Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja do 20tyg we wkładkach chodziłam bo tak długi byłam na progesteronie. Trzeba przezycTak, niestety luteina dopochwowo załatwia bieliznę raz dwa. Trzeba się przyzwyczaić
Mi jeszcze po transferze lekarz mówił że mogę mieć początkowo takie uczucie posikania bo przepłukiwał przed transferem
No, jest to nieprzyjemne ale trzeba przeżyć. Ja też na wkładkach, chociaż nie lubię bo zawsze lepiej jak jest "przewiew"
na noc rozkładam ręcznik i śpię w koszuli nocnej bez majtek żeby trochę zmniejszyć ryzyko infekcji.ja też biorę lutinusa i rzeczywiście jest drogi, a jak do tego dojdzie prolutex to wychodzi już 350 zł tydzień. Ale Lutinus ma wysoką biodostępność, ja kiedyś brałam utragestan i gorzej mi się wchłaniał. Natomiast pierwszy raz zaobserwowałam coś dziwnego. W momencie wypływania resztki tabletki bezwiednie wypływa mi też taki "płyn". Na początku myślałam, że mam już jakieś nietrzymanie moczu, ale nie - nie taa dziurkaNo, jest to nieprzyjemne ale trzeba przeżyć. Ja też na wkładkach, chociaż nie lubię bo zawsze lepiej jak jest "przewiew"
A dziewczyny brałyście luteinę czy lutinus? Ja mam przepisany lutinus ale chyba pójdę z torbami.... 170 zł na tydzień! I to już najtaniej jak znalazłam, bo w wielu aptekach idzie po 230-250.
Miałyście też tak?
Cześć! Jestem w podobnym wieku, też mam wrażenie straconego czasu, ale my dość późno się poznaliśmy i późno również zaczęliśmy się starać... Jestem po jednej próbie in vitro, w przyszłym roku podejdziemy do mrożonego transferu. A Wy na jakim jesteście etapie z IVF ?
Ja zakładam podpaskę jak mam tabletki dopochwowe ;P Dopiero jak mam pewność, że wszystko ze mnie wypłynęło to śmiało zdejmuje podpaskę i zamieniam na wkładkę ;PTak, niestety luteina dopochwowo załatwia bieliznę raz dwa. Trzeba się przyzwyczaić
Mi jeszcze po transferze lekarz mówił że mogę mieć początkowo takie uczucie posikania bo przepłukiwał przed transferem
Dolna niestety, dentystka chciała dać mi antybiotyk od czwartku. Kurde boję się, że jak nie zrobię jej teraz to po transferze bardzo bym chciała żeby byl udanym to będę musiała robić bez znieczulenia ;(
ja nie wiem co to infekcje intymne - nigdy nie miałam a co chwile coś pchałam w środekNo, jest to nieprzyjemne ale trzeba przeżyć. Ja też na wkładkach, chociaż nie lubię bo zawsze lepiej jak jest "przewiew"
A dziewczyny brałyście luteinę czy lutinus? Ja mam przepisany lutinus ale chyba pójdę z torbami.... 170 zł na tydzień! I to już najtaniej jak znalazłam, bo w wielu aptekach idzie po 230-250.
nawet zapalenia pęcherza nigdy wiec nawet nie wiem jak to wyglada 
w ciąży usuwają 8. Ja niestety musiałam. Na szczęście górną.
ja też biorę lutinusa i rzeczywiście jest drogi, a jak do tego dojdzie prolutex to wychodzi już 350 zł tydzień. Ale Lutinus ma wysoką biodostępność, ja kiedyś brałam utragestan i gorzej mi się wchłaniał. Natomiast pierwszy raz zaobserwowałam coś dziwnego. W momencie wypływania resztki tabletki bezwiednie wypływa mi też taki "płyn". Na początku myślałam, że mam już jakieś nietrzymanie moczu, ale nie - nie taa dziurka
Ja po tych tabletkach mam tak mokro w kroku ze czuje taki dyskomfort
