reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jak dałaś radę to ukryć ?? Tyle czasu ;)
Z kuzynkami nie widuje się za często. Jak sie ostatnio widzielismy to nie bylo jeszcze widac. Drugi wujek pracuje za granica, wiec tez jakos udalo sie ukryc, dlugo sie nie widzielismy.
Co do znajomych. Bardzo bliscy wiedza od niedawna. Pozostali bliscy znajomi maja male dzieci i balam sie, ze cos mi sprzedadza, więc unikalismy spotkan bo nie chcieliśmy jeszcze mowic. Troche wyszlismy ostatnio na dziwnych, ale coz.
W tej ciazy troche sie odsunelismy od wszystkich, zeby nie zarazić sie niczym. Ciaza byla i jest dla nas priorytetem. Ja tez z poczatku zazywalam dosc duzo lekow, wiec tez mnie to trzymało w domu bo nie wyobrażałam sobie aplikacji Lutinusa w obcym domu ;)
 
7tc = 7x7=49
Transfer miałam w 19dc
49 - 19= 30
30 dni po transferze.
Wiedziałam, że wcześniej biło serce ale miałam tak poprzednie zwolnienie i wizytę w klinice. Miałam krwawienie silne i byłam u gin żeby sprawdzić czy nadal jestem w ciąży i pierwszy raz słyszałam serce w 6+3.
Bicie serca czasami jest wcześniej czasami później. Przy bliźniakach nie mam pojęcia jak to wygląda. Ja miałam podany 1 zarodek 5AA z 5 doby.
Ja przy bliźniakach serduszka słyszałam 23 dpt.
 
Z kuzynkami nie widuje się za często. Jak sie ostatnio widzielismy to nie bylo jeszcze widac. Drugi wujek pracuje za granica, wiec tez jakos udalo sie ukryc, dlugo sie nie widzielismy.
Co do znajomych. Bardzo bliscy wiedza od niedawna. Pozostali bliscy znajomi maja male dzieci i balam sie, ze cos mi sprzedadza, więc unikalismy spotkan bo nie chcieliśmy jeszcze mowic. Troche wyszlismy ostatnio na dziwnych, ale coz.
W tej ciazy troche sie odsunelismy od wszystkich, zeby nie zarazić sie niczym. Ciaza byla i jest dla nas priorytetem. Ja tez z poczatku zazywalam dosc duzo lekow, wiec tez mnie to trzymało w domu bo nie wyobrażałam sobie aplikacji Lutinusa w obcym domu ;)
A ja po takim czasie to już wypcham te tabletki wszędzie gdzie jestem :p.
No teraz to Wogóle trzeba będzie uważać, covid i Wogóle zaraz zacznie się sezon grupowy ;(
 
Tak mowilam dla niego szycie tapicerki to nie ciężka pracy odp mi tak cytuje rozumie jeżeli by Pani pracowała po 10godz w słońcu na polu. Tak mnie wkurzył.ale co transfer nie będę lecieć do rodzinnego bk juz nie wiem co wymyslac
Rodzinnemu nie wymyślaj tylko powiedz w prost. Jestem po in vitro i mam ciężką pracę. Proszę o L4 na 2 tygodnie do testu czy coś w ten deseń
 
A ja po takim czasie to już wypcham te tabletki wszędzie gdzie jestem :p.
No teraz to Wogóle trzeba będzie uważać, covid i Wogóle zaraz zacznie się sezon grupowy ;(
Hahaha :D no mnie przerazalo, ze moge miec brudne rece. Mimo, ze umylam u kogos, to jednak recznik nie moj ;) i jakas taka fobia, ze tylko w domu jestem w stanie tak umyc, ze pozniej moge wpychac lutinus.
Niestety, znow sie zacznie.. najgorsze, ze ludzie nie uwazaja i czesto nie mowia, ze maja jakies przeziebienie/ chorobe albo dzieci chore :(
 
Hahaha :D no mnie przerazalo, ze moge miec brudne rece. Mimo, ze umylam u kogos, to jednak recznik nie moj ;) i jakas taka fobia, ze tylko w domu jestem w stanie tak umyc, ze pozniej moge wpychac lutinus.
Niestety, znow sie zacznie.. najgorsze, ze ludzie nie uwazaja i czesto nie mowia, ze maja jakies przeziebienie/ chorobe albo dzieci chore :(
Ja u kogoś ręczników nie używam 😆 czekam aż wyschną lub o siebie wytrę szybciej.
Niektórzy ręczniki raz na miesiąc zmieniają 😮‍💨
 
reklama
Tak mowilam dla niego szycie tapicerki to nie ciężka pracy odp mi tak cytuje rozumie jeżeli by Pani pracowała po 10godz w słońcu na polu. Tak mnie wkurzył.ale co transfer nie będę lecieć do rodzinnego bk juz nie wiem co wymyslac
A może spróbuj isc do pracy? Wiem ze to głupia rada, ale z własnego doświadczenia wiem ze mniej się myśli. Ja mam jeszcze cięższa prace niż szycie i w ciężkich warunkach bo w tym samym budynku jest odlewnia aluminium, i na nocnych zmianach a czas do testu tak mi zleciał, no i udany. Nie mówię ze przyczyna udanego transferu była praca ale jak widac zwolnienie po transferze nie daje gwarancji sukcesu.
 
Do góry