reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

u mnie 4 stymulacje w sumie 8 zarodków z tego 2 z 3 doby 1 transfer nie udany podane 2 zarodki później kolejna stymulacja brak zarodków później 3 stymulacja 2 ładne blastocysty z nasieniem dawcy. Również dwa transfery się nie powiodly . Później masa badań w tym 2 razy test era przesunięte okno implantacyjne o tym wiedzieliśmy przy tych 2 blastocystach. Teraz uzyskaliśmy 4 ładne blastocysty po poprawie komórek jajowych zostały też zmienione leki zrobiłam poszezona biopsje endometrium w Krośnie wyniki dość dobre. Biorę glukophage od 8 miesięcy bo słabo spadała insulina ale brak insulinoopornosci w kolejnym cyklu planuje podejść do transferu mam nadzieję że to będzie mój szczęśliwy transfer. Jeśli teraz się nie uda czekają mnie wlewy z immunoglobuliny.
Jejku naprawdę podziwiam... I trzymam mocno kciuki
Glucophage tez biorę od 2 lat na hiperinsulinizm i wyniki się poprawiły pod tym katem
 
reklama
Jejku naprawdę podziwiam... I trzymam mocno kciuki
Glucophage tez biorę od 2 lat na hiperinsulinizm i wyniki się poprawiły pod tym katem
puki finansowo daje radę to muszę walczyć. Choroba męża też nam odjela trochę sił ale ciągle wierzymy że się uda. Ostatnie 3 lata były dla nas bardzo ciężkie. Mam nadzieję że tym razem los się do nas uśmiechnie
 
świadczy to o jakimś stanie zapalnym z organizmie.
Byłaś może przeziębiona albo coś??? Masz.prblemy z tarczyca ??
Żeby je poprawić podaje się steryd przeważnie.
Nie mam problemów z tarczycą. Badanie było robione w ten dzień w którym byliśmy na wynikach bety (miałam ją na poziomie 9,3) więc może to też miało wpływ, poza tym przypomniałam sobie, że wtedy walczyliśmy z zapaleniem oskrzeli u syna, może mnie też coś brało, nie mogę sobie przypomnieć.
Spytam pani doktor czy można powtórzyć te wyniki za jakiś czas, bo 13.02 jadę na monitoring przed transferem.
Dziękuję za odpowiedź.
Teraz dostałam Encorton i Estrofem przed transferem.
 
Dziewczyny mam do sprzedania
Mensinorm 75j.m. 1 sztuka ważne do 03.2023
Ovitrelle 250 mikrogramów 1 sztuka ważne do 06.2023
Gonapeptyl 0,1mg/1ml 5 sztuk ważne do 10.2023
 
Hej, to mój debiut jeżeli chodzi o fora internetowe, ale chyba tego potrzebuję. Testuję w niedziele/poniedziałek. 30.01. miałam mój drugi w życiu ktiotransfer. Myślałam, że po pierwszym zakończymy temat starań, ale jest inaczej. Nie znamy przyczyny. Moją historię przedstawię krótko przy następnej okazji.
Pozdrawiam
Powodzenia
 
Ostatnia edycja:
Hej, to mój debiut jeżeli chodzi o fora internetowe, ale chyba tego potrzebuję. Testuję w niedziele/poniedziałek. 6.02. miałam mój drugi w życiu ktiotransfer. Myślałam, że po pierwszym zakończymy temat starań, ale jest inaczej. Nie znamy przyczyny. Moją historię przedstawię krótko przy następnej okazji.
Pozdrawiam
Powodzenia
Hej, to będziemy testować razem. U nas też nie ma przyczyny, niepłodność idiopatyczna. Trzymam kciuki żeby to był szczęśliwy transfer! 😊✊
 
A spróbuj suplementacji i zbadaj jeszcze raz Amh, zdarzało się że rosło. A czasami może nawet badanie w innym laboratorium pomoże.
Dobry pomysł z ponownym zbadaniem amh. U mnie we wrześniu było 0.396. Strach i przerażenie. Decyzja taka ze i tak podchodzimy do in vitro. Koszty ogromne bez dofinansowania.... I teraz w styczniu postanowiłam jeszcze raz zbadać amh. Wynik 0.8... trzeba działać. Odpocznij, zbadaj ponownie i do dzieła 😊😊
 
A adopcja komórki albo zarodka?
Nie wiem jakoś na razie do mnie nie przemawiala, ale moze jak odpoczniemy z narzeczonym to pomyślimy co dalej...
Lekarz potwierdzil - odstawiam leki, czekam na okres i mam mieć jeszcze wizytę z cyklu "jaka mogła być przyczyna", więc jak się wtedy czegoś nowego dowiem to dam wam znać- może komuś pomoze
 
reklama
Nie wiem jakoś na razie do mnie nie przemawiala, ale moze jak odpoczniemy z narzeczonym to pomyślimy co dalej...
Lekarz potwierdzil - odstawiam leki, czekam na okres i mam mieć jeszcze wizytę z cyklu "jaka mogła być przyczyna", więc jak się wtedy czegoś nowego dowiem to dam wam znać- może komuś pomoze
Rozumiem. No to są ciężkie tematy i decyzje do podjęcia. Zobaczcie co lekarz Wam powie, jakie da propzoycje działania. Czasami warto dać sobie trochę czasu i wrócić do tematu z chłodną głową
 
Do góry