Kto po in vitro?

[zula_5]

kasik - ja też w takim razie wszystkie swoje kciukowe siły przesyłam dzisiaj dla Twoich maluszków
Lilia - jakbym nie pracowała to bym nie czuła się tak dobrze bo bym się zadręczała jak niektóre z dziewczyn a tak to nie mam czasu myśleć i jest git. A i tak zwolniłam bo po pracy nie latam jak elektron w atomie tylko trochę wolniej

 

[zula_5]

Zuzia - ja Ci pisałam żebyś odsatwiła acard 2 dni przed punkcją a jak masz transfer to iektózy wogóle nie odstawiają. Ja odstawiam na 1 dzień. CO do estrofemu to o tym kiedy odstawić decyduje lekarz więc trudno tak brać samej... A co do duphastonu to ja Ci napiszę tak jak miałam 2 dniowe zarodki to zacczynałam brać 1 dzień przed transferem jak 5 dniowe miałam mieć to miałam zalecenia żeby brać 4 dni przed transferem. Piszesz, że masz na 30dni czy potem będziesz mogła go sobie załatwić? W razie ciąży oczywiście. Progesteronu nie można odstawić tak sobie z dnia na dzień...

 

[Minni27]

kasik36 : &&&&&&&

Lindi77 : o 9:30, dokładnie tak jak Ty

 

[Lilia♥]

zula - jak tak latasz to mam nadzieję, że nie przetrącasz swojego M i czasem go zauważasz w tej lataninie

 

[Zuzia2011]

Zula_5 - dziekuje za odpowiedz. Widze ze ty po transferku juz. A ty ten estrofen kiedy odstawiasz?? Co bierzesz po transferku?? Niestety w sprawie tych twoich wynikow to ja zielona jestem. Tutaj w Uk nigdy nic nie mowia tylko czy jest dobrze czy zle... Kiedy testujesz?? Zycze szczesliwego wyniku

Zuzia trochę się martwię, że tak decydujesz sama sobie dawkować leki przed! ja mam tak od 1dc 2x1 estrofem czyli cykl sztuczny na usg patrzy tylko na endo i śluzówkę bo pęcherzyka nie ma i 18dc mam transfer i 4 dni przed transferem mam brać lutinus 3x1 i cały czas ten estrofem.

a ja jestem po wizycie zadowolona crio mam w czwartek o 13 i wszystko jest ok

Martaczi - dziekuje za info. A z tymi lekami to nie do konca tak - widzisz tu w uk podchodzac do crio na cyklu naturalnym nic nie chca podac ani na endo ani po transferze na progesteron. Wiec bedac w Polsce poszlam do gina i zapytalam czy moge cos zrobic skoro nic nie chca mi dac na to on zapisal mi ten estrofen ale tylko 1X1 od 5dc do 21dc, potem ten duphaston 3x1 zaczac 7dpt no i ten acard ale zapomnialam zapytac od kiedy. Wiem ze wy tu specjalistki jestescie i bardziej wiecie co i jak - jesli mowisz ze strach brac inaczej to moze faktycznie dostosuje sie do lekarza...
No a ty do czwartku juz tuz tuz - zycze powodzenia i mam nadzieje ze maluszek zostanie juz w tobie

 

[mi mi]

olusia ja jestem po 5ciu nieudanych transferach mam zawsze bardzo ladne zarodki 5ciodniowe blastki 2AA, zero problemow ze stymulacja, mam zawsze duzo jajeczek dobrej jakosci a minimalne dawki lekow i lekarz rozklada rece dlaczego sie to nie przyjmuje, bo u mnie nie doszlo nigdy do implantacji i dlatego zrobilam badania co dalej to nie mam zielonego pojecia, a immunolagie mam ok wiec dlatego sie tym nie przejmuje teraz szukam dobrego genetyka ale tez moze byc tak ze tylko adopcja mi zostanie... moj m. jest w pelni zdrow

 

[Lindi77]

Minni to będę o Tobie myślała i trzymała &&&&&&&&&&&

Dziewczyny zaciążone poprosimy o fluidki pozytywno-ciazowe


KAsik-mnie się pytali czy chcę ICSi przy słabych parametrach M.

 

[Zuzia2011]

Dzwonili z kliniki.
13 komórek sie zapłodniło: 7 ( 100 %) na zwyklym i 6 z 8 ICSI.
Jutro transfer

Minni - to to powodzenia jutro - i od tego momentu jestes w ciazy

Dziewczyny, ile dni trwa protokół krótki? Rozumiem, że zaczynamy w 2 dniu cyklu, czyli w którym dniu będzie punkcja? 14?

Yplocka1 - o widze ze wracasz do gry U mnie jak zastrzyki zaczynalam w 3dc to punkcje mialam w 16dc czyli wedlug innych dziewczyn troszke pozno moze stad na hiperka - zycze owocnej stymulki:-)

No i dupa blada, zadzwonili z kliniki, że z 6 pęcherzyków były 3 dojrzałe komórki ale żadna się nie zapłodniła :-(

Kasik - kurcze tak mi przykro - i jak wogole to mozliwe - a mialas zwykle IVF czy ICSI - dlaczego zadna sie niezaplodnila?? Tule mocno

 

[Zuzia2011]

No a do mnie dzwonili z kliniki...mrozak wyciągnięty w ilości 1...90%pięknie się rozwija...babka mowiła tak szybko co i jak,że tylko zapamiętałam ze jest mrozak klasy 1 i tranfer jutro o 9:30.

Lindi to powodzenia jutro - mam nadzieje ze maluszek juz zostanie z toba

Zuzia - ja Ci pisałam żebyś odsatwiła acard 2 dni przed punkcją a jak masz transfer to iektózy wogóle nie odstawiają. Ja odstawiam na 1 dzień. CO do estrofemu to o tym kiedy odstawić decyduje lekarz więc trudno tak brać samej... A co do duphastonu to ja Ci napiszę tak jak miałam 2 dniowe zarodki to zacczynałam brać 1 dzień przed transferem jak 5 dniowe miałam mieć to miałam zalecenia żeby brać 4 dni przed transferem. Piszesz, że masz na 30dni czy potem będziesz mogła go sobie załatwić? W razie ciąży oczywiście. Progesteronu nie można odstawić tak sobie z dnia na dzień...

Zula - jejciu dziekuje ze tyle razy mi odpisujesz - zielona jestem a tu w UK niczego nie tlumacza jak co dziala stad moje takie "glupkowate" pytania - z tym acardem zrobie tak jak mowisz odstawie na dwa dni i potem bede kontynuowac. Estrofen lekarz kazal mi brac tylko do 21dc wiec chyba tez tak zrobie, a duphaston jak pisalam mam tylko 100 tabletek - i on mowil ze tyle wystarczy i pozniej nic i tez sie boje ze jak zaciaze i odstawie z dnia na dzien to cos moze sie stac...

 

[zula_5]

Lilia - męża nie potrącam tylko czasem posuwam tak mi przyszło do głowy hehe. A teraz jest w delegacji a poza tym teraz to mamy zakaz posuwania

Zuzia - ja naprawdę nie jestem ekspertem w estrofemie bo więcej wiem np na temat immunologii ale coś mi się nie zgadza bo: tutaj mamy info od lekarzy że podanie estrofemu w którymkolwiek dniu blokuje owu więc jak chcesz robić u lekarza w uk crio na naturalnym cyklu skoro nie będziesz miała owu a Twój cykl już nie jest naturalny przez wzięcie estrofemu... ?Weźcie dziewczyny mnie naprostujcie albo co bo ja nie rozumię... Ja w przypadku braku ciąży od razu go odstawiam a w przypadku ciąży będę brała dotąd dokąd lekarz mi każe. Co do reszty to w tym crio biorę folik 5mg, vit B12 i B6 z magnezem, selen, vit D3, estrofem 3x1, luteinę 3x4, acard 1x1, fraksyparynę 0,3... chyba o niczym nie zapomniałam...