ten progesteron nie masz taki zły jeśli utrzymuje się na ponad 20 to jest dobrze nie martw sięOdebrałam dzisiaj wyniki progesteronu. 07. było 126,9 a wczoraj już tylko 42,6. Napisałam do lekarza i czekam na odpowiedź. Zastanawiam się czy da się coś jeszcze zrobić czy już nie ma możliwości żeby utrzymać ciążę? I dlaczego tak spadł przez te parę dni? Łykam progesteron 3 x dziennie + dopochwowo 2xdziennie
reklama
Nutka 1533
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2022
- Postów
- 166
Lekarz właśnie mi odpisał, że wyniki prawidłowe. Zaczynamy z mężem mieć mieszane uczucia co do tego lekarza. Taki duży spadek progesteronu w niecały tydzień nie wydaje mi się prawidłowy
progesteron o każdej godzinie jest inny więc jest to możliwe żeby tak spadł ja miałam w dzień transferu progesteron ponad 60 A 3 dni później już miałam 17Lekarz właśnie mi odpisał, że wyniki prawidłowe. Zaczynamy z mężem mieć mieszane uczucia co do tego lekarza. Taki duży spadek progesteronu w niecały tydzień nie wydaje mi się prawidłowy
Heja.Mam „mały dylemat” może doradzacie mi troszkę.Od 2,5 roku leczę się w Katowicach u dr.Paligi(wcześniej 2,5 roku Łódź Salve).Moim problemem jest niskie Amh i tym samym słaba jakość komórek.
W zeszłym roku udało się pobrać komórki z czego powstały 4 blastocysty średniej jakości,żadna się nie przyjęła.Obecnie szykuje się do kolejnej stymulacji.Miesiac temu zadzwoniłam do Czech do kliniki Eurofertil aby na przyszłość umówić wizytę do dr Lachciny(bardzo długie terminy luty marzec 2024)Ale żeby było ciekawiej Pani koordynatorka powiedziała mi ze ma termin na za tydzień i tym sposobem właśnie jestem w drodze do dr.Lachciny…
No i teraz właśnie mam ogromy dylemat,gdzie podjeść do kolejnej stymulacji.??Mam ogromne zaufanie do mojej Pani doktor i wiem ze bardzo jest zaangażowana w leczenie.Proponuje nowe rozwiązania jeśli chodzi o kolejna stymulację (ma być mini stymulacja)Od 3 miesiąc jestem na suplach na poprawę jakości komórek które sama mi przepisała.
Wiem ze dr Lachina nie robi żadnej diagnostyki ale laboratorium i Pani embriolog które tam maja jest bardzo chwalone.
W piątek mam wizytę w Katowicach i zapytam Pani dr o co sądzi o takim pomyślę i czy chciałaby mnie przygotować.
Mam prawie 39 lat i chodzi o to ze nie mam czasu.Ufam Pani dr Palidze i wiem ze przygotuje mnie najlepiej ze wszystkim ale nic to nie da jak zarodki będę kiepskie..
Mam straszny mętlik w głowie,nie wiem co robić Ogólnie miałam już 8 transferów i tylko 1 ciąża ale niestety poronienie w 7 tygodniu .
W zeszłym roku udało się pobrać komórki z czego powstały 4 blastocysty średniej jakości,żadna się nie przyjęła.Obecnie szykuje się do kolejnej stymulacji.Miesiac temu zadzwoniłam do Czech do kliniki Eurofertil aby na przyszłość umówić wizytę do dr Lachciny(bardzo długie terminy luty marzec 2024)Ale żeby było ciekawiej Pani koordynatorka powiedziała mi ze ma termin na za tydzień i tym sposobem właśnie jestem w drodze do dr.Lachciny…
No i teraz właśnie mam ogromy dylemat,gdzie podjeść do kolejnej stymulacji.??Mam ogromne zaufanie do mojej Pani doktor i wiem ze bardzo jest zaangażowana w leczenie.Proponuje nowe rozwiązania jeśli chodzi o kolejna stymulację (ma być mini stymulacja)Od 3 miesiąc jestem na suplach na poprawę jakości komórek które sama mi przepisała.
Wiem ze dr Lachina nie robi żadnej diagnostyki ale laboratorium i Pani embriolog które tam maja jest bardzo chwalone.
W piątek mam wizytę w Katowicach i zapytam Pani dr o co sądzi o takim pomyślę i czy chciałaby mnie przygotować.
Mam prawie 39 lat i chodzi o to ze nie mam czasu.Ufam Pani dr Palidze i wiem ze przygotuje mnie najlepiej ze wszystkim ale nic to nie da jak zarodki będę kiepskie..
Mam straszny mętlik w głowie,nie wiem co robić Ogólnie miałam już 8 transferów i tylko 1 ciąża ale niestety poronienie w 7 tygodniu .
amy936
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2022
- Postów
- 189
@Będęwkoncumama! Jak się czujesz? Cała wyprawka dla małego uszykowana? Torba do szpitala spakowana?
Nie wierze, że zostały nam ostatnie tygodnie
Nie wierze, że zostały nam ostatnie tygodnie
JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
Hej@Będęwkoncumama! Jak się czujesz? Cała wyprawka dla małego uszykowana? Torba do szpitala spakowana?
Nie wierze, że zostały nam ostatnie tygodnie
Już coraz ciężej , ciągle mam wrażenie że to zaraz się zacznie z jednej strony bym chciała a z drugiej jak ma być szybciej to niech będzie , ale jeszcze tydzień musi posiedzieć w brzuszku
Torba w końcu spakowana w zeszły weekend spakowałam w końcu mały świruje co chwilę w brzuchu , skurcze przepowiadające mam praktycznie codziennie
Z tego co widzę to dużo lipcowek się rozpakowuje po mału z jednej strony te bym chciała a. Drugiej boje się czy dam radę podczas porodu zawsze , od zawsze się go bałam ... Kiedyś dawno dawno temu nawet myślałam że nie będę miała dzieci bo ich nie urodzę
Jak to mój mąż przerażony powiedział... Jeszcze z kilka miesięcy by się przydało
mój mały i jego wygibasy
A ty jak tam się czujesz ?? Wyprawka gotowa ? Spakowana ? Jak nastawienie ??
JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
A jak imunologia ? Badałaś? U mnie przez immunologię żaden transfer się nie powiódł ... Raz puste jajo i później same biochemiczne ... W końcu trafiłam pod skrzydła Paśnika i dzięki niemu ( i dziewczyna z forum @kate_p7 , @Aduś16 , @fredka84 i wiele , wiele innych dziewczyn które mi mówiły żeby do niego iść , że na bank coś u mnie jest z immunologia ) za niecały miesiąc rodzę mojego wymarzonego synka dodam że dopiero 9 transfer się udałHeja.Mam „mały dylemat” może doradzacie mi troszkę.Od 2,5 roku leczę się w Katowicach u dr.Paligi(wcześniej 2,5 roku Łódź Salve).Moim problemem jest niskie Amh i tym samym słaba jakość komórek.
W zeszłym roku udało się pobrać komórki z czego powstały 4 blastocysty średniej jakości,żadna się nie przyjęła.Obecnie szykuje się do kolejnej stymulacji.Miesiac temu zadzwoniłam do Czech do kliniki Eurofertil aby na przyszłość umówić wizytę do dr Lachciny(bardzo długie terminy luty marzec 2024)Ale żeby było ciekawiej Pani koordynatorka powiedziała mi ze ma termin na za tydzień i tym sposobem właśnie jestem w drodze do dr.Lachciny…
No i teraz właśnie mam ogromy dylemat,gdzie podjeść do kolejnej stymulacji.??Mam ogromne zaufanie do mojej Pani doktor i wiem ze bardzo jest zaangażowana w leczenie.Proponuje nowe rozwiązania jeśli chodzi o kolejna stymulację (ma być mini stymulacja)Od 3 miesiąc jestem na suplach na poprawę jakości komórek które sama mi przepisała.
Wiem ze dr Lachina nie robi żadnej diagnostyki ale laboratorium i Pani embriolog które tam maja jest bardzo chwalone.
W piątek mam wizytę w Katowicach i zapytam Pani dr o co sądzi o takim pomyślę i czy chciałaby mnie przygotować.
Mam prawie 39 lat i chodzi o to ze nie mam czasu.Ufam Pani dr Palidze i wiem ze przygotuje mnie najlepiej ze wszystkim ale nic to nie da jak zarodki będę kiepskie..
Mam straszny mętlik w głowie,nie wiem co robić Ogólnie miałam już 8 transferów i tylko 1 ciąża ale niestety poronienie w 7 tygodniu .
amy936
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2022
- Postów
- 189
Dodałam się na Facebooku tez do jednej grupy mam rodzących w najbliższych miesiącach i jestem w szoku ile dziewczyn rodzi w 34, 35, 36 tygodniu.Hej
Już coraz ciężej , ciągle mam wrażenie że to zaraz się zacznie z jednej strony bym chciała a z drugiej jak ma być szybciej to niech będzie , ale jeszcze tydzień musi posiedzieć w brzuszku
Torba w końcu spakowana w zeszły weekend spakowałam w końcu mały świruje co chwilę w brzuchu , skurcze przepowiadające mam praktycznie codziennie
Z tego co widzę to dużo lipcowek się rozpakowuje po mału z jednej strony te bym chciała a. Drugiej boje się czy dam radę podczas porodu zawsze , od zawsze się go bałam ... Kiedyś dawno dawno temu nawet myślałam że nie będę miała dzieci bo ich nie urodzę
Jak to mój mąż przerażony powiedział... Jeszcze z kilka miesięcy by się przydało
mój mały i jego wygibasy
A ty jak tam się czujesz ?? Wyprawka gotowa ? Spakowana ? Jak nastawienie ??
Zobacz załącznik 1536698
Mi zostało dokładnie 7 tygodni i na dniach planuje spakować torbę, tak dla świetego spokoju .
Dasz radę! Strach ma wielkie oczy, na pewno się pozytywnie zaskoczymy (mam nadzieje ).
Ja jeszcze optymistycznie podchodzę do porodu, pewnie bliżej terminu zacznie mnie telepać .
Często też czytam na grupach, że dziewczyny załatwiają sobie papier na cięcie cesarskie od psychiatry. W razie co to też możliwość .
Ja byłam od samego początku nastawiona na cc, bo tutaj w Niemczech mam możliwość wyboru, ale coś mi się w głowie poprzestawiało i chce spróbować rodzić naturalnie . Chociaż kto wie, mam jeszcze kilka tygodni na zmianę decyzji .
Wyprawka u mnie praktycznie skompletowana. Kilka rzeczy brakuje, ale to muszę po prostu usiąść i zamówić.
Trzymam za nas kciuki!
JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
Ja tak samo jestem w szoku , w niedzielę dokładnie urodziła dziewczyna z lipcowek która miała termin chyba dwa dni po mnieDodałam się na Facebooku tez do jednej grupy mam rodzących w najbliższych miesiącach i jestem w szoku ile dziewczyn rodzi w 34, 35, 36 tygodniu.
Mi zostało dokładnie 7 tygodni i na dniach planuje spakować torbę, tak dla świetego spokoju .
Dasz radę! Strach ma wielkie oczy, na pewno się pozytywnie zaskoczymy (mam nadzieje ).
Ja jeszcze optymistycznie podchodzę do porodu, pewnie bliżej terminu zacznie mnie telepać .
Często też czytam na grupach, że dziewczyny załatwiają sobie papier na cięcie cesarskie od psychiatry. W razie co to też możliwość .
Ja byłam od samego początku nastawiona na cc, bo tutaj w Niemczech mam możliwość wyboru, ale coś mi się w głowie poprzestawiało i chce spróbować rodzić naturalnie . Chociaż kto wie, mam jeszcze kilka tygodni na zmianę decyzji .
Wyprawka u mnie praktycznie skompletowana. Kilka rzeczy brakuje, ale to muszę po prostu usiąść i zamówić.
Trzymam za nas kciuki!
Ja teoretycznie mogła bym mieć CC bez mrugnięcia okiem ... Ale nie chcę ... Jak mam urodzić tak urodzę . Zresztą położna która do mnie przychodzi mówi że w moim szpitalu nie czekają aż się samo zacznie ... Ciążę po in vitro są traktowane inaczej ... W dniu terminu jest wywołanie., Jeśli to nie pomoże to na drugi.dzien cc ...
Powtarzam sobie ciągle że jeśli moja mama 30 parę lat temu dała radę urodzić mnie pośladkowo to czemu ja mam nie dać rady
Najgorsze te ostatnie rzeczy ... Ja mimo tego że mam pełno wszystkiego to ciągle mam wrażenie że czegoś mi brakuje ...
Nawet kilka dni temu domawiałam koszule do szpitala i ciągle się zastanawiam nad szlafrokiem nie wiem czy brać czy nie ... Z jednej strony po co w lipcu ... A z drugiej sama nie wiem
reklama
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Musiałabyś przesłać mi epikryzy. Moim zdaniem imunologia wchodzi w grę gdy zarodki są dobrej jakości i ciąży nie ma.Heja.Mam „mały dylemat” może doradzacie mi troszkę.Od 2,5 roku leczę się w Katowicach u dr.Paligi(wcześniej 2,5 roku Łódź Salve).Moim problemem jest niskie Amh i tym samym słaba jakość komórek.
W zeszłym roku udało się pobrać komórki z czego powstały 4 blastocysty średniej jakości,żadna się nie przyjęła.Obecnie szykuje się do kolejnej stymulacji.Miesiac temu zadzwoniłam do Czech do kliniki Eurofertil aby na przyszłość umówić wizytę do dr Lachciny(bardzo długie terminy luty marzec 2024)Ale żeby było ciekawiej Pani koordynatorka powiedziała mi ze ma termin na za tydzień i tym sposobem właśnie jestem w drodze do dr.Lachciny…
No i teraz właśnie mam ogromy dylemat,gdzie podjeść do kolejnej stymulacji.??Mam ogromne zaufanie do mojej Pani doktor i wiem ze bardzo jest zaangażowana w leczenie.Proponuje nowe rozwiązania jeśli chodzi o kolejna stymulację (ma być mini stymulacja)Od 3 miesiąc jestem na suplach na poprawę jakości komórek które sama mi przepisała.
Wiem ze dr Lachina nie robi żadnej diagnostyki ale laboratorium i Pani embriolog które tam maja jest bardzo chwalone.
W piątek mam wizytę w Katowicach i zapytam Pani dr o co sądzi o takim pomyślę i czy chciałaby mnie przygotować.
Mam prawie 39 lat i chodzi o to ze nie mam czasu.Ufam Pani dr Palidze i wiem ze przygotuje mnie najlepiej ze wszystkim ale nic to nie da jak zarodki będę kiepskie..
Mam straszny mętlik w głowie,nie wiem co robić Ogólnie miałam już 8 transferów i tylko 1 ciąża ale niestety poronienie w 7 tygodniu .
Ludzie myślą, ze IVF to 100% skuteczności. Tak naprawdę to 30% sukcess rate na transfer. A najlepsze zarodki, po PGS 5.1.1 to tylko 60-70% transferów zakończonych powodzeniem. A przecież zarodek zdrowy i ładny…
Podziel się: