Któraś z Was pytała, czy to prawda, że ok. 40 r.ż. 80% komórek jest nieprawidłowych. Nie wiem czy tyle, ale uważam, że znaczna część komórek niestety, ale nie nadaje się już do niczego. Czas jest nieuchronny.
Jestem po konsultacji z ginekolog prowadzącą i genetykiem. Pobrano mi 28 komórek, z czego powstały 3 zarodki. Tylko jeden jest zdrowy i ten będą mi transferować. Czasu nie cofnę, ale zastanawiam się, czy gdybym brała inne leki, mogłabym uzyskać więcej zarodków. Mam jedną szansę.
W przyszłym tygodniu powinnam dostać miesiączkę, a po niej zacząć brać leki przygotowujące do transferu. Wiem, to pytanie już się przewijało, ale czy mogę się do tego specjalnego cyklu dodatkowo przygotować?
Jestem po konsultacji z ginekolog prowadzącą i genetykiem. Pobrano mi 28 komórek, z czego powstały 3 zarodki. Tylko jeden jest zdrowy i ten będą mi transferować. Czasu nie cofnę, ale zastanawiam się, czy gdybym brała inne leki, mogłabym uzyskać więcej zarodków. Mam jedną szansę.
W przyszłym tygodniu powinnam dostać miesiączkę, a po niej zacząć brać leki przygotowujące do transferu. Wiem, to pytanie już się przewijało, ale czy mogę się do tego specjalnego cyklu dodatkowo przygotować?