. Byłam w takim szoku, że właściwie nie spytałam lekarza o nic. Widzę, że Wy tutaj znacie się na temacie bardzo dobrze. Dlatego chciałam Was spytać czy orientujecie się, czy mamy szanse załapać się do dofinansowanego in vitro?
 
Siaga ciesze sie i trzymam kciku ;)


Jesli mialas tak wysoka bete w 4dt to moje 7,4 w 12dt mnie juz tak nie cieszy. Jutro jade do szpitala sprawdzic czy cos uroslo czy nie uroslo.
 
Ostatnia edycja:
Nie wierze beta 26.3 !!!!!!!!:-):-D:happy::laugh2::-D w 6dpt:-)

GRATULACJE!!!!!!!!! :-D Trzymam kciuki za ładny przyrost, informuj na bieżąco!

keki - no ale jeżeli bierzemy luteina 3 razy na dobe to teoretycznie nie ma kiedy spaść ... Nic nie kumam.

Ja we wspomnianym cyklu brałam 2x1, czyli teoretycznie było te 12h między tabsami. W cyklu z ivf brałam 2x4, ale wydaje mi się, że przy tak dużym dawkach lutka musi fałszować wyniki, bo przecież trafia do organizmu i raczej nie uwalnia się od razu całość, tylko jakoś stopniowo...
Poza tym progesteron to taki hormon, który jest wyrzucany pulsacyjnie i tak naprawdę dla pewnego wyniku powinno się go oznaczyć kilka razy w ciągu jednej doby, bo różnice bywają spore.

Witam,

Wczoraj dowiedziałam się, że w mojej krwi obecne są przeciwciała przeciw plemnikom i jedyną szansą na posiadanie dziecka jest in vitro. Byłam w takim szoku, że właściwie nie spytałam lekarza o nic. Widzę, że Wy tutaj znacie się na temacie bardzo dobrze. Dlatego chciałam Was spytać czy orientujecie się, czy mamy szanse załapać się do dofinansowanego in vitro?

Z tego co wiem, to przy obecności przeciwciał przeciwplemnikowych pierwszą metodą leczenia są inseminacje. Ja co prawda we krwi nie miałam przeciwciał, ale niestety plemniki mojego M obumierały w moim śluzie, więc na naturalne poczęcie raczej szans nie było. Przeszłam 6 inseminacji, z czego z jednej była ciąża biochemiczna, więc nie jest to metoda zupełnie bez szans. I jest refundowana przez NFZ!

Żeby załapać się na IVF w ramach programu rządowego będziesz musiała przedstawić dokumentację leczenia. Nie napisałaś czy leczyliście się wcześniej i jak długo. Generalnie jeśli przyczyna niepłodności jest nieznana, to udokumentować trzeba 24 miesiące leczenia, przy znanej przyczynie - 12 miesięcy. Ciężko powiedzieć jak to będzie u Ciebie, bo podejrzewam, że już jakieś leczenie podejmowaliście, a dopiero teraz wyszło, co jest przyczyną niepowodzeń. Tak czy inaczej ja bym najpierw polecała spróbować inseminacji, bo to zdecydowanie mniej inwazyjna metoda.

Co do programu rządowego:
invitro.gov.pl | Ministerstwo Zdrowia
Ministerstwo Zdrowia
http://invitro.gov.pl/files/program...dnienia_pozaustrojowego_na_lata_2013_2016.pdf
 
reklama
Do góry