reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Witam Lawendowy, no to miałaś przejścia, ale wynik jajeczek rewelacyjny. Co do luteiny to nie zmieniałam dawkowania, raczej bez konsultacji z lekarzem, takich rzeczy nie robię. Myślałam dzisiaj po tym wszystkim nad zwiększeniem sobie luteiny dopochw. ale tego nie zrobiłam. Wole to skonsultować z Ginem. Ja mam niewielką chyba dawkę 3 razy po 2 tabl. luteiny i 3 razy po 1 tabl. Duphastonu.
 
reklama
Plamień już nie ma. Lekko poćmiewa mnie brzuch i od czasu do czasu pokłuwają jajniki. Mam nadzieję że przy poronieniu nie było by tyle tych brązowych i dużych( fafroczków). Chyba że torbiele popękały, mniejszy miał 3,5 cm, a drugi chyba był większy. Nie wiem mam nadzieję że do jutra sytuacja się nie powtórzy, a ja wieczorem dowiem się czegoś konkretnego.
 
lawnedowy - wow, ale się naprodukowałaś, piękny wynik, gratulacje, to teraz kciuki za środę:tak:
ale z Ciebie Zosia - Samosia:szok:, odważna jesteś, dobrze że w końcu udało się zatamować krwawienie, ale pewnie łapka teraz boli?
 
malailoncia przykro mi:( teraz musisz wziąć się w garść i walczyć dalej.
mazenka dzidzius super dziewczyny dobre wieści!
lawendow pięknie nasza kurko niosko wspaniały wynik.
ja dziś w koncu odebrałam wynik z biopsji i jast ok to dobra wiadomość ale odebrałam tez amh i niestety 0.9 ! Trochę lipa:(
 
Lawendowy sen skąd nabrałaś tyle pęcherzyków kurko?:szok::-D Jak się czujesz? Jak brzuszek? A z tym wenflonem niezły hardkor, musiałaś jak rzeźnik wyglądać! Do wyciągania potrzebne są dwie ręce hehehe. To niech się teraz pięknie zapładniają:-D. Dobrze, że udało Wam się wszystko zgrać w czasie, teraz może być już tylko lepiej.

Jogo super z biopsją, a amh jest w porządku, nic tylko się cieszyć:tak:.
 
dzidzius dobrze, że plamienie ustępuje, ale to skandal, że doktor się z Tobą nie kontaktuje w takiej sytuacji. Mimo, że jest lepiej pojedz tam bez terminu, bk muszą Cię z miejsca przyjąć. Albo chociaż idź do lekarza w swoim mieście sprawdzić, czy wszystko okej. A musi być:-). Niedobry ten doktorek:angry:.

ona bolało przebijanie? Biedna, dobrze że to już za Tobą. Teraz już będą same przyjemne 'cierpienia'hehe :-).

aniaania ja nic nie wiem o prolaktynie, nawet nie wiem jaki mam jej poziom, niestety nie pomogę.

malailoncia to teraz odpoczywaj, ooj jak ja tęsknię za piwkiem na plaży. .. I wracaj silna i naładowana pozytywnymi emocjami:-D.

Gizas gdzie oni tyle pęcherzyków znaleźli? :szok: Gratulacje! To niech się teraz pięknie zapładniają :-D. Mi badali progesteron przed samym transferem, po już był wynik i powiedzieli co brać i ile.

martaczi to rzeczywiście masz teraz ciężko. Nie wiem jak oni sami mogą nie wiedzieć, kiedy będą robić imsi:wściekła/y:. To kto ma wiedzieć, masakra jakaś.

zula słońce jak się dzisiaj czujesz, lepiej coś? Szkoda, że nie mieszkamy blisko siebie, zrobiłybyśmy party:D A tak poważnie, długo będziesz sama?

Oktavi super wynik:-D, brzuszek boli?

Mayasuper, że wróciłaś:-)

Ja miałam kolejną ciężką noc, ból żołądka mnie obudził, całe szczęście po 20 minutach przeszedł. Wynazłam na innych forach, że niektóre dziewczyny we wczesnej ciąży tak mają, to może mieć związek z hormonami? Zniosę wszystko, ale przyjemne to nie jest:no:.
A poza tym humor mi dopisuje, miłego dnia dziewczyny:-D.
 
Mazenka, czuję się dobrze, dziękuję. Trochę brzuch mnie pobolewa, no i jest trochę powiększony.
Od wczoraj mam mdłości i aż mnie rwie na wymioty. Nie wiem od czego.
Teraz pozostaje mi tylko czekanie na telefon od dr. A w między czasie muszę jechać na rozmowę do mojej pani dyr. Nie mam pojęcia, co ona może ode mnie chcieć.
 
Ostatnia edycja:
melailońca - strasznie mi przykro. Ale co jedziemy na urlop i wracamy pełne sił do walki?
lawendowy - super wynik. Niech się łobuzy zapładniają:) a Ty uważaj na siebie i nie szarżuj tak. Mnie przy braniu hepartyny to ciurczkiem krew poleciała przy zwykłym badaniu progesteronu... a co dopiero wyciąganie wenflonu:)
aniaania - lekarzem nie jestem ale słyszałam, że przy in vitro porlaktyna jest nieważna... sama mam podwyższoną lekko albo na granicy i nikt mi nic z tym nie robi...
mazenka - suuuuuuuuuuuuper beta. Mój mąż wraca w nocy ze środy na czwartek. Ja cały czas zbieram siły po biegunce i planuję urlop:) Jakie Ty miałaś Kochana moja leki po transferze? Miałaś coś na te ANA2?
Giza - pęchole w chowanego się bawią:) Super i kciukam&&&&
Dzidziuś - jedź do lekarza, nie zaniedbaj niczego bo będziesz żałowała.
ona - żyjesz?
jogo - cieszę się z dobrych wyników:)
 
reklama
Marzenka dzięki, czuję się dobrze, tylko trochę zmęczona i po raz pierwszy jestem w stanie zlokalizować dokładnie gdzie mam jajniki, bo kłują, szczególnie lewy :-). A Ty (Wy) Wypoczywajcie.
Lawendowy- dzień pełny wrażeń :-D. Nieźle naprodukowałaś, ręka boli?
Jogo- 0,9 to całkiem fajny wynik, właściwie w normie.
Ona- to już swoje odcierpiałaś, teraz z górki ;-)
 
Do góry