Kto po in vitro?

[JestemMama!]

Tak jak mówiłam ... Nic z tego już nawet nie mam sił płakać

 

[katharina203]

Tak jak mówiłam ... Nic z tego już nawet nie mam sił płakać

Bardzo mi przykro...

 

[Coffe18]

Tak jak mówiłam ... Nic z tego już nawet nie mam sił płakać

Kurła …. Tylko tyle mi teraz ślina przyniosła na język ….
Sciskam mocno

 

[Coffe18]

To ja przedstawię swoje wyniki …

4 dc dzisiaj i z samego rana robiłam badania …
Ogólnie mam cykle 30 -31 dni , owulka średnio wypada mi ok 17 dnia cyklu (obserwacje własnego ciała i testy )

Martwi mnie poziom LH … jest troszkę poniżej normy …

Jest się czym zadręczać ? W tamtym miesiącu sprawdzałam hormony i kurła wszystko było ok . Teraz chciałam mieć wyniki z tego cyklu dla doktora to mam … tylko ujowe

 

[Caro♤♤♤♤]

Tak jak mówiłam ... Nic z tego już nawet nie mam sił płakać

Przykro mi.
Nie beczy się już po którymś transferze, bo człowiek najzwyczajniej w świecie nie ma sił.
Ja już jak otwierałam wyniki i była negatywna beta to robilam to normalnie w.pracy przy biurku.
Także rozumiem Cię.
Masz jeszcze o co walczyć, więc działasz.
Ja swoje postawione granicę też musiałam mocno przesunąć, żeby osiągnąć cel

 

[JestemMama!]

Przykro mi.
Nie beczy się już po którymś transferze, bo człowiek najzwyczajniej w świecie nie ma sił.
Ja już jak otwierałam wyniki i była negatywna beta to robilam to normalnie w.pracy przy biurku.
Także rozumiem Cię.
Masz jeszcze o co walczyć, więc działasz.
Ja swoje postawione granicę też musiałam mocno przesunąć, żeby osiągnąć cel

Ja właśnie podjęłam decyzję , w poniedziałek ponawiam krzywa , jeśli będzie ok czekam na @ i zaczynam brać leki . W między czasie jadę na kontrolę i jeśli będzie wszystko dobrze to podchodzę ostatni raz do transferu. Jeśli by się nie powiódł to chcemy adoptować dziecko. Może dwoje nie wiem . Za dużo razy życie kopało mnie po dupie żebym dalej mogła znosić niepowodzenia ... Mam dość ale nie zostawię moich dzieci tam

 

[mala_Mi 80]

Może któraś was będzie umiała mi odpowiedzieć. Chodzi o to że jak w poniedziałek robię krzywa cukrowa i insulinowa ponownie wynik wyjdzie miarodajny jeśli dziś odstawiam leki?? i kiedy będę mogła podejść do transferu kolejnego . Kiedyś słyszałam że trzeba odczekać jakiś czas po tym badaniu ale czy to prawda ???

Ja tylko słyszałam, że nie robi się krzywej po sterydach bo podnoszą bardzo cukier. I że przed stymulacją nie powinno się robić bo taka dawka glukozy może mieć wpływ na jakość jajeczek. Ale o przeciwskazaniach przed transferem nic nie słyszałam

 

[JestemMama!]

Ja tylko słyszałam, że nie robi się krzywej po sterydach bo podnoszą bardzo cukier. I że przed stymulacją nie powinno się robić bo taka dawka glukozy może mieć wpływ na jakość jajeczek. Ale o przeciwskazaniach przed transferem nic nie słyszałam

Miałam metypred ale pół tabletki ... No zobaczymy co wyjdzie jeszcze chce we wrześniu skonsultować to wszystko z Pasnikiem i zobaczymy co będzie ... Akurat dostałam info o wizycie więc zaczynam się podbudowywać

 

[Ruda08]

To mi tutaj @Brakujemiwiary poleciła dodatkowo zrobić cross mach i się dopisałam na niego (na własne życzenie) w Krakowie bo mam ponad 250 km i już wolę za jednym razem zrobić komplet a nie potem jeszcze raz robić i jechac .

To w jakim państwie jesteś za granicą że trudno o badania ?

Mieszkam na Islandii tutaj żeby zrobić betę muszę iść do lekarza po skierowanie i się tłumaczyć .. przecież mogłam zrobić sikańca

Jak byłam w ciąży brałam metypred. Inny immunolog kazał zrobić badanie, na jakim poziomie są nk, żeby odstawić. 3 albo 4 razy pobierali mi krew. Za każdym razem robili złe badanie. Nie mam pewności czy to ostatnie nim było . Także nie wiem czy coś by dało gdybym tutaj zrobiła Kiry

 

[mala_Mi 80]

Tak jak mówiłam ... Nic z tego już nawet nie mam sił płakać

Strasznie mi przykro!!! ale nie poddawaj się, masz po kogo wracać