reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Malailoncia, witaj na pokładzie. Tutaj znajdziesz nie tylko odpowiedź na nurtujące Cię pytania, ale również wsparcie.
Powiedz mi, gdzie podchodziłaś do IVF?
Trzymam kciuki za wysoką betę &&&&
 
reklama
Wizytę u lekarza mam dopiero we wtorek wieczorem, bo trudno się do niego dobić. Właśnie wysłałam do niego sms-a, zobaczymy co on na to. no niby dobrze przyrasta, nawet więcej niż 66% co 48 godzin, ale fakt jest faktem ogólnie beta niska. Nie wiem co to może oznaczać.
 
Kwiatuszekq20 miałam podany tylko jeden zarodek, w dniu transferu rano zadzwonili do mnie z pytaniem czy podajemy jeden czy dwa, ale uprzedzili mnie, że mięli ostatnio w klinice przypadek, że podali dwa i dziewczyna zaszła w ciąże, ale okazało się że jedno dziecko jest zdrowe, a drugie chore. Więc zadecydowałam żeby jeden podali. Dwa mam jeszcze zamrożone w stadium blastocysty.
 
Załapałam się do programu rządowego w Kieleckiej Gamecie. Leczymy się tam z mężem od marca 2011, jeśli można nazwać to leczeniem- u nas stwierdzono niepłodność idiopatyczną. Wszystkie wyniki mamy super, trzy podejścia do iui, a efektów brak:(
Jestem cała w nerwach, IV to chyba ostatnia szansa....
 
reklama
Do góry