Kto po in vitro?

[klarks]

Hej, rozumiem że ten badany zarodek był w porządku? A mimo to nie zagnieździł się? Miałaś embryoglue? Nacinanie otoczki np..? Ja jestem po 2 nieudanych transferach. Moge wiedzieć jakiej klasy miałaś zarodki? Jakie masz amh i wiek? Przepraszam że o tyle pytam ale meczy mnie ten brak implantacji..Ja miałam 4ba I 3ba, 37/38 lat, amh srednio 2.5.
Pozdrawiam

tak zarodek był przebadany jeden zarodek mam słabszej klasy pozostałe najlepszej miałam atosiban embrioglue bez nacięcia bo jak się robi biopsje to one są nacinane. Amh miałam ponad 4 chyba mam 29 lat

 

[Ruda08]

Trzymam kciuki! Przypomnij mi proszę, wcześniejsze transfery(?) miałaś na sztucznym cyklu, a ten jest pierwszy na naturalnym? Czy jak to u Ciebie było? Pozdrawiam i życzę dwóch kresek za parę dni...

Oooooj Pani, ja to weteranka ale w skrócie -
1 transfer na sztucznym 5 dniowca - zirooo
2 -||-
3 transfer na sztucznym 6 dniowca - beta Ok 4
4 transfer na sztucznym 3 dniowca - córcia
5 transfer na sztucznym - zirooo
6 -||-
7 -||-
8 transfer dwóch 3 dniowców - zirooo
9 -||-
10 transfer na naturalnym 3 dniowca - najwyższa beta 300, a pózniej lipa ..
11 transfer dwóch 3 dniowców na naturalnym w ostatnią sobotę

Więcej nikt mnie nie namówi na sztuczny cykl

 

[Ruda08]

Dzień dobry wojowniczki


„Jedna mała pozytywna myśl o poranku może zmienić cały Twój dzień”


Wyłazić z krzaków


02.08 - Devin transfer
02.08 - klarks podgląd endometrium
03.08 - Sterlicja usg pierwszego trymestru
07.08 - klarks wlew z immunoglobulin
08.08 - PAULANGELA usg
08.08 - Devin beta
08.08 - Ruda08 beta
10.08 - LU36 usg
10.08 - klarks transfer
14.08 - lisek.29 wizyta po nieudanym transferze
14.08 - Azb usg


„Bądź wdzięczny za wszystkie trudne chwile.. one Cię stworzyły”


Terminy porodów:

02.08.2023 amy936
08.08.2023 blueeyes
28.08.2023 Maszkaa
18.09.2023 Per Em
20.09.2023 kat.piorun
13.10.2023 s.ols3404
23.11.2023 Coffe18
23.11.2023 Niedługo mama
30.11.2023 Madame JS
30.11.2023 PAULANGELA
31.12.2023 Biedroneczka28
10.01.2024 LU36
31.01.2024 Azb
10.02.2024 Sterlicja
20.02.2024 milka.s


Urodziny:
08.01 kate_p7
10.01 Justi92
11.01 Olusja1987
12.01 Mirka30
12.01 bazylia128
29.01 Śliwka12345
30.01 Per Em
02.02 Liliana87
16.02 s.ols3404
28.02 Aduś16
01.03 Ananasowa93
05.03 Czarna1985
08.03 Wesoła_Aga
09.03 Kasia2247
25.03 Miętowa25
01.04 Riddikulus
06.04 Netiaskitchen
15.04 Waleczna36
23.04 coffe18
28.04 Fredka84
01.05 Candygirl600
13.05 KarolaJ
24.05 pauli890
25.05 Gonia0605
08.06 Madame JS
14.06 klaudiaanita
15.06 Cikulinka
15.06 Wiórka
26.06 Camilleka
30.06 Będęwkoncumama!
07.07 Artemida 90
10.07 Ania.wiosenka
13.07 Laurka2019
14.07 Evela.6
14.07 Melania_1407
24.07 Kolendra29
27.07 Pchełka216
04.08 Monikao777
11.08 Kachar
13.09 Lola83
30.09 mArusia33
09.10 magda_lena85
27.10 Anulka36
05.11 ladypink81
05.11 Emilia17
11.11 Gonzi
11.11 KarolinaJ79
11.11 katherinnn
24.11 Tasza
05.12 Nadzieja xxx


HAPPY End-y ️
16.11.2015 - kate_p7 & Przemek
27.03.2017 - nieagatka & Lili
04.01.2019 - Netiaskitchen & Maksik
01.06.2020 - nieagatka & Inka
17.08.2020 - Dokita30 & Kubuś
25.09. 2020 - Artemida90 & Wiktorek
22.09. 2020 - E-lenna& Nikodemek
05.10.2020 - Alicja90 & Leo i Maja
20.10. 2020 - Laurka2019 & Milenka
01.11.2020 - Netiaskitchen & Oskarek
06.11.2020 - Smętna30 & Igorek
22.11.2020 - Aaaanna & Marysia
07.01.2021 - Curly87 & Marcelinka
23.02.2021 - s.ols3404 & Michałek
24.02.2021 - anett96 & Pola i Adaś
27.02.2021 - Mala0494 & Franio
04.03.2021 - Kiwibanan & Hania
06.03. 2021 - Ananasowa93 & Marysia
20.03. 2021 - Bazylia128 - Natalka
22.03.2021 - Czarna1985 & Małgosia
25.03.2021 - Margoolcia & Staś
30.03.2021 - KarolinaJ79 że & Ania
03.04.2021 - klaudiaanita & Michalinka
12.04.2021 - Karo20 & Franio
13.04.2021 - mary.m & Leoś
13.04.2021 - Waleczna30 & Zosia
16.04.2021 - Mirka30 & Maya
25.04.2021 - katarzyna86 & Adaś
31.05. 2021 - Ania. Wiosenka & Helenka
31.05.2021 - Pola87 & Juleczka
10.06.2021 - Ewunka & Wiktoria
12.06.2021 - Kasiekt & Michalinka
30.06. 2021 – kate_p7 & Sabinka i Janinka
13.07.2021 – Kolendra29 & Zosia
14.07.2021 – Agata32! & Włodek
25.07.2021 – Doraaa & Leoś
27.07. 2021 - Pchełka216 & Natalka
24.08.2021 – Joasek & Aleksander
30.08.2021 – annemarie & Matteo
01.09.2021 – Aduś16 & Borysek
29.09.2021 - Emilia17 & Oliwka
05.10.2021 – Per Em & Lilianka
20.10.2021 - Iva80 & Helenka
12.01.2022 - Nowa1981 & Milenka
20.01.2022 - Biedroneczka28 & Lilka
27.01.2022 - kaapo &c córeczka
10.02.2022 - DagLer & Lea
14.02.2022 - Szyszka99 & Martynka
15.02.2022 - fredka84 & Kajtuś
15.02.2022 - Justi92 & Hania
25.02.2022 - Kachar & Lidka
10.03.2022 - bazylia128 & Basia
14.03.2022 - AgiG – córeczka
05.04.2022 - Eij & Dagmara i Dominik
11.05.2022 - mArusia33& Weroniczka
15.06.2022 - Hanksa & Staś
06.08.2022 - magda_lena85 & Lidzia
30.08.2022 - Dzoannna & córeczka
08.09.2022 - Evela.6 & Szymuś
11.09.2022 - Nelka85&Jola
14.09.2022 - Magda 1234 & Aleksander
29.09.2022 - Miętowa25 & Kubuś
26.10.2022 - Orchidea & Grześ
26.10.2022 - kocka & córeczka i synuś
27.12.2022 - Marta3130 & Patrycja
01.02.2023 - sarenkamala & córcia
13.02.2023 - Pati32 & Matylda
03.03.2023 - Caro♤♤♤♤ & Antoś
12.05.2023 - NastkaTe & synek
15.05.2023 - netka_lp & Michalina
20.05.2023 - Candys & Bruno
15.06.2023 - asienka & Antosia
17.07.2023 - Będęwkoncumama! & Staś

Miłego dnia

 

[Chmurkach]

Dzień dobry dziewczynki
Dziś dość sądny dzień, jedziemy niedługo do kliniki na "podpisanie papierow" do kolejnej procedury. Za jakiś tydz z hakiem powinna przyjść @ i liczę że od tego czasu doktorek da zielone światełko na stymulacje.
Poprzednio jakoś się nie stresowałam a teraz tysiac myśli i telepie mnie z nerwicy od samej pobudki..:-/
Miłego dzionka wszystkim

 

[MagicM]

Trzymam kciuki za badania
Cos Ci powiem na przykładzie mojego meza. Mój mąż nie jest wylewny. On przeżywa wszystko po swojemu. Np. moje poronienie przeżył bardzo, ale nie było tego po nim widać. Tak samo teraz nieudany transfer.
On sam mi mówił, że może po nim tego nie widać, ale on wewnętrznie bardzo to przeżywa, non stop o tym mysli, winił siebie nawet za to wszystko. On po prostu nie umie inaczej.
Może Twój mąż też taki jest. Zyje jak by się nic nie stało, ale w środku to wszystko przezywa. I może zwyczajnie nie chce Ci pokazać swojej słabości i bezsilności?

My już po badaniach, matko ile to papierów, ile próbek i ile kasy
Mąż nadal zadumany, myślę, że tak może być.. że wszystko trzyma w sobie. A szkoda! Ja chętnie bym z nim pogadała. Z tym że ja jestem typem panikary i stresiuli, on raczej racjonalnie do wszystkiego podchodzi

 

[lisek.29]

Jestem wku*wiona.
Inaczej nie można tego nazwać.
Gdy poszliśmy z mężem do kliniki pierwszy raz, lekarz wspomniał, że m macicę dwurożna. Ale żeby się tym nie przejmować. Olalam więc temat. Później była przerwa, zmiana lekarza. Aktualny w ogole zignorował temat.
Sama zaczęłam analizować czemu transfer się nie udał. Przypomniało mi się o mojej nieszczęsnej macicy. Zaczęłam czytać, grzebac w internecie, i oblały mnie siódme poty. Macica dwurożna to rzadka wada. Powoduje problemy z brakiem implantacji, porody przedwczesne już po 20 tygodniu Napisałam posta na FB, na gr o in vitro. Większość dziewczyn powiedziało mi że ciężko utrzymać ciążę z taką wada że najpierw trzeba by było to zoperować, zobaczyć czy jest tez przegroda.
No ku*wa takie rzeczy wychodzą dopiero po moim transferze? Gdzie był mój lekarz? Pytam się? Czemu mnie nie poinformował o takim ryzyku?
No ryczeć mi się chce.
14.08 mam konsultację u babki od histeroskopi, i muszę się dowiedzieć co z moją macica. Czy trzeba operacji, czy nie.

Zaufaj lekarzowi, to obudzisz się z ręką w nocniku

 

[marzycielko]

Jestem wku*wiona.
Inaczej nie można tego nazwać.
Gdy poszliśmy z mężem do kliniki pierwszy raz, lekarz wspomniał, że m macicę dwurożna. Ale żeby się tym nie przejmować. Olalam więc temat. Później była przerwa, zmiana lekarza. Aktualny w ogole zignorował temat.
Sama zaczęłam analizować czemu transfer się nie udał. Przypomniało mi się o mojej nieszczęsnej macicy. Zaczęłam czytać, grzebac w internecie, i oblały mnie siódme poty. Macica dwurożna to rzadka wada. Powoduje problemy z brakiem implantacji, porody przedwczesne już po 20 tygodniu Napisałam posta na FB, na gr o in vitro. Większość dziewczyn powiedziało mi że ciężko utrzymać ciążę z taką wada że najpierw trzeba by było to zoperować, zobaczyć czy jest tez przegroda.
No ku*wa takie rzeczy wychodzą dopiero po moim transferze? Gdzie był mój lekarz? Pytam się? Czemu mnie nie poinformował o takim ryzyku?
No ryczeć mi się chce.
14.08 mam konsultację u babki od histeroskopi, i muszę się dowiedzieć co z moją macica. Czy trzeba operacji, czy nie.

Zaufaj lekarzowi, to obudzisz się z ręką w nocniku

nie nakręcaj sie i poczekaj na opinie lekarza od histeroskopii, co lekarz to inna opinia, in vitro nie daje 100% gwarancji sukcesu i jak widać po dziewczynach nie zawsze udaje sie za pierwszym, drugim czy trzecim razem, nie ma co diagnozować czemu sie nie udało bo i tak ci nikt nie powiem co było prawdziwa przyczyna nieudanego transferu, mógł być to chory zarodek, twój organizm mógł potraktować zarodek jako wirus a nie ciąże i sie go pozbył, mogla być to macica dwurożna, może jest jakiś stan zapalny o którym nie wiecie itp.itp.

trzeba walczyć dalej i tyle

 

[marzycielko]

My już po badaniach, matko ile to papierów, ile próbek i ile kasy
Mąż nadal zadumany, myślę, że tak może być.. że wszystko trzyma w sobie. A szkoda! Ja chętnie bym z nim pogadała. Z tym że ja jestem typem panikary i stresiuli, on raczej racjonalnie do wszystkiego podchodzi

każdy z nas przezywa to inaczej, ja akurat nie lubię gadać na ten temat z moim chłopem bo mamy całkowicie inne myślenie i szybciej taka rozmowa przeradza sie w kłótnie niz dogadanie sie ;p

 

[MagicM]

każdy z nas przezywa to inaczej, ja akurat nie lubię gadać na ten temat z moim chłopem bo mamy całkowicie inne myślenie i szybciej taka rozmowa przeradza sie w kłótnie niz dogadanie sie ;p

Właśnie u nas podobnie ciągle mówię: a co jak? Gorzej jak będzie…, Na pewno się nie uda… itp. Itd.
A on na mnie krzyczy, że tylko wszystko czarno widzę, że mam nie analizować, nie myśleć, że to nic nie da
A ja inaczej nie potrafię i muszę o tym gadać z nim/ do niego, bo rodzina nie jest wtajemniczona w nasze działania

 

[MagicM]

Jestem wku*wiona.
Inaczej nie można tego nazwać.
Gdy poszliśmy z mężem do kliniki pierwszy raz, lekarz wspomniał, że m macicę dwurożna. Ale żeby się tym nie przejmować. Olalam więc temat. Później była przerwa, zmiana lekarza. Aktualny w ogole zignorował temat.
Sama zaczęłam analizować czemu transfer się nie udał. Przypomniało mi się o mojej nieszczęsnej macicy. Zaczęłam czytać, grzebac w internecie, i oblały mnie siódme poty. Macica dwurożna to rzadka wada. Powoduje problemy z brakiem implantacji, porody przedwczesne już po 20 tygodniu Napisałam posta na FB, na gr o in vitro. Większość dziewczyn powiedziało mi że ciężko utrzymać ciążę z taką wada że najpierw trzeba by było to zoperować, zobaczyć czy jest tez przegroda.
No ku*wa takie rzeczy wychodzą dopiero po moim transferze? Gdzie był mój lekarz? Pytam się? Czemu mnie nie poinformował o takim ryzyku?
No ryczeć mi się chce.
14.08 mam konsultację u babki od histeroskopi, i muszę się dowiedzieć co z moją macica. Czy trzeba operacji, czy nie.

Zaufaj lekarzowi, to obudzisz się z ręką w nocniku

Takie coś w necie widzę:
Jeśli wada jest niewielka, poczęcie i urodzenie zdrowego dziecka możliwe jest bez leczenia. W przypadku dużej nieprawidłowości, która powoduje poronienia czy uniemożliwia zajście w ciążę, wykonuje się chirurgiczną korekcję.


Poczekaj na wizytę, może dopiero teraz będą decydować się na dalsze kroki… moze Twoja wada według nich nie powinna stanowić aż takiej przeszkody.