Kto po in vitro?

[Coffe18]

Beta 4.4 , więc pozamiatane i mój organizm bardzo chciałby się oczyścić, już brzuszek mnie boli na @ , wczoraj przeszłam załamanie, dzisiaj do Was pisze z wielkimi łzami, bo ta nadzieja zawsze jest, ale wiedziałam już , że po wszystkim , tak więc robie sobie przerwę, na pewno do marca następnego roku do transferu nie podejdę a w między czasie popytam, może na nfz coś by można było np histeroskopie, po co mam płacić za wszystko, podsumowując jesteśmy do przodu o kolejna diagnostykę, teraz dajemy sobie czas , żadnych lekarzy i klinik, ratuje mnie myśl że mam 27 lat w tym roku i może jeszcze kiedyś podejdę do ivf , może za rok czeka na mnie jeszcze mala kruszynka ale bez odpowiedniej diagnostyki jej nie zabiorę, tak sobie powiedzialam , dziękuję nawet nie wiecie jak mi pomogłyście, bez Was przeszłabym to gorzej, kocham Was chociaż Was nie znam buziaczki ♡♡♡ Wasza Ola

Jesteś super dzielna . Wiem jak to boli , wiem ze cokolwiek tez napisze nie przyniesie teraz ukojenia . Bądźcie dla siebie , cieszcie się sobą i wróćcie do nas z podwójną mocą
Bardzo mocno tule i pamiętaj ze my tu jesteśmy

 

[Ice41]

Beta 4.4 , więc pozamiatane i mój organizm bardzo chciałby się oczyścić, już brzuszek mnie boli na @ , wczoraj przeszłam załamanie, dzisiaj do Was pisze z wielkimi łzami, bo ta nadzieja zawsze jest, ale wiedziałam już , że po wszystkim , tak więc robie sobie przerwę, na pewno do marca następnego roku do transferu nie podejdę a w między czasie popytam, może na nfz coś by można było np histeroskopie, po co mam płacić za wszystko, podsumowując jesteśmy do przodu o kolejna diagnostykę, teraz dajemy sobie czas , żadnych lekarzy i klinik, ratuje mnie myśl że mam 27 lat w tym roku i może jeszcze kiedyś podejdę do ivf , może za rok czeka na mnie jeszcze mala kruszynka ale bez odpowiedniej diagnostyki jej nie zabiorę, tak sobie powiedzialam , dziękuję nawet nie wiecie jak mi pomogłyście, bez Was przeszłabym to gorzej, kocham Was chociaż Was nie znam buziaczki ♡♡♡ Wasza Ola

Olu, życzę Ci dużo siły i złapania równowagi. Trzymam za Ciebie kciuki i przesyłam

 

[CzekajacNaCud]

Beta 4.4 , więc pozamiatane i mój organizm bardzo chciałby się oczyścić, już brzuszek mnie boli na @ , wczoraj przeszłam załamanie, dzisiaj do Was pisze z wielkimi łzami, bo ta nadzieja zawsze jest, ale wiedziałam już , że po wszystkim , tak więc robie sobie przerwę, na pewno do marca następnego roku do transferu nie podejdę a w między czasie popytam, może na nfz coś by można było np histeroskopie, po co mam płacić za wszystko, podsumowując jesteśmy do przodu o kolejna diagnostykę, teraz dajemy sobie czas , żadnych lekarzy i klinik, ratuje mnie myśl że mam 27 lat w tym roku i może jeszcze kiedyś podejdę do ivf , może za rok czeka na mnie jeszcze mala kruszynka ale bez odpowiedniej diagnostyki jej nie zabiorę, tak sobie powiedzialam , dziękuję nawet nie wiecie jak mi pomogłyście, bez Was przeszłabym to gorzej, kocham Was chociaż Was nie znam buziaczki ♡♡♡ Wasza Ola

Odpocznij, oderwij sie od tego wszystkiego - to naprawde dobrze dziala niestety mam w tym doswiadczenie…
W miedzyczasie poszukaj przyczyny i jak juz bedziecie z mezem gotowi, to ruszycie dalej
Trzymam za Ciebie kciuki ;*

 

[MamaAniola]

Beta 4.4 , więc pozamiatane i mój organizm bardzo chciałby się oczyścić, już brzuszek mnie boli na @ , wczoraj przeszłam załamanie, dzisiaj do Was pisze z wielkimi łzami, bo ta nadzieja zawsze jest, ale wiedziałam już , że po wszystkim , tak więc robie sobie przerwę, na pewno do marca następnego roku do transferu nie podejdę a w między czasie popytam, może na nfz coś by można było np histeroskopie, po co mam płacić za wszystko, podsumowując jesteśmy do przodu o kolejna diagnostykę, teraz dajemy sobie czas , żadnych lekarzy i klinik, ratuje mnie myśl że mam 27 lat w tym roku i może jeszcze kiedyś podejdę do ivf , może za rok czeka na mnie jeszcze mala kruszynka ale bez odpowiedniej diagnostyki jej nie zabiorę, tak sobie powiedzialam , dziękuję nawet nie wiecie jak mi pomogłyście, bez Was przeszłabym to gorzej, kocham Was chociaż Was nie znam buziaczki ♡♡♡ Wasza Ola

Jeju jak mi przykro ... serce pęka wyjątkowo Ci kibicuję i dużo myślałam o Tobie w ostatnich dniach....
Ale wiesz co sobie uświadomiłam ? Moje pierwsze kroki w klinice postawiłam będąc w Twoim wieku. Minelo 6 lat i jestem w zupełnie innym miejscu. Teraz sie lapie za glowe, ze to tyle minelo... Jak to możliwe! Mimo, że los mnie po drodze nie oszczędzał. U Ciebie to też nie jest hop siup i pierwszy transfer z happy endem, ale jestem przekonana, że mama zostaniesz. Może to po prostu nie jest ten moment.

 

[Serduszkowelove]

Tak jak napisała @MamaAniola to nie ten moment, czuje ze to nie ten czas!!! ♡ dziewczyny Jezu aż mi się sama buzia cieszy ojejuuu, ja odetchnelam, odpuszczam tak mocno mocno po ponad roku walki , do kliniki zgłosiłam się dokładnie 27.09.2021 !!!! Już mam prawie dograną histero na nfz hehehe bo chciałam next year ale ciotka się uparła ze mam zakończyć już temat i iść z życiem do przodu, skonsultuje się jeszcze z innym lekarzem , poznam plan na przyszłość, będę robić w między czasie jakieś badania, ale zdecydowanie w następnym roku , ja Wam życzę z całego serca szczęśliwych ciąż i pięknych rozwiązań, będę podczytywać i czasem się odezwę , nie zniknę, buziaki !!!! ♡♡♡♡

 

[Serduszkowelove]

Dziewczyny , a po jakim czasie dostawałyście okres po odstawieniu proga I estrofemu ?

 

[katharina203]

Dziewczyny , a po jakim czasie dostawałyście okres po odstawieniu proga I estrofemu ?

Ja 5 dni

 

[Pati32]

Dziewczyny , a po jakim czasie dostawałyście okres po odstawieniu proga I estrofemu ?

Ja w ten sam dzień....

 

[blueeyes]

Dziewczyny , a po jakim czasie dostawałyście okres po odstawieniu proga I estrofemu ?

Przykro mi bardzo, że znów się nie udało. Ale sama wiem jak odpoczywa głowa bez lekarzy czy badań.

Odpocznij i zacznij z nową siłą ;*

 

[CzekajacNaCud]

Dziewczyny , a po jakim czasie dostawałyście okres po odstawieniu proga I estrofemu ?

Ja to dwukrotnie po 4 dniach