- Dołączył(a)
- 5 Maj 2023
- Postów
- 4
Cześć!
Pomózcie, bo sie zamartwiam
25.10 mialam punkcje, protokół krótki z antagonista, od samego początku stymulacji bylam bardzo rygorytycznie sprawdzana, bo bylam/jestem w grupie ryzyka hiperki.
Ze względu na badania genetyczne transfer jest odroczony. Po punkcji lekarz zlecił zeby dwa dni pozniej zrobic badanie: fibrynogen, d-dimer i e2. No i w piątek wszystko było podwyższone. Dzisiaj na wizycie lekarz, mowil ze to jest mozliwe nie ma duzego przyrostu ale sprawdzimy jeszcze raz. No i dzisiaj fibrynogen i e2 ladnie sie unormowaly a d-dimer poszybował w gore i jak w piątek byl 0,79ug/ml tak dzisiaj jest 1096ng/ml (uwaga są inne jednostki). Juz lekarz poinformowany, czekam na receptę na zastrzyki przeciwzakrzepowe
Martwię się. Miala któraś tak? Jest to normalne? Jak to tak dalej pojdzie to ja szybciej na zawał zejde
Jezeli chodzi o jakiekolwiek objawy hiperki, to tylko na USG jest nie duza ilosc plynu, nic mnie nie boli, nie dusze się, obwód brzucha raczej sie nie zmienił za duzo, bo nie widze tego ze względu na moją faldke.
Pomózcie, bo sie zamartwiam
25.10 mialam punkcje, protokół krótki z antagonista, od samego początku stymulacji bylam bardzo rygorytycznie sprawdzana, bo bylam/jestem w grupie ryzyka hiperki.
Ze względu na badania genetyczne transfer jest odroczony. Po punkcji lekarz zlecił zeby dwa dni pozniej zrobic badanie: fibrynogen, d-dimer i e2. No i w piątek wszystko było podwyższone. Dzisiaj na wizycie lekarz, mowil ze to jest mozliwe nie ma duzego przyrostu ale sprawdzimy jeszcze raz. No i dzisiaj fibrynogen i e2 ladnie sie unormowaly a d-dimer poszybował w gore i jak w piątek byl 0,79ug/ml tak dzisiaj jest 1096ng/ml (uwaga są inne jednostki). Juz lekarz poinformowany, czekam na receptę na zastrzyki przeciwzakrzepowe
Martwię się. Miala któraś tak? Jest to normalne? Jak to tak dalej pojdzie to ja szybciej na zawał zejde
Jezeli chodzi o jakiekolwiek objawy hiperki, to tylko na USG jest nie duza ilosc plynu, nic mnie nie boli, nie dusze się, obwód brzucha raczej sie nie zmienił za duzo, bo nie widze tego ze względu na moją faldke.
sama myślałam nad wizyta u niego jeszcze przed in vitro.
