zula - wcale nie uzna Cię za szamana, jak to mówią tonący brzytwy się chwyta i każdą radę, pomysł chętnie przyjmę. Może rzeczywiście muszę jakoś oczyścić organizm, tylko jak? znasz się na tym?
Nie wiem czy to pomoże na jakość, bo ponoć u mnie to jest wina niskiego amh, ale na pewno nie zaszkodzi. Ja już lekami stymulacyjnymi faszeruje się już od ponad 1,5 roku, więc pewnie organizm też ma już dość.
Ja już próbowałam nawet akupunktury, ale efektów jak widać nie ma:-(
Co do genetyki to nie robiłam żadnych badań, bo podejście lekarzy jest takie, że skoro raz nam się udało i to naturalnie to z genetyką musi być ok (Tyle że nasz cud naprawdę był wtedy cudem i rzeczywiście mieliśmy wtedy niesamowite szczęście...) Nie wiem czy tak jest rzeczywiście, nigdy w to aż tak dokładnie się nie wgłębiałam.
A są jakieś podstawowe badania genetyczne które warto na samym początku zrobić i które mogą wskazać na jakieś problemy w tym zakresie?
Nie wiem czy to pomoże na jakość, bo ponoć u mnie to jest wina niskiego amh, ale na pewno nie zaszkodzi. Ja już lekami stymulacyjnymi faszeruje się już od ponad 1,5 roku, więc pewnie organizm też ma już dość.
Ja już próbowałam nawet akupunktury, ale efektów jak widać nie ma:-(
Co do genetyki to nie robiłam żadnych badań, bo podejście lekarzy jest takie, że skoro raz nam się udało i to naturalnie to z genetyką musi być ok (Tyle że nasz cud naprawdę był wtedy cudem i rzeczywiście mieliśmy wtedy niesamowite szczęście...) Nie wiem czy tak jest rzeczywiście, nigdy w to aż tak dokładnie się nie wgłębiałam.
A są jakieś podstawowe badania genetyczne które warto na samym początku zrobić i które mogą wskazać na jakieś problemy w tym zakresie?
Ostatnia edycja: