Ovitrelle przed owulacja o godzinie 18 w sobote w poniedziałek rano byłam już po owulacji. Transfer kolejna sobota godzin 13, rano o 6 też ovitrellDziękuję bardzo, trochę mnie to uspokoiło bo zaczynam świrować
Ps a pamiętasz może czy ovitrelle brałaś rano czy wieczorem?
reklama
A jak to wychodzi u ciebie?Czyli każda klinika/lekarz robi inaczej Zaczynam się stresować
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
To mój drugi transfer z Ovitrelle i jest duża rozbieżność. Tym razem ovitrelle w piątek o 7:00 rano, progesteron od niedzieli rano a transfer ma być w piątek w południe. Poprzedni miałam ovitrelle w sobotę wieczorem o 20:00, progesteron od wtorku rano a transfer w sobotę ranoA jak to wychodzi u ciebie?
Było tak jak piszesz. Świeży transfer po punkcji.Dzięki, ale Fredka chyba miała transfer w cyklu po punkcji dwóch 3-dniowych zarodków. A mi chodzi o mrożony, najlepiej blastki. Ale raczej dziewczyny nie mają transferów na takich kombinowanych cyklach
W sumie nigdy nie miałam transferu na naturalnym cyklu, bo do kliniki miałam spory kawałek
A masz wizytę potwierdzająca owulację? Bo to cykl naturalny tak?To mój drugi transfer z Ovitrelle i jest duża rozbieżność. Tym razem ovitrelle w piątek o 7:00 rano, progesteron od niedzieli rano a transfer ma być w piątek w południe. Poprzedni miałam ovitrelle w sobotę wieczorem o 20:00, progesteron od wtorku rano a transfer w sobotę rano
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Nie bo owulacja wypadła prawdopodobnie w niedzielę. Dlatego jest włączony dodatkowo progesteron. No nic, klamka zapadła, transfer w piątek. Muszę ufać lekarzowi, mam nadzieję że dobrze to wyliczyłA masz wizytę potwierdzająca owulację? Bo to cykl naturalny tak?
Serduszkowelove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 1 239
Ufaj lekarzowi, jeśli kropek będzie chciał zostać to zostanie, ja się naczytalam tyle historii, że chyba poczekam na ten cud i nic już nie kombinuje z badaniami narazie, zobacz ile tutaj cudów teraz i to naturalnie, życzę Ci samych pozytywnych myśli i wszystkiego dobrego ♡ ja teraz nic nie liczę i się nie zastanawiam, czuję że w końcu zostanę mamę, jak nie teraz to kiedyś na pewno , buziaki!Nie bo owulacja wypadła prawdopodobnie w niedzielę. Dlatego jest włączony dodatkowo progesteron. No nic, klamka zapadła, transfer w piątek. Muszę ufać lekarzowi, mam nadzieję że dobrze to wyliczył
Jak w niedzielę będzie owu to wszystko ok transfer 5 dni później. Niedzieli już nie liczyszNie bo owulacja wypadła prawdopodobnie w niedzielę. Dlatego jest włączony dodatkowo progesteron. No nic, klamka zapadła, transfer w piątek. Muszę ufać lekarzowi, mam nadzieję że dobrze to wyliczył
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Dziękuję Niestety u mnie nie ma szans na naturalny cud a lekarzom ufam ale sprawdzam. To tylko ludzie, im też zdarzają się pomyłki.Ufaj lekarzowi, jeśli kropek będzie chciał zostać to zostanie, ja się naczytalam tyle historii, że chyba poczekam na ten cud i nic już nie kombinuje z badaniami narazie, zobacz ile tutaj cudów teraz i to naturalnie, życzę Ci samych pozytywnych myśli i wszystkiego dobrego ♡
Niestety każdy lekarz ma swój styl i inne podejście do wszystkiego i ciężko znaleźć jakiś wspólny mianownik i to mnie trochę stresuje. Ba, nawet ten sam lekarz za każdym razem robi inaczej Niech się dzieje wola nieba
reklama
JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
Żeby
Będzie dobrze , wierzę mocno że wrzesień i dla ciebie zakończy się cudownieNie bo owulacja wypadła prawdopodobnie w niedzielę. Dlatego jest włączony dodatkowo progesteron. No nic, klamka zapadła, transfer w piątek. Muszę ufać lekarzowi, mam nadzieję że dobrze to wyliczył
Podziel się: